reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2016

reklama
Kubusiowa ja też nie mam popranych rzeczy i nie mam zamiaru w styczniu tego robić, najwcześniej na początku lutego.
Manka fajnie wyglądają te kulki ale zawieszanie ich na łóżeczku jakoś mało bezpieczne mi się wydaje.
Ja dzisiaj pół dnia wózki oglądam i jakoś nie mam weny na podjęcie decyzji..
 
No udalo sie Was poczytac :)
U nas wczoraj byla moja siostra i dwaj siostrzency.Maz na 22 szedl do pracy.Posiedzielismy do tej 24,ja wypilam ala Picolo,reszta szampana,popuszczalismy fajerwerki i poogladalismy i siostra poszla z jednym moim siostrzencem na dykoteke.Oczywiscie nie bylo nic to wbili sie na domowke do jakiejs kolezanki.A ja ogarnelam balagan i po 1 poszlam spac.Mlodzi wrocili po 6 i poszli spac :) Corka nie chciala ogladac fajerwerkow,budzilam ja bo chciala ale wolala spac dalej :)

Porod koszatniczki zle sie zakonczyl,tzn urodzila gdzie miedzy 23 a 24 ,2 male ale martwe i jeszcze ogolnie za malutkie na wyjscie na swiat.Dzis tez jakas taka nieswoja jeszcze,mam nadzieje ze za kilka dni nie urodzi kolejnych...
Jutro z kotem do kontroli do weterynarza i na 15 do moich rodzicow na urodziny mamy i taty :)

Dzis leniwy dzien,z corka gralam w gry,robilismy obiad i ogolnie sie nudzilismy :)

Tez meczy mnie zgaga ,chyba po kolacji :(

Bar Bra obys fakt wyszla juz z tego szpitala,limity nam wykorzystaliscie z Grzesiem do polowy lutego :)

Ja tez ubranka musze od mamy pozbieram po Lilce i zaczac prac.

A mala tak szaleje z kopaniem ze wczoraj az siostra w koncu mogla reke przylozyc i poczuc :)

Zbieram sie do spania,jakas po wczoraj niedospana jestem :)
 
Trzymam kciuki, by remonty u Was szybko się skończyły. Ja miałam podobną sytuację, co nailie. Tylko ja najpierw tydzień u siostry musiałam mieszkać a potem przez pierwsze pół rok remont z małym dzieckiem u boku. Dacie radę :)

Też muszę się zabrać w końcu za wyprawkę. Mam tylko kilka rzeczy: wózek, parę pidżam, ubranka i pieluchy. Nie mam nawet gdzie włożyć ubranek synka, więc jeszcze jakiś mebel potrzebny :/

Fanti nieciekawie z tym akumulatorem. Pewnie pogoda też pomogła.

Cień mniej jak na razie w tej ciąży zgaga tak nie męczy i oby jak najdłużej :)
 
Cien pamietaj najlepsze Rennie na zgage
Fanti od nowego roku nowe wydatki - akumulator
U nas tez będzie remont 19.01 robimy nowy boiler wiec tez bałagan
A jutro wyprawiam urodziny niespodziankę dla mojego męża
Zaprosiłam znajomych, każdy coś ma przygotować, zamówiłam tort i będzie imprezka - oj będzie się działo tylko czy ja podołam. Ale to są wyjątkowe urodziny!!! poczatkowo plan był taki, że imprezka miała być w Polsce w lokalu. A tu baby na świat niedługo przychodzi więc musiałam coś zorganizować tutaj. Trzymajcie kciuki, żeby wszystko wypaliło!! Tym bardziej , że córcia zaczyna coś za dużo klepac.
Barbra oczywiscie za Ciebie kciuki zaciśnięte od dawna!!! Zobaczysz nie bawem wyjdziesz!!!
 
Kubusiowa ja też nie mam popranych rzeczy i nie mam zamiaru w styczniu tego robić, najwcześniej na początku lutego.
Manka fajnie wyglądają te kulki ale zawieszanie ich na łóżeczku jakoś mało bezpieczne mi się wydaje.
Ja dzisiaj pół dnia wózki oglądam i jakoś nie mam weny na podjęcie decyzji..

Dopoki maly bedzie lezal i ogladal nic sie nie stanie. Jak bedzie sie zaczynal podnosic to oczywiscie kulki znajda sobie inne miejsce, zeby mu sie za bardzo nie spodobaly :D
Na razie pelnia funkcje super lampki ( jak wszystkie inne swiecidla :p )
 
Manka a Ty spać nie umiesz czy jednak poszłaś do pracy? Ja się obudziłam z M o 3 w nocy.... jesteśmy po herbatce i serniku :) M zaliczył dodatkowo kawkę i można iść dalej spać ;) w ogóle to wczoraj M padł o godz 20....
 
Witam sie z rana:) dzis dzien pelen atrakcji:) najdrozszy z migrena pojechal do pracy... A wowczas jest taki "ciezki"... Ja wytrzymuje ale on tak marudzi, ze nie wiem jak to bedzie:p

Powiedzcie mi prosze, czy Wy tez tak macie, ze jak druga polowka ma isc do pracy to wstajecie razem z nim? Ja zawsze wstaje czy pracowalam czy teraz siedzac w domu- robie nam sniadanie i "pomagam" mu sie zebrac:p tzn sluze wiedza gdzie co sie znajduje :p i tak wlasnie sobie mysle czy go zbytnio nie rozpieszczam bo przeciez niedlugo sie to skonczy. Raczej beda to pojedyncze incydenty.

Bar- co z tym Twoim wyjsciem do domu?:)

Widze, ze podzielone jestesmy na dwie grupy. Te, ktore juz prawie wszystko maja dla dzidziusiow ogarniete i te, ktore beda zmierzac sie z remontem :p badz co badz- i tak wszyskie damy rade [emoji16]
 
reklama
O moje wyjscie to mogę zapytać dopiero w poniedziałek w weekendy i święta nie ma osób decyzyjnych maja wolne
Mi się czasem zdarzało wstawać z moim jadlam z nim śniadanie i jak on wychodził do roboty to ja spowrotem do łóżka :)
 
Do góry