reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2016

Oj dziewczyny ...ja mieszkam w De a tu bieda z jedzeniem . Niemieckie gusta kulinarne to masakra .ogorki kiszone raz kupilam ale nie jadalne , chleb dmuchany sztuczny wedlina masakryczna brak zwyklych warzywniakow.Za dwa tygodnie jade do polski to pewnie przytyje przez te pare dni no i oczywiscie zapasy trzeba zabrac
 
reklama
Kubusiowamama też myślę, że jedna słaba kawa z mlekiem nie powinna zaszkodzić. Ja kawy nie piję, przed ciążą też nie piłam, nie lubię kawy i źle się poniej czuję.

Ja nigdy nie piłam kawy więc i teraz mnie nie ciągnie :)

Cześć dziewczyny, wychodzi na to że ja też zostanę marcową mamą :tak: W piątek zrobiłam test, od razu pojawiła się druga krecha, termin na ok 21 marca. Pierwsza wizyta u lekarza dopiero pod koniec lipca, oszaleję do tego czasu... Póki co objawy są znikome, co jakiś czas pobolewanie brzucha, mdli mnie jak długo czegoś nie zjem, a jem chyba za czworo :szok: Trochę boję się powtórki z rozrywki, bo w ciąży z córką było tak samo, jak mnie potem mdłości dopadły to schudłam 7 kg w 3 tygodnie, nie mogłam nawet do piekarni wejść, tak mnie cofało :sorry: A, i najchętniej cały dzień leżałabym w łóżku :-D
Z kawą na szczęście problemu nie mam, bo w ogóle nie piję ;-)


Witaj i gratulacje na też mam wizytę pod koniec lipca razem poczekamy :)

Wysłałam przez przypadek ;)

Ja generalnie od wczoraj umieram z nerwów, mam dzisiaj wizytę, na tej pierwszej, lekarz zwrócił mi uwagę ze zarodek trochę za mały i juz sobie wkręcam nie wiadomo co. Nie wiem jak to przeżyje :( nie potrafię byc optymistka.

Tylko bez nerwów proszę :p będzie dobrze inaczej być nie może :)

Witajcie . Ja dzis zaliczylam pierwsze bliskie spotkanie z kibelkiem.W pierwszej ciazy schudlam na poczatku 7 kg a potem 8 przytylam.Druga byla spokojna bez wymiotow a teraz mdli mnie od rana .Wczoraj idac do sklepu słabosc myslalam ze nie dojde.Pobudzila mnie mysl o tym ze kupilam arbuza i jak dojde to go wciągne he he

Ja nadal bez wymiotów oby tak dalej,arbuz mmmmm mam w lodówce wczoraj cały dzień i noc non stop sikałam po nim :p ale go uwielbiam :)
ja bym mogła trochę przytyć nie obraziłabym się ale nie za dużo oczywiście :)
 
Oj dziewczyny ...ja mieszkam w De a tu bieda z jedzeniem . Niemieckie gusta kulinarne to masakra .ogorki kiszone raz kupilam ale nie jadalne , chleb dmuchany sztuczny wedlina masakryczna brak zwyklych warzywniakow.Za dwa tygodnie jade do polski to pewnie przytyje przez te pare dni no i oczywiscie zapasy trzeba zabrac


To świetna okazja na porządne zakupy :)
 
Nailie witaj:)

Ola, nie martw się na zapas, przecież na tak wczesnym etapie zarodek może być mniejszy, nie wiadomo kiedy była owulacja.

u mnie do picia najlepiej wchodzi letnia woda z cytryną i miętą :) ewentualnie cytrynowa herbatka z sokiem malinowym
 
Ola1990 nie martwimy sie ;) wszystko bedzie ok ;)) Mnie tez nerwy zjadaja a do mojego usg jeszcze 3 dni...

Lewusek w Irlandii naszczescie sa Polskie sklepy ;)) Wedliny i chleb tylko tam kupuje, bo irlandzkie dla mnie nie zbyt jadalne.

Ja sie zmartwilam troche, bo mnie piersi przestaly bolec :/ Za to kosc ogonowa dawala wczoraj sie we znaki i rano jajniki bopolewaly :/



Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
 
Oj dziewczyny ...ja mieszkam w De a tu bieda z jedzeniem . Niemieckie gusta kulinarne to masakra .ogorki kiszone raz kupilam ale nie jadalne , chleb dmuchany sztuczny wedlina masakryczna brak zwyklych warzywniakow.Za dwa tygodnie jade do polski to pewnie przytyje przez te pare dni no i oczywiscie zapasy trzeba zabrac

Norweskie gusta kulinarne tez niezbyt dobre.. wedliny dobrej nie dostaniesz, oni gustuja w parowkach.. swiezego miesa nie da sie tu kupic, chleb pieczemy sami.. ale tez wybieram sie w polowie sierpnia do Polski to bede sobie kulinarnie dogadzac
 
Kubusiowa to byl by kraj dla mnie. Uwielbiam parowki i kielbasy moge jesc i jesc. Ale chleb musze miec dobry... a nie gumiaka..

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
 
Hej...
Troche mnie nie bylo ale u mnie teraz maraton lekarski i brak czasu na cokolwiek...
Ja w sumie czuje sie w porzadku. Jem Malo bo niewiele potrfie zjeść.... Głównie arbuza wsuwam... Powoli się zaokrąglam co bardzo cieszy męża:) :)
Kochane.... Nie bede miała teraz czasu by wpadać do Was regularnie ale postaram sie byc w miare na bieżąco.... Trzymam kciuki za wasze badania i witam nowe mamusie :)
 
reklama
A tutaj w niemczech wszedzie mortadela .Mortadela z pistacja , papryka jakas pietruszka i innymi badziewiami.Fuuj
 
Do góry