reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2016

reklama
Juana ja tez od czasu do czasu mam to uczucie jakby mi mleko nachodzilo w piersi. Pamietam jak karmiłam moich chłopcow,ze zawsze wtedy byly piersi od razu mokre ;). Isia ja tez tak mam. Spokojniejsza psychicznie jestem z ta swiadomoscia,ze wiem mniej wiecej kiedy bedzie porod i jak bedzie wygladal. Chociaz wiadomo,ze qszystkiego sie nie przewidzi,ale powiedzmy,ze bardziej niz przy porodzie sn.
 
Po wizycie od stawiają fernoterol w zamian coś tam w tabletkach i zobaczymy jak to będzie szyjka skrócona miękka Grześ znowu główką napiera do nowego roku szpital :( potem może rozważa krążek ale nie ma gwarancji że mnie wypuszcza :(
 
Hej dziewczyny:biggrin2:
Ja wczoraj byłam jeszcze u dentysty skończyć leczyć zęba kanałowo- pół nocy nie spałam, bo mnie tak bolał- nie wiem czy sam ząb czy dziąsło, ale już jest w miarę ok.
Po za tym do 23 piekłam biszkopty na przemian z rurkami (krem robię dzisiaj). Nie wiedziałam, że te rurki są takie pracochłonne, ale wyszło mi 70 ciasteczek:-D Już się nie mogę doczekać kiedy je zjem:blink:
Sprzątania mam dużo, a tak mi się nie chce....może mąż się zlituje:rolleyes:
 
Adaś. Mam nadzieje że się zaladowal
 

Załączniki

  • 20151215_215323.jpg
    20151215_215323.jpg
    393,2 KB · Wyświetleń: 52
Witam wszystkie!
ja dziś wyjątkowo się nie kładę spać, mam mnóstwo roboty i zamierzam się ze wszystkim wyrobić do czasu powrotu męża z pracy ;)

Sałatki zostawiam sobie na jutro, a dziś w planach robię krokiety na święta, także będzie troszkę zabawy, bo najpierw muszę posmażyć same naleśniki, potem zrobić farsz, a na koniec obtaczanie i smażenie. Do tego wszystkiego sprzątanie zostawiłam sobie na dziś :-) :) także czeka mnie maraton porządkowy :-) :)
Zakupy już zrobiłam. Systematycznie w ostatnich dniach kupowałam co trzeba i zostawiałam mężowi w aucie, co by nie dźwigać ciężarów :)

No nic, wciągnęłam pizzerkę i biorę się do roboty!

La Luna, współczuję bólu zęba, chyba nie ma nic gorszego, no może ból porodowy, ale to jeszcze przede mną :)

Bar Bra 3maj się dzielnie, będzie dobrze.

PS. nie mam póki co siary, ale za to mam krzywą linię na brzuchu :p

Pozdrawiam! :-) :)
 
Barbra lepiej leżeć w szpitalu jak masz taką możliwość :) tym bardziej, że wiadomo jak to jest z leżeniem w domu :/ a po drugie tam Cie codziennie oglądają i mogę w razie czego zareagować :) i to jak najszybciej!

Volka ja znowu boję się dochodzenia do siebie po cc. Jak urodziłam Zuzke SN to dwie godziny po porodzie już byłam na nogach :)
Ale z drugiej strony biorąc pod uwagę termin mojego szkolenia, dojścia do siebie przed tym wyjazdem to chyba dobra decyzja... nie rozmawiałam tylko z lekarka czy M może być przy cc i co ze znieczuleniem... czy to kręgosłupa czy pójdę sobie spać ;) szczerze to chyba wolę iść spać niż słyszeć te wszystkie odgłosy hihi
A przed cc robią lewatywe?
 
reklama
Sarna80 mam pytanie, moze sie orientujesz bardziej niz ja. Urlop macierzysnki zaczynam 17 Stycznia 2016. Koncze go 15 stycznia 2017. Wyczytalam gdzies na internecie, ze jak jestem na macierzynskim to jest w sumie normalnie zatrudniona i nalezy mi sie urlop. Dostalam list z mojej pracy, ze urlop, ktorego nie wykorzystam przed macierzynskim przechodzi mi na 'po macierzynskim'. Ale skoro ja mam macierzysnki caly 2016 r i nie uzyje ani jednego dnia urlopu to magicznie ten urlop przejdzie mi na 2017 plus bede miala ten normalny urlop z 2017 r czy ten z 2016 mi przepadnie i bede miala tylko ten nowy z 2017r ? To jest dla mnie jedna wielka zagadka a jeszcze nie bylam w pracy z listem sie dopytac szczegolow :p

Manka tak jak mówisz. Urlop możesz wykorzystac po macierzynskim. Skoro jestes do polowy stycznia mozesz wziasc ok 1 dnia urlopu przed macierzynskim. Napisze Ci jak to u mnie wyglada. Ja pracuje do końca stycznia i moge wybrac 3 dni urlopu jeszcze przed macierzynskim. A reszta dopiero po. Plus oczywiscie bedziesz miala urlop za rok nastepny.
 
Do góry