reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2016

Hej dziewczyny ja wlasnie odebralam wyniki i zaczynam sie troche martwic bo crp mam powyzej normy. Moj wynik to 15,38mg a norma to5. Wlasnie czekam.na.wizyte u lekarza ciekawe co on na to.
W oge.dzisiaj nie czuje sie najlepiej, jakos tak mi dziwnie slabo.


La_luna ja jak robilam glukoze na czczo mialam 85 a po godzinie 150, po dwóch godzinach 82

CRP moze byc podwyzszone nawet przy bólu zeba czy katarze.Fanti popraw mnie jak cos zle napisalam :) ale tak cos pamiętam bo moja byla tesciowa pracowala w labolatorium
 
reklama
Witam sie i ja :)

Wczoraj mialam cos naskrobac ale juz nie mialam sily po pracy.

Co do rodzicow to mam superowych :) Wiadomo, ze jakies tam sprzeczki nie raz byly ale nigdy to nie bylo nic powaznego :) Na tesciow tez absolutnie nie narzekam :D Wiadomo, nie biore pod uwage w ogole mieszkania z rodzicami lub tesciami bo wtedy to roznie moglo by byc pewnie. Na razie do tej pory nie mam zadnych zastrzezen ;)

Mlodamama ja nie wiem czy Ty zdajesz sobie sprawe z powagi sytuacji jezeli chodzi o Twoj zwiazek. Wszystko co teraz budujecie i tworzycie razem bedzie rzutowac na reszte Waszego zycia o ile macie zamiar je spedzic razem do konca. Nie znam Twojego faceta ale tak po wszystkich zebranych postach to powiedzialabym ze jest mamisynkiem (bo juz w niejednym poscie pisalas o jego bliskosci z mama), dodatkowo na pierwszym miejscu stawia siebie i swoja wygode a Twoje potrzeby jezeli nie sa mu na reke to ma w nosie.
No wydaje mi sie, ze piszesz o tych problemach tak ze spokojem jakbys to akceptowala i przyjmowala wszystko na klate :p
Pozatym jakos nie chce mi sie wierzyc w to, ze on do konca nie zdaje sobie sprawy, ze Ty urodzisz Wasze dziecko. No to kto ma sobie zdawac sprawe ? Przeciez jest doroslym facetem a nie trzylatkiem. Jezeli faktycznie masz racje z tym, ze on sie tak trzyma na dystans po tym pierwszym poronieniu to tez dla mnie dziwne.. przeciez zwlaszcza teraz kiedy juz raz poronilas potrzebujesz dodatkowego wsparcia i opieki. Trzeba sie opiekowac maluszkiem w brzuszku, zeby moc sie nim cieszyc jak juz sie narodzi :)
Z reszta zobaczysz po porodzie czy swiatopoglad mu sie zmieni czy pozostanie taki sam. Jezeli pozostanie taki sam, bedzie sie wymigiwal od opieki nad dzieckiem i tak dalej to uwierz, ze on sie nigdy nie zmieni i sam bedzie potrzebowal cale zycie mamuski a nie partnerki/zony.
Ja bylam z takim jednym, jedynakiem i troszke mamisynkiem. Ucieklam po roku gdzie pieprz rosnie bo w takim zwiazku zawsze mama jest nr 1. I dla mamy zawsze jest czas a dla partnerki juz nie bardzo.
Wiadomo, nikt z nas tutaj nie moze Ci mowic jak macie zyc i jakie decyzje masz podejmowac. Mozesz to czytac jednym uchem a drugim wypuszczac ale jak serio czujesz jakies obawy i niepokoj to nie powinnas sobie wmawiac ze kiedys tam bedzie dobrze. :)
Mlodamama pochwal sie jaki wozek zamowilas ? Ten, ktorego fote wstawialas ? :)

Co do kosci ogonowej i ogolnie naszych 'tylow' to czuje bol taki promieniujacy az do posladka..
 
Jej nadrobilam. Ciężko mi było być aktywna przez te dni ,ponieważ małemu idą trójki i czwórki na raz było strasznie. .. płakał i wkładał paluszki do buzi ... przez sen się wybudzal i trzeba było nosić -przytulać pół nocy. W życiu tak nie zabkowal boleśnie aż poszły czopki pierwszy raz w ruch... dotego katar i spływało mu to do gardła nic nie chciał jeść prócz mleka. Na szczęście jest juz lepiej i widzę że zaraz dwie trójki się przebija ...

A ja mam chyba słaba odporność -bo znów mnie gardło boli wrrr

Pisalyscie o rodzicach moi są razem ..tata ma bardziej trudny charakter,ale kocha mamę strasznie. Ja niestety odziedziczylam w dużej mierze po nim swoją osobowość i jestem uparta i trudna ale też dobra ze mną dziewczyna ;p moi teściowie to układ idealnej takiej rodziny ... zawsze mi się u nich podobało ,że nie ma czegoś takiego jak kłótnia -fochy czy coś , tylko każdy problem jest dyskutowany i rozwiązywany w miarę możliwości . Na szczęście mój mąż też taki jest -gdy coś nie tak , che odrazu rozmawiać. Chyba ze ja juz tak przegne to pójdzie zapalić wnerwiony, ale za jakieś 20 minut i tak będzie próbował rozwiązywać problem .. całe szczęście ,że jest taki bo ja to w emocjach za dużo wypowiem i potem się najchętniej bym nie odzywałala. ..

Agiszonek jak tam po Usg ?

Młoda mamo ty nie do pepco -tylko do domu odpoczywać!
 
Witajcie, ja byłam dzisiaj na powtórce glukozy. Jak będą znowu słabe to w czwartek mam diabetologa.
Teraz pospałam trochę, a wieczorkiem mam firmowe spotkanie świąteczne.
Ja też większość zakupów przez neta robię. Nie mam siły chodzić po sklepach. Dzisiaj kurier przywiózł nowe krzesła :) Muszę jeszcze znaleź stolik kawowy/ ławę ale nic mi się nie podoba..
 
Młodamama do domu odpoczywać !!!
Ja zrobilam zakupy ale mamę miałam do pomocy więc w sumie nic nie nosilam :)
W biedronce kolejka na pół sklepu ale jedną pani mnie zawolala i wpuściła przed siebie byłam milo zaskoczona :) a babcie przedemna w szoku ale były cicho :) jednak są ludzie wrażliwi a powiem wam że w tej biedronce to kość ogonowa i kręgosłup mi już do pupy wchodzily :p
 
Manka akurat on ma dwie siostry :D z czego Jedna ma tylko 7 lat

Tak tak ten różowy w panterke zamówiłam :p

Zapisałam się na zajęcia ze szkoły rodzenia a co! W poniedziałki bede chodziła i ta babeczka co prowadzi jest położna tam gdzie mieszkam i ona przychodzi po porodzie...więc myślę ze to dobry pomysł wcześniej się z nią zapoznać :)

Edit nie poszłam do pepco :(
Byłam u szefa i już mi sie odechcialo gdzie kolwiek chodzić :p

Dostałam kwotki które sa jakieś z kosmosu różne kwoty które nie zgadzają mi sie z tym co na konto dostaje (dostaje mniej) mój ma wujka księgowego powiedział ze chętnie je przejzy ...wogole dostałam KWITEK Z GRUDNIA z wypłatą tylko...żE tej wypłaty na koncie nie ma :D wogole
 
Jak zaczęłam czytać co to za choroba to zaczęlam wlasnie wątpić wiec jak nie toksoplazmoza to co to mogło być!? Z nadmiaru wrażeń pewnie źle usłyszałam... wlasnie odebrałam córke z przedszkola i też mnie kregoslup i kosc boli. Większośc z nas tak ma:) piszecie o rodzicach, moi są razem ale tato od dziecka pracuje za granica wiec nie ma go po pare tyg srednio raz w miesiacu jest przez tydz czasami dluzej czasami tylko weekend, mama od 1.5 roku tez pracuje w Niemczech po 6 tyg i 6 tyg w Polsce. Tesciu super, troche nadopiekunczy, tesciowa nie zyje.
 
reklama
Dziewczyny doradźcie mi . Na Boże Narodzenie idę na kameralne przyjęcie weselne w lokalu ... bez tańców itp... będę świadkowa. A pytanie brzmi czy ubrać sukienkę ,czy normalnie mogę pójść w tunice eleganckiej , leginsach i kozakach ? Czy jednak bardziej adekwatnie będę wyglądać w sukience ? ;) przyznam szczerze ,że wolałabym się ubrać ciepło .. a nie jak to na wesela się idzie ; / i jestem w kropce
 
Do góry