reklama
Dzień dobry ja torty zobaczyłam dziś i Fani jak możesz pokazywać takie cuda ciężarnej? No przecież zjadłabym je teraz wszystkie odrazu! 
tak mi ślinka cieknie ,że chyba dobie kupie coś z tej kategorii słodkości dziś
ja tez juz na nogach ,mąż pojechał do firmy po kilka rzeczy ,bo chce dziś robić dalej piwnice ,a my z Bartusiem zaraz będziemy robić śniadanko.
tak mi ślinka cieknie ,że chyba dobie kupie coś z tej kategorii słodkości dziś ja tez juz na nogach ,mąż pojechał do firmy po kilka rzeczy ,bo chce dziś robić dalej piwnice ,a my z Bartusiem zaraz będziemy robić śniadanko.
Isia z dziećmi zawsze tak jest. W tygodniu nie ma opcji by je obudzić trzeba kilka razy podchodzić a jak marzysz że się wyśpisz w sobotę to dużo wcześniej są na nogach. U nas cały ja wstaje o 7 a młody do 7,15 ma problem ze wstaniem i kilka razy tak było że w sobotę już od 6 nie spał. Dziś wyjątkowo obudził się przed 8 ale marzy mi się spać do 9 :/
Edit przepraszam. Zachowałam się jak gówniarz. Więcej nie będę. A na swoje zadośćuczynienie mam dziś wieczór tort. Specjalnie dla ciebie zrobię jeden.
Sarna u nas był moment że robiłam dużo na zamówienie. Ale ostatecznie ludzie stwierdzili że jest za drogo. 2-3 kg tort za 80-100 zł w zależności od tego ile produktów poszło. Moim zdaniem to nie dużo. Zwłaszcza że ja zarabiałam na tym raptem 20zł. Odpuściłam sobie i teraz tylko dla siebie robię. czasem jedna znajoma coś zamówi 2-3 razy do roku ale to inna bajka.
Edit przepraszam. Zachowałam się jak gówniarz. Więcej nie będę. A na swoje zadośćuczynienie mam dziś wieczór tort. Specjalnie dla ciebie zrobię jeden.
Sarna u nas był moment że robiłam dużo na zamówienie. Ale ostatecznie ludzie stwierdzili że jest za drogo. 2-3 kg tort za 80-100 zł w zależności od tego ile produktów poszło. Moim zdaniem to nie dużo. Zwłaszcza że ja zarabiałam na tym raptem 20zł. Odpuściłam sobie i teraz tylko dla siebie robię. czasem jedna znajoma coś zamówi 2-3 razy do roku ale to inna bajka.
Volka to zależy jak go podzielisz. Może być na 20 osób. Zwykły okrągły np ten baranek ważył prawie 2 kg. Był wysoki. Ale helikopter ważył ponad 2,5 kg wysoki także i był dzielony na 35 dzieci w przedszkolu plus Panie i jeszcze zostało.
Fanti mniam mniam hihi ja uwielbiam jedno i drugie wyjście hihi moja mama zawsze robiła na maśle a odkąd jestem z M to zaczęłam jeść torty na bitej śmietanie
Pamiętam jak byłam dzieckiem to uwielbialam torty mojej mamy ale potem zaczęła je robić 'na odwal' i teraz to już nie to samo :/ a mój M nie lubi tortu na bazie masy...
mniam mniam hihi ja uwielbiam jedno i drugie wyjście hihi moja mama zawsze robiła na maśle a odkąd jestem z M to zaczęłam jeść torty na bitej śmietanie Pamiętam jak byłam dzieckiem to uwielbialam torty mojej mamy ale potem zaczęła je robić 'na odwal' i teraz to już nie to samo :/ a mój M nie lubi tortu na bazie masy...
reklama
