reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2016

reklama
Moja znajoma (Ta od tych dzieci) zarabia sama 1900zł na rękę alimentów ma 500 Na jedno na drugie fundusz alimentacyjny jej płaci obiady ma w szkole za darmo do przedszkola jej dokładają... wyprawkę dostaje hmm rodzinne też ma jakieś na jedną i druga jako samotną matka... do mieszkania jej doplacaja jedzenie co jakis czas ma z tej zywnosci z opieki spolecznej (makarony ryze jakies tam w puszkach jedzenie mleka chrupki itp.) a rachunków za mieszkanie i czynsz ma jakieś 500zł ja np. Uważam żE ona wcale nie ma źle jak na swoją sytuację finansową a mówi ze jej by się przydało to tysiąc złotych jeszcze
 
Rodzinne to śmiech na sali. Nie wiem ile teraz jest ale te 6 lat temu było 49zł a paczka pieluch kosztowała tyle mniej więcej. Potem podnieśli na 64zł. Teraz podejrzewam że wcale nie tak dużo więcej jest.
 
77 zl dokladnie. Czyli tyle co nic. Ja nawet papierow nie zlozylam. Te 500 zl jak dla mnie to duzo, i ja jestem za. Tylko wlasnie wszedzie pisze, ze rodziny z marginesu beda mialy za co pic, a taka naprawde potrzebujaca rodzina nie dostanie, bo wyjdzie ze maja za duzo o zlotowke.
 
Ja raczej dostane na całą trojke,czyli 1500,bo nie przekroczymy raczej 800 na łebka a bedzie nas piątka juz. Na mops sie nigdy nie łapalismy,ale tam nizszy próg,bo chyba 570 był. No ja sie akurat ciesze,ze moge odchować ze spokojem to małe az nie pojdzie do przedszkola. Imaczej bym musiala kombinowac albo z piwrotem do jakiejs pracy albo do żłobka prywatnego co by sie nie kalkulowało. A co do patologii to podobno mają ich prześwietlac czy nie wydaja tych pieniedzy na alkohol.
 
Volka jak beda chcieli to i tak beda pic... chyba ze będą 3x dziennie z alkomatem do nich przychodzic :) nie da się takich rodzin upilnowac :/ moi sąsiedzi chodzili nawaleni co chwilę i jakoś mops się nie zainsteresowal nimi a kasę dalej dostawali sąsiedzi zgłosiło to parę razy opieka społeczna przyszła Ale oni się zapowiadaja wczesniej to wtedy byli trzeźwi
 
Nie powiem że nie przydało by się nam te 500 co miesiąc bo nie pracując dostanę podstawę pensji bez dodatków więc byłoby fajnie. Ale nie podoba mi się podejście tych wielodzietnych rodzin. I cały czas słyszę że zastanawiają się czy aby nie wprowadzić jakichś progów dochodów. U nas jak zakład liczy ile mamy na 1 członka rodziny to ja bardzo chętnie bym tyle chciała mieć rzeczywiście.
Jeśli wprowadzą jakieś progi to na bank nic nie dostanę.
Ale u nas ogólnie polityka pieniężna w państwie jest do D.
 
Wiecie co jest najgorsze, że ludzie nie będą mieli potrzeby pójścia do pracy... bo jak ktoś ma 3 dzieci to zarobi więcej niż ja na umowie w aptece... i żyć a nie umierać... moim zdaniem powinien być próg minimalny żeby ludzie dostali te pieniądze... bo M ciągle się boi czy będzie nas stać utrzymać drugie dziecko i robi wszystko żeby było lepiej... a część osób korzystających z pomocy państwa pije i pali... i oni się nie przejmują skąd wezmą na to pieniądze...
 
reklama
Isia jaki próg masz na myśli?
Bo jeśli to co chcą wprowadzić to wcale nie na lepsze. Taki próg wyeliminuje mnie ale patologia dostanie. Każdy tego typu próg tylko wzmacnia patologie.
 
Do góry