reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2015

Dostałam poduche pod pupę i ewidentnie czuję że zeszła mi z szyjki, przesunęła się wyżej, ale takie leżenie do góry nogami... No ja jej nie wypuszcze, zaparlam się, nie może się jeszcze urodzić!ból trochę odpuścił, niby już rodzilam i wiem jak to boli ale jak teraz boli to znowu miałam myśli ze ja już podziekuje za takie przeżycia, wcale nie spieszy mi się na porodowke. Mówię położnej ze jak mówię że nie urodze to nie urodze i basta, zwłaszcza że szyjka moja dzielna ma cały centymetr i nie jest otwarta, pessar siedzi gdzie siedział, wytrzymam. Większość kobiet nie rodzi z pessarem, statystyki są po mojej stronie.
 
reklama
To jeszcze musisz Gosi stanowczo zakazać wychodzenia. Poważną rozmowę z nią przeprowadź, powiedz że wszystkie forumowe ciotki liczą że nie zrobi falstartu :*
 
Jeju co za noc, ledwo co spałam. Jak już się wydawało że wszystko się wycisza, że się udało wszystko zahamować ok 3 obudziły mnie bóle z krzyża, wezwałam położną, nic z szyjka ani rozwarciem się nie posunęło, znowu dostałam kroplówke, Gosia dosłownie szturmowała wyjście, była bardzo niziutko, ale znowu dostałam nakaz leżenia z nogami do góry i grawitacja znowu bardzo pomogła, na ktg rysowały się skurcze. Ale w szpitalu liczą pełne tygodnie ciąży i nie urodziłam w 30 tc, a dzisiaj już się skończył 31 tc:-) bóle po półtorej godziny przeszły i mogłam się zdrzemnąć. Jeszcze 4 tygodnie do wyrobienia planu 0 wg lekarza, a 5 jak na patologii już nie powstrzymują akcji.
 
Z@t no to Gosia nie chce mamy słuchać. Będzie kolejna dziewczyna z silnym charakterkiem :)
Zaciskamy z Hanią kciuki za wyrobienie planu 0! &&&
 
z@t trzymam kciuki żeby Gosia jeszcze trochę w brzuszku mamy pomieszkała. Plan 0 to miniumum.
Zdawaj nam na bieżąco relacje i odpoczywaj, jak każą to i z nogami do góry. Trzymaj się cieplutko!

Ja się martwiłam o moją szyjkę, a dziś na wizycie się okazało że choć trochę zmiękła ale trzyma i ma 4,4 cm.
Tak że dziewczyny umawiamy się że żadna się nie wyrywa przed szereg tylko rodzimy tak jak na liście :-)
 
reklama
Do góry