reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2015

kradz trzymaj sie tam. bedzie dobrze :tak:. musi. nie ma wyjscia jak tyle flrumowych ciotek trzyma kciuki za Was :tak:.

Xenian ja mysle, ze tak dlugo jak dziecko nie jest jakies naprawde gigantyczne to jego rozmiar nie ma wplywu na sprawnosc porodu. slyszalam o duzych dzidziach rodzacych sie sprawnie, malych rodzacych sie dlugo i bolesnie. jak rowniez na odwrot. ja jestem przykladem urodzenia malego dziecka bardzo sprawnie. a np. moja kolezanka przy pierwszym dziecku - mniejszym, miala kleszcze a przy drugim - wiekszym - urodzila bardzo sprawnie. z tego wniosek, ze jesli mowimy o 3 czy 4 kg to to tak naprawde nie idzie przewidziec jaki bedzie porod.

Z@t moj Filip urodzil sie 3000g a jak wychodzilam ze szpitala to wlasnie mial jakos 2700 z czyms. wiec Gosia nadrobi :tak:. a skoro mleczarnia pracuje bez zarzutu to ani sie obejrzysz jak bedziesz calowac faldki na nozkach :tak:
 
reklama
Ja po wieczorowej wizycie melduje malenstwo ma ok 3270 główka nisko więc ciężko zmierzyć
Głowa nisko a nogi to chyba ma wyprostowane bo moje żebra to są
piłką treningowa podobnie jak szyjka
Wrota do wyjścia otwarte na ok1,5 cm więc chyba będziemy się wycinać w kolejkę jak byśmy postarali się o porządne skurcze to mały będzie z nami
Więc jutro misja popracować trochę w pracy szykować lozeczko w środę szczepienie z córką potem mogę rodzić
 
Ostatnia edycja:
nie wiem co jest grane dziewczyny. .. caly brzuch mnie boli jak na mocny okres i boli mnie tez kregoslup i nerka jeszcze i to wszystko az wymiotowac mi sie chce i na kibel tez mi sie chce mam rozwolnienie... a mdlosci sa straszne :( wzielam paracetamol ... normalnie odlatuje co mi jest... bol mnie obudzil. i teraz nie mam pojecoa czy to bole od nerek czy to bole brzucha bo boli wszystko naraz.
wody mi nie odeszly , czop tez nie.. ale brzuch mam bardzo nisko i mala sie dosc mocno wierzgaa.
nie wiem .wzięłam paracetamol bo juz nie moge wyrobić. . zobaczymy czy zadziała
 
Witajcie, chciałam przekazać Wam radosną wiadomość. W dniu 01.03.2015 powitalismy na świecie naszego synka Mikołaja 3000g i 50cm. Mikołaj urodził się przez cc. W piątek zaplanowano cc na 6.03. ale nasz synek był niecierpliwy i postanowił wyjść wcześniej. Czujemy się dobrze i prawdopodobnie dzisiaj po południu idziemy do domu.

Charlie bardzo co współczuję tego złego samopoczucia, trzymaj się Kochana,

Kradz myślę o Was ciągle, samych dobrych wiadomości życzę dzisiaj po badaniach.

A Wam marcoweczki lekkich porodów i zdrowy dzieciaczków.

Oto moje szczęście:
 

Załączniki

  • 1425353138288.jpg
    1425353138288.jpg
    13,7 KB · Wyświetleń: 61
cudowny dzidziuś ! gratulacje ! taki śliczny !ja mam nadzieje ze dzis nie urodze az sie boje :( a brzuch boli coraz bardziej. ..
 
Sunajka jak juz taka sytuacja to ja tylko wtrace ze wystarczy szxzypanie brodawek i nie spojrzysz jak sie rozkreci...
 
Kasik gratuluje kochana!!! Mamy prawie rowne maluchy u nas 2950/50 cm wyjsciowo bylo.strasznie sie ciesze!!!
 
K@sik gratulacje!!!!!! cudny Maluszek :* :-)

Charlie jak u Ciebie? bo te bole brzucha, rozwolnienie i wymioty podejrzane...

a ja od 4 nie spie... tez mam jakies skurcze i bole brzucha... i albo sila sugestii albo cos jest na rzeczy... wczoraj kolo 21 zaliczylam sex. o 24 normalnie poszlam spac. zbudzilam sie na siusiu o 2, usnelam i potem o 4. juz nie usnelam. zaczal mi dokuczac okresowy bol brzucha ciagnacy sie na plecy. brzuch mi sie spina. usilowalam to zignorowac i usnac, ale mi sie nie udalo. z tego wszytskiego zaczelam czytac jak szybko sperma moze zadzialac. i wyszlo, ze po kilku h poziom tego hormonu na P moze wsrosnac 20-50 krotnie. cokolwiek to by moglo znaczyc.
wcale nie chcialam wywolywac dzis porodu... mam zgola inne plany... szkole rodzenia, zakupy i sprzatnie w domu.
mam nadzieje, ze sobie wkrecam...
 
kasik ekstra! Piekna data :) naprawde bardzo się cieszę.. A Mikołaj śliczny!!! Nasz synek tez miał byc Mikołaj. Ale w końcu bedzie to jego drugie imię :) strasznie mi się podoba...

Z@t mówisz szczypanie brodawek.. Hmmm bo juz wiem czemu po smarowaniu jak eS. Mi je stymuluje to tak mnie brzuch i krzyż boli :) ahaaaasaaaa....
 
reklama
xenian, nie ma reguł "łatwość porodu-wielkość dziecka". ja rodziłam bardzo długo, ciężko i bez efektu. duże dziecko.


sunajka, zazdroszcze ci tej niskiej głowy ;-)


charlie, objawy masz bardzo przedporodowe. także może już niedługo będzie tylko lepiej


K@sik, piękne gratulacje dla Was! Mikołaj jest śliczny!


Kropelka, a może Teoś ma inne plany niż mama :-D


ze szczypaniem brodawek prawda, u mnie wystarczy kolka sekund tego szczypania i skurcz sie robi (bezbolesny co prawda).


ja wczoraj postanowiłam wziąć gorącą kąpiel w wannie. taką jak lubie. czyli powiedzmy bardzo ciepła woda, że ciało bardzo szybko robi się intensywne różowe ;-). posiedziałam tam ze 20 min i później myślałam, że wykorkuję. jakoś wylazłam z tej wanny, serce waliło jak szalone. nawet już sie nie wycierałam, tylko poszłam szybko się położyć. i chyba przez pół godz leżałam jak nieżywa. słabo mi było, niedobrze, serce waliło mocno i szybko. ale na szczescie uspokoiło się i usnęłam. i przez to wszystko zapomniałam wziąć ranigast na noc. wiec obudziłam sie o 2 i do 4 miałam sen z głowy. myślałam że zgaga wypali mi dziure. zanim lekarstwo zadziałało, to była 4. żarłam migdały w tym czasie, ssałam rennie, cukierki mleczne. i nic.
dziś mam wizyte. mam nadzieje, ze albo szanowny Michał się zniżył do odpowiedniego poziomu a szanowna szyjka poddaje się. albo da mi skeirowanie na cc.
 
Do góry