reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamusie gotują - przepisy

reklama
A czy mozecie zapodac przepis na tego smietankowca???
znow narobilyscie mi smaku:-D:-D

ja nie podam proporcji w jakiej należy ubijać smietane i jaką bo nigdy nie robiłam.
Ja dodaję 400 g jogurtu naturalnego na każdą galaretkę, wiec podejrzewam ze ubitej śmietany też może być też jakoś max tyle aby deserek mógł zgęstnieć.

Może avanti będzie wiedziała:tak:
 
Midka specjalnie dla Ciebie przepis na fasolkę po bretońsku. Ja mam go z internetu ale już parę razy zrobiłam i wychodzi pycha:) Wielkie Żarcie - fasolka po bretońsku a lá 555
dodatkowo dodaję marchewkę pokrojoną w plasterki po 45 minutach gotowania fasoli, a podczas podsmażania kiełbasy dodaję drobno pokrojoną cebulkę i ją z kiełbasą podsmażam.
Mam nadzieje, że przepis będzie o.k. dla Ciebie. Pozdrawiam i smacznego




 
to ja wam dam przepis na bardzo smaczne i proste curry-przepis przywiozła moja siostra z malezji

ananas-u nas moze byc z puszki-wtedy jedna puszka
brzoskwinie 4-5 sztuk-tez mogą byc z puszki i tez jedna puszka
mleczko kokosowe - jedna puszka duza lub jesli ktos woli 2 puszki małe smietanki kokoswej
filety z kurczaka ok 500 gr-lub inne miesko drobiowe-ja kupuje jak mi sie uda takie wyfiletowane udka bez kosci, po prostu samo miesko z udek kurczaka-jest wyrazistrze w smaku

robi sie to tak

miesko kroimy w kostkę wielkosci pudełka zapałek i robimy marynate na 2-3 godziny, marynatę z łyzeczki mieszanki curry łagodnego, łyzeczka papryki słodkiej, pol łyzeczki chilli, pol łyzeczki imbiru-ew łyzeczka startego swiezego i oliwa-ja leje na oko-nie za duzo, ale zeby po wymieszaniu wszystko było obklejone przyprawami...i na 2-3 godziny do lodówki

owoce kroimy w mała kostę, taka 2x2 cm...podsmazamy na patelni na samym soku z owoców, najpierw ananasy bo sa dłuzej twarde, potem dokładamy brzoskwinie...wszystko razem smazymi jakies 15 min....zalewamy mleczkiem kokosowym-smietanka jak kto woli

kurczaka tez smazymy na patalni, nie dolewajac juz oleju, tylko na tym na którym sie marynował...

jak sie wszystko ładnie obzłoci łączymy z owocami i dokładamy troche soli i białego pieprzu i duza garsc swiezej koledry

najlepiej smakuje z ryzem lub kaszka kuskus

na tej bazie robie tez podobne curry z ryby, ale dodaje inne owoce- do ryby bardziej smakują ananasy z jabłkami...i rybki nie smaze tylko dusze razem z owocami
 
Modroklejka a ja bym była taka wdzięczna jakbyś tu wrzuciła jeszcze przepis na ten muss czekoladowy. Bo jest pyszny :-) Nie spisałam go sobie od ręki, a teraz ciężko mi będzie go odnaleźć .......
 
reklama
magda a juz go robiłas? i jak ci smakował?

przepis prosty na maxa
na jedna gorzka czekolade-100 gr-im lepsza tym lepiej- potrzeba 4 jajka
z zoltek robi sie klasyczny koleg-mogel- czyli na 4 zoltka 8 lyzeczek cukru-ubijac najlepiej na parze na mega gładko
z białek piana
czeloade posiekac i rozpuscis na parze-w kapieli wodnej-uwaga-nie wolno jej sparzyc, czy zagortwac-bo sie nie uda

do zoltek ostudzona czekolada, potem ubita piana z białek-mieszac delikatnie i na co najmniej 2-3 gosziny do lodwóki

najlepiej spamukje jak sie posypie migdałami uprazonymi na suchej patelni
 
Do góry