reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcowe mamusie 2017

reklama
A jak ja daje ten delicol i bio gaje to mogę jeszczę espumisan czy to juz za dużo będzie?
delicol to laktaza do trawienia laktozy a biogaia to dobre bakterie są, a espumisan to symetykon, wiec raczej nie zaszkodzi. kazde dziala na cos innego.. przynajmniej ja tak to rozumiem.

tylko uwazaj z nim bo ja za duzo dawalam i mała strasznie mi po tym ulewała.
 
Ja nie dawałam probiotykow, to ciężko mi cokolwiek doradzić, ja tylko Espumisan dawałam ;)

Teraz Espumisan maleńkiej dałam raz, bo jakoś tak się preżyła przy pierdkach i pomogło na szczęście :)

Napisane na F3111 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
Mój dziś można powiedzieć ze grzeczny jak aniołek, nie licząc cyrków przy ubieraniu czapki. Juz jesteśmy na dworze a ten jak zaczął główka ruszać to i czapka zaczęła sie przesuwać i raz oczko zakryte raz uszko odkryte. Obeszła chyba wszystkie sklepu tu i jak nie za małe na jego główkę to po wywinięcie i obróceniu główki uszy odkryte. Jutro idę w poszukiwaniu na wiązanie bo mam dwie ale jedna juz za ciepła jest a druga to za cieniutka. Może coś znajdę tu na targu. Póki co mój mały od momentu jak daje mu lejfaks i mleko na kolki to jest ok. A kolki miał bo mój pokarm mu nie wystarczał i był ciagle głodny. Mógł być cały dzień na cycku a był dalej głodny to jak dałam mu butelkę to potem rewolucje bo jak sie karmi swoim mlekiem i modyfikowanym to potem są kolki. A z piersi musiałam zrezygnować bo brałam antybiotyk kilka dni a przy tym nie mogłam go karmić to potem jak chciałam wrócić do karmienia piersią to juz małemu moja pierś sie nie podoba bo za wolno mleko leci i nie da sie główki obrócić razem z piersią...ale mały fajnie przybiera. Tylko szkoda ze ostatni raz wazony był miesiąc temu. Jutro planuje przejść sie do położnych aby go zwazyly. I spokojnie juz 60cm będzie miał. Jak tak rosnąć będzie to mi z gondoli dosyć szybko wyrośnie. Dobrze ze ładnie sypia w swoim łóżeczku. Tylko gdyby czasem dał mamusi odpocząć to byłoby super ale nie narzekam. Ciagle mu sie buźka śmieje...a ten uśmiech wart jest wszystkiego
 
Kolki biorą się z niedojrzalosci układu pokarmowego, ewentualnie mleko modyfikowane może nie pasować (że starszym przerabialam kolki spowodowane mlekiem). Na pewno nie z głodu ani karmienia mieszanego. Tosia jadla moje mleko plus dojadala mm i żadnych rewolucji brzuszkowych nie było i nie ma do teraz. Spróbuj zmienić ewentualnie mleko jeśli wam brzuch bardzo dokucza a nie pomaga odbijanie po jedzeniu, masaże i inne cuda.
Zgodzę się jedynie z tym, że po butli bardzo trudno dziecku do sutka wrócić. Zdarzają się wyjątki ale rzadko i chyba sporadycznie dokarmiane.

Napisane na F3111 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej kobitki dawno nas nie było...

Troszkę poczytałam ale niewiele...

Moja daje popalić coś ostatnio wczoraj od 5 rano do 22 cyrk aż w końcu padlysmy dwie...
Poza tym troszkę mi się powaliło w życiu masakra jak myślisz ze wszystko jest takie wspaniałe a tu nagle grom z jasnego nieba ze to wszystko to było kłamstwo.

Co do kolek my mamy kropelki z miejscowej apteki i czasem daje jak juz płacz jest na potęgę i pomagają.
Ja zaczęłam mieszać swoją dietę by zobaczyć czy te bóle jej mają coś wspólnego z mlekiem krowim i powiem wam że chyba mało wiec nie odmawiam sobie juz wszystkiego chociaż i tak na jedzenie nie mam czasu [emoji14]

Moja czapek nie cierpi zupelnie inaczej niż moja starsza córa ona jak poczuła czapkę od razu zasypiala...

Kurcze w UK nie możesz znaleźć czapki wiązanej? Ja od bratowej dostałam tyle takich czapeczek ze szok...

Jeżeli chodzi o spacery my chodzimy codziennie bez względu co jest na dworze wiatr deszcz... Uważam że jak.juz dziecko wyszło to wychodzić powinno codziennie. Takie tam moje.

Co tu jeszcze???
Pokonaliśmy ciemieniuche i mamy nawrót bubu od wczoraj walczymy znowu oby włosy nam zostały [emoji14] bo zalola coraz większe.

Powiedzcie mi wasze tez tak się slinia? Moja strasznie aż jestem w szoku nie pamiętam takiej przypadłości ze starszymi.

Oczy mojej tez są takie dziwne jakieś paski kolorowe ma.na nich ;p czasem wygląda ze ma czysto niebieskie a czasem normalnie piwne czy zielone.
Moje od początku miały niebieskie nawet na zajęciach takie czyste błękity. Starszemu synowi jakoś się zmieniło na zielony taki ciemniejszy ale nie wiem kiedy na pewno po 3 roku życia...

Chyba na tyle..
Kilka zdjęć zaraz juz 7tyg diablicy

1493101386-aaaaaa.jpeg


1493101408-aaaaaa.jpeg


1493101481-aaaaaa.jpeg



Napisane na D2303 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Te mleko co mamy teraz mu pasuje, nie dostaje juz tak kołek jedynie jak powietrza sie nalyka wiec narazie jest ok. A ze kolki od mieszania pokarmu to mi położna powiedziała i lekarz jak byłam swego czasu z małym po coś na kolki. Teraz to juz nie to samo dziecko nie pręży sie i nie płacze tak. Jedynie próbuje tez aby mleko szybciej z butelki leciało bo dla niego tez za wolno... wiec trochę sie denerwuje. I tak tu nie da sie znaleźć czapki na wiązanie...a czasem tu tak wieje ze przecież uszy musza być przykryte. Ostatnio widziałam kobietę z może ok 4 miesięcznym dzieckiem i bez czapeczki a wiało jakby miało głowę urwać...
 
Do góry