Ania020317
Fanka BB :)
Ja juz w domu, jednak dziś nie na porodówkę, ale położna mówiła ze juz niedługo sprawdziła mi szyjkę dalej tylko 1 cm pobrała mi tez wymaz i kazała poczekać co mój konsultant powie No i jest decyzja ze jak wody dziś nie odejdą i nic sie dziać nie będzie to jutro 9 rano dzwonić na porodówkę i wstawić sie na przebijanie wód płodowych...jakby coś sie dziś działo to tez przychodzić...ale podbrzusze boli i czuje jak mały sie rozpycha... położna mowi to mam dziś odpoczywać i zbierać siły na jutro...a mój juz uradowany ze juz mały za niedługo będzie z nami...