reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamusie 2017

reklama
A ja sie kurde czuje lepiej niz kiedykolwiek!!! I nie zawacham sie pochwalic :D waze prawie 80kg, a zostaly mi 4 tygodnie. Waga sloniowa, ale czuje sie jak motylek ;))
Duzo lepiej niz w pierwszej ciazy. IMG_4362.JPG nie mam tu rodziny i nie musze sluchac zadnych komentarzy wujkow i ciotek ;) sama tez nie wyobrazam sobie w ogole powiedziec czegos takiego do drugiej osoby.
 

Załączniki

  • IMG_4362.JPG
    IMG_4362.JPG
    651 KB · Wyświetleń: 150
Wiecie co, nie panikuję ale przed chwilą byłam w wc i w moim śluzie takim jak z jajka kurzego (ostatnio mam śluzu dośc sporo białawo/żółtawy czasem jak białko kurze) pojawiło się malutkie pasemko krwi. Napisałam do położnej powiedziała że to może być usuwający się czop. Nic więcej nie czuję... wyczytałam że jeśli to taka forma czopu to poród może zacząć się za kilka godzin, albo że urodzę w kolejnej dobie albo za tydzień... tyle konkretów ;) Któraś też tak miała?
 
A ja sie kurde czuje lepiej niz kiedykolwiek!!! I nie zawacham sie pochwalic :D waze prawie 80kg, a zostaly mi 4 tygodnie. Waga sloniowa, ale czuje sie jak motylek ;))
Duzo lepiej niz w pierwszej ciazy. Zobacz załącznik 796114 nie mam tu rodziny i nie musze sluchac zadnych komentarzy wujkow i ciotek ;) sama tez nie wyobrazam sobie w ogole powiedziec czegos takiego do drugiej osoby.
Ale po tobie wogole nie widać ...co innego po mnie...a tak mi sie brzuch obniżył ze szok...i to juz od dwóch tyg mam nisko
 
Wiecie co, nie panikuję ale przed chwilą byłam w wc i w moim śluzie takim jak z jajka kurzego (ostatnio mam śluzu dośc sporo białawo/żółtawy czasem jak białko kurze) pojawiło się malutkie pasemko krwi. Napisałam do położnej powiedziała że to może być usuwający się czop. Nic więcej nie czuję... wyczytałam że jeśli to taka forma czopu to poród może zacząć się za kilka godzin, albo że urodzę w kolejnej dobie albo za tydzień... tyle konkretów ;) Któraś też tak miała?
Ja tak nie miałam,ja mam dosyć sporo śluzu ostatnimi czasy ale tez taki żółtawy a tak to nic...ja bym nie miała do kogo napisać bo moja położna coś jest nieuchwytna od paru dni, a tak to jedynie do szpitala do położnych dzwonić. A o dziwo jeśli chodzi o poród, to jestem spokojna. Będzie co ma być, jak sie zacznie to kierunek szpital...
 
reklama
To polozna z mojej szkoly rodzenia (zależało mi na takiej co pracuje obecnie w szpitalu i odbiera porody). Cieszę się że mogę do niej zawsze napisać... Już w szkole rodzenia trąbiła nam że z czopem nie mamy jechać do szpitala. Czekać aż się coś rozkręci. Kiedy się rozkręci nie wie nikt. Do szpitala powiedziała że mamy jechać:
1. jeśli odeszły zielone wody lub brunatne - to szybko!
2. jeśli odeszły/ odchodzą wody płodowe - to spokojnie zacząć się pakować i jechać
3. jeśli są skurcze macicy lub bóle krzyżowe - jechać przy skurczach co 5 minut (chyba że już wcześniej było rozwarcie i miękka szyjka to jak są co 10-7 minut)
Więc czekam sobie... jakoś się nie nastawiam że to już, nie czuje się tak... jak poczuje tooooo... huhu... zaczne panikować ;) Powiedziałam mężowi że ma odstawić to piwo co pije... no bo nie wiadomo ... cieszę się że posłuchał :) będę spokojniejsza...
 
Do góry