reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamusie 2017

Ja ostatnio bym najchetniej cały czas jadla wiec kiepsko to widze ale no trudno. Jem i bd płakać ale jakos musze[emoji23]

f2w3d5qppdk8cfc5.png
 
reklama
Potwierdzili ze są i sprawdzili od razu druga nerkę a jak pytałam jakie rozmiary to powiedziano mi ze położne i lekarz będą mieć wyniki w systemie w komputerze to wglądu...
Dowiedz się przy najbliższej okazji o wymiary. Kamień do 1 cm można urodzić. Od 1cm kwalifikuje się na rozbijanie (tak przynajmniej do tej pory było)
Testuję go cały czas i mam mieszane uczucia. Tzn. temperaturę powietrza pokazuję chyba dobrze, bo zgadza się z domowym termometrem. M. jak mierzył sobie to pokazał za pierwszym razem 36,2 zmierzyliśmy elektronicznym odrazu i niby tak samo pokazał, mi pokazuje dzisiaj 36,8 a 2 dni temu 36,6 przy drugim podejściu 36,5. Także teoretycznie wszystko by się zgadzało, ale na razie mam taki niedosyt, że za każdym razem pokazuje inaczej, chociaż są to małe odstępstwa ;)
Ja mam Microlife bezdotykowy i mnie wkurza. Wystarczy, ze bateria ma już mniejsza moc albo coś mu odwali i np.pokazuje gorączkę której nie ma. Najbardziej ufam rteciowym został mi jeden i dbam o niego jak o sztabke złota ;)

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
Okazało sie ze podczas usg pokazało ze nerki są czyste czyli podczas tych ataków kolki kamienie musiały sie przesuwać przez przewód do pęcherza i stać ta krew w moczy i w krwi i w moczu wyniki odpowiadające za bakterie i infekcje podwyższone ale podobno juz trochę niższe niż na samym początku były...także jutro maja mnie obserwować i pewnie póki wyniki w normie mieć nie będę to będę mnie trzymać...a najlepsze ze mały chyba zaczyna sie przygotowywać do wyjścia bo od wczoraj miewałam częstsze skurcze bardziej sie stawia i nie tyle co prawa nerka boli ale środek pleców a plecy i krzyż mogą być objawem zbliżającego sie porodu... wiec możliwe ze mały postanowi tydz szybciej wyjść bo dziś juz zaczęliśmy 38 tydz...
Ale ważne ze tych kamieni juz w nerkach nie ma a za pare dni i mocz wróci do normy...
 
Właśnie musiały wyjść jak zaczęłam mieć krew w moczu chyba ze były na tyle małe ze nie widziałam je jak je urodziłam...mniejsza o to...ważne ze powoli wszystko jest juz ok...teraz od 1,3 h mysle rozmyślam na temat wszystkiego i trochę mam stracha przed porodem nie z powodu ze bedzie bolec czy coś ale to sie może zacząć juz w każdej chwili i strach mnie taki ogarnia ze szok...od dwóch dni mam troszkę częstsze skurcze i silniejsze do tego mały juz od jednego dnia tak napina sie bardzo ni i nie tylko ból nerek doszedł ale po środku krzyża wiec nie minie tydzień a mały będzie z nami...
 
To, że są skurcze nie oznacza, że poród się zaraz zacznie. W pierwszej ciąży skurcze juz od 6 miesiąca mnie meczyly a z nimi aż szyjka się skracala. Chodziłam z rozwarciem a młody przyszedł na świat w terminie. Szyjka Ci się skrócił albo jakieś rozwarcie pojawia? To mogą być przepowiadajace :)

Ja do lab.w przyszłym tygodniu idę. Dzisiaj M.przywiezie łóżeczko. Zostanie tylko wózek.

No i jutro może zaczynamy sprzątanie. W mieście jest punkt i można wypożyczyć np.odkurzacz przemysłowy wiec powinno pójść szybko.

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
W jakim stanie szyjkę mam tego nie wiem bo tu ginekolog mnie nie badał...ale ja czuje jak nisko on jest i wyczuwam jego główkę i ona za wysoko nie jest....przy górze wzgórka łonowego i wczoraj położna tez sprawdzała jak mały jest ułożony i sama stwierdziła ze juz niedługo...
 
Do góry