reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

mamy z tatusiami z turcji

Karolinko , tak moja córka studiuje w W-wie na turkologii,obecnie jest na 4 roku.Ze studiów zadowolona.Mówi już dobrze po turecku,dość swobodnie czyta książki,Pewnie Ci wiadomo,że na warszawskiej turkologii jest znacznie więcej zajęć z samego tureckiego niż na pozostałych uczelniach mających ten kierunek,stąd znajomość samego języka również jest szybsza.
Cieszę się,że Ali tak się świetnie odnalazł w polskiej rzeczywistości.Przyznam,że nie zaskoczyło mnie to_On jest szalenie kontaktowym osobnikiem,ma dużo wdzięku.Nie dziwię się,że dostaje duże napiwki w pracy.Mam nadzieję, że te swoje talenty wokalno-taneczne wykorzysta w nowej pracy.
Piszesz o nowej restauracji.Ciekawi mnie jej wystrój.Czy będą tradycyjne tureckie poduchy. Jeśli możesz napisz coś więcej.
Ktoś zaproponował tutaj nazwę Lokanta.Przyznam się, że nie lubię tego słowa a nazwa kojarzy mi się z miejscem gdzie można dobrze zjeść a wystrój jest kiepski.Poza tym przeciętnemu Polakowi ta nazwa z niczym się nie kojarzy.
Z czasów gdy jeszcze chadzałam coś zjeść poza domem kojarzą mi się m.in. restauracje Szanghaj,Budapeszt,Ha Long.One jednoznacznie określały charakter kuchni.Później pojawiły się restauracje z innymi nazwami miast jak np.Ejlat i wiadomo było, że tam królują dania kuchni żydowskiej.
Idąc tym tropem proponuję nazwy znane , kojarzące się jednoznacznie z Turcją a więc Istanbul,Kapadocja,Bosfor.
Karolinko,zdjęcia przeslę Ci,ale muszę najpierw odnaleźć płytkę. Przegram do komputera i wyślę Ci na adres mailowy
Pozdrawiam (Alego również) a całuśnego synka mocno ściskam.
 
reklama
Hej!

Karolciu:
Co do propozycji nazw, to moze by tak Dunya ?(brzmi tak swiatowo ;-)), albo Kilim (jezeli wystroj restauracji jest tradycyjny).
 
Dunya dla Turka będzie światem,dla Rosjanina będzie Dunia - zdrobnienie rosyjskiego imienia (była kiedyś taka piosenka rosyjska,w której powtarzała się fraza " Dunia,Dunia,Dunia ma,Dunia diewuszka maja"),dla Polaka trudno powiedzieć czym,a dla Węgra być może napisaną z błędem rzeką Dunaj.
 
Lily_Zuhal,

Przykro mi, jezeli czujesz sie urazona naszymi komentarzami. Jestem przekonana, ze nie bylo to nasza intencja urazic kogokolwiek.

A co do tzw. jaj, to jednak uwazam, ze kazdy od czasu do czasu powinien spojrzec na otaczajaca go rzeczywistosc z przymruzeniem oka. Odrobina humoru nikomu nie moze zaszkodzic. Zart pomaga oceniac sytuacje z pewnej perspektywy. :tak:

Wiem ze nie jest to popularna wizja wsrod sporej grupy Polakow i wsrod wielu muzulmanow. Nie daj Boze, ktos zazartuje sobie z trojcy Swietej!!! :szok: Eksomunika murowana! :no:Albo jakis szalony Dunczyk narysuje kreskowke z Mohammedem w roli glownej (no i dorobimy sie zderzenia cywilizacji).

Pamietam kilka dobrych lat temu (kiedy jeszcze nie bylam zlaicyzowana i mozna mnie prawie bylo posadzic o dewocje) uslyszalam obelzywa wypowiedz nt. Jezusa. Poczulam sie b. zraniona. Naprawde nie wiedzialam, jak mam sie zachowac. No coz, koniec koncow mi przeszlo. I chociaz uwazam, ze tego typu wypowiedzi pod katem swietosci nie sa na miejscu i sa wyrazem czystej ignorancji (czy jak kto woli: glupoty), to nie powinno sie ich zabraniac. Uwazam, ze kazdy powinien mowic i glosic, co chce. Obecnie, jezeli slysze jakies niesmaczne komentarze, to najczesciej w ogole ich nie slucham (bez sluchaczy nie ma bowiem dyskusji). Jezeli natomiast jestem konfrontowana z kontrowersyjnymi wypowiedziami (ale podanymi w przystepny = nieobrazliwy sposob), to chetnie im sie przyslu****e. Nikt nie ma monopolu na prawde i nic nie jest czarno-biale. Nigdy nie wiadomo, gdzie i od kogo mozna sie czegos nauczyc. Dlatego bradzo sie ciesze, ze Twoj glos krytyki pojawil sie na naszym forum. Troche przeciwwagi zawsze sie przyda i pozwoli rzucic nowe swiatlo na nasza wymiane zdan.
Jednak chcialabym zwrocic uwage na kwestie humoru. Humor jest niejako wrodzonym mechanizmem ochronnym kazdego czlowieka. Humor pozwala oswoic sie z nieznanym. I jezeli nie rozumiemy pewnych (w tym wypadku tureckich tradycji), to najprosciej jest sie z nich posmiac. Cos co jest smieszne, nie jest juz dluzej straszne. Kiedy pierwszy raz pojechalamm sie do Holandii wiele rzeczy (ktore tam widzialam) nie przypadlo mi do gustu, nie rozumialam ich i uwazalam za glupie i zbedne. Z biegiem czasu irytowaly mnie te sprawy coraz mniej, ale bawily mnie coraz bardziej. Obecnie nawet nie postrzegam tych zwyczajow, jako cos dziwnego, innego. Juz ich nawet nie zauwazam . Jak to mawiam piekna literacka polszczyzna;-): czlowiek nie krowa, do wszystkiego sie przywyczai...

Ale tak na powaznie: turecka kultura jest pod wieeeeeeeloma wzgledami inna. I nam wychowanym na polskim gruncie sporo kaszy ( albo pilav ;-)) przyjdzie zjesc, aby niektore z tureckich zwyczajow zaakceptowac. Ponadto wcale nie musimy bezkrytycznie przejmowac zwyczaje naszych mezow (lub ich rodzin). Zawsze przeciez mozna skoncentrowac sie na pieknych tradycjach, a inne nie propagowac.
 
Ale ubaw: wlasnie spojrzalam na moj poprzedni komentarz. Chcialam tam napisac cos o przysluchiwaniu sie. No ale ze wersja byla odmieniona, to musialam skrobnac przyslu****e. No i jak widzicie, cenzura ..:-D
 
cześć... gosia i ja się dołanczam do życzeń jeszcze raz . no i żeby teraz się udało wszystko na 100% .......hmmm popieram popieram bez rozmówcy nie ma rozmowy , bez różnicy zdań nie ma dyskusji i nie uczymy sie niczego nowego , dyskusjia ujawnia różnice poglądów i zdań , pomaga spojrzeć na sprawę inaczej , pod innym kontem ...... tak myśle ja ... dobra bieorę się za pracę , bo mnie wywalą w końcu haha
 
aa dziewcyzny muszę się pochwalić Aykut mówi że papiery na wizę w drodze i od chwili gdy będzie miał papiery na ręku kwestia 15 dni , [ tak mówi mu jego prawnik ] i będzie w posce , kazał mi odliczać , jeszcze ze 2 tygodnie i sezon mu się końcczy piłkarski letni extra
 
Pani Bemol02- dziękuję za ciepłę słowa, a co do turkologii to faktycznie wiem ,że w W-wie jest większy nacisk na sam język. W Krakowie było najwiecej zajęć językoznawczych , ale na pierwszym roku samej nauki tureckiego było bardzo duzo godzin. Potem juz coraz mniej i każdy mówił , że w sumie bazowało sie tylko na tym co sobie każdy przyswoił w ciagu pierwszego roku. Ja troszke byłal zawiedziona organizacja turkologii w Krakowie. Było sporo zbędnych bloków , a te najciekwasze trwały bardzo krótko. Ale z tego co wiem to teraz sie tam dużo zmieniło- na lepsze:-)
Uwielbiałam zajecia z tureckiego praktycznego, wprowadzenie do studiów turkologicznych ( o histrorii, kulturze , pochodzeniu wszystkich ludów tureckich) oraz blok wykładó zwany Wiadomosci o Islamie- na te zajecia czekałam z niecierpliowścia i do dziś cudnie je wspominam. Lubiałam chodzić na przerózne konferencje orientalne oraz Dni Przyjażni Polsko- Tureckiej- podczas tych spotkań zjeżdzały do Krakowa zespoły tureckie, były wystepy, spiewy a na koniec turecki bankiet z aromatycznym jedzeniem :-p Ale to sa studia tylko dla entuzjastów- mnóstwo ludzi odpadło po drodze :-(
Pani córka pewnie sobie bardzo chwali studia, była na stypendium w Ankarze lub w Stambule? Pisała Pani , że przeczytała Pani mnóstwo książek o Turcji - ja ciagle mam ogromna literature na temat Turcji na strychu - mysle , że Emrah jak dorośnie mądrze z niej skorzysta.

Piszecuie dziewczyny o wakacjach w Grecji- 2 dni temu słyszałam w tureckiej TV , że Turcy moga sie juz swobodnie poruszac po tym kraju bez wizy. Ali sie uśmiechnął i powiedział , że wie gdzie pojedziemy na przyszłoroczne wakacje:-)
 
reklama
Słoneczka dziękuję wam bardzo za pomysły na nazwę restauracji. Gromadzę je wszystkie i w odpowiednim czasie wybierzemy najbardziej kojarzącą sie z Turcją.:-)
 
Do góry