reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy z Radomia :-)

reklama
dorotka nie wiem jak to się stało że przegapiłam to że jestes w ciąży!!!GRATULACJE!!! aż mi normalnie wstyd! jak przyjde z Oli na kontrol w czerwcu będziesz juz miała ładny brzuszek (o ile jeszcze będziesz przyjmować;-)) nie przeszkadza Ci teraz w tych pierwszych tygodniach zapach gabinetu dentystycznego?? ja pamiętam ze musiałm poczekać z leczeniem zęba do 6 miesiąca bo nie wydoliłam:-(
co do rpasowania to ja na prawdę to lubię daltego to robię.W innym przypadku tez pewnie prasowałabym tylko niektóre ciuchy.No a czas prasowania zazwyczaj i tak spędzam z dziecmi bo Oli prawie zawsze przynosi swój "sprzęt" i prasujemy obie a Marcel przynosi swoje auta i urządza rajdy pod moimi nogami:cool2:no i jeszcze dochodzi fakt że do 1 roku zycia Marcel był Atopkiem...
dziś siedze w domu ze Smykiem i jest nam bardzo miło.Marcelek jest grzeczny i radosny i wcale nie upierdliwy jak zwykle.Teraz co prawda już godzinę próbuje zasnac i spiewa sam sobie kołysanki ale generalnie dał mi sporo w domu zrobić i mam teraz tak czysto że z podłogi mozna jeść:tak:
mam problem z kiecką dla Oliwii na bal karnawałowy.Jest już we wtorek a ja jeszcze nic nie mam.Allegro mnie zawodzi bo wszytskie ciekawe aukcje albo przegrywam albo przegapiam....szkoda że nie umiem szyć:-(
 
Niekat dzieki:-)
generalnie zapachy jedzenia i perfum mi przeszkadzają,gabinet nie,no chyba ze oddechy pacjentow:-D
co do pracy to z julką przestalam przyjmowac na 2 tyg przed porodem,teraz jesli tylko samopoczucie mi bedzie pozwalac tez mam zamiar pracowac:tak:wiec mysle ze spokojnie w czewrcu na kontroli sie zobaczymy i brzuszek bede miec galanty
juz teraz mam pod koniec 2mc taki jak z julą mialam pod koniec4mc:-D:-D
ale waga narazie stoi,na szczescie
 
Na prośbę chrzestnej mojego synka wklejam apel od jej rodzeństwa. Bardzo proszę o pomoc, gdyż sytuacja, w jakiej się znaleźli jest wyjątkowo ciężka. Z góry dziękuję za jakąkolwiek formę pomocy, chęci i dobre serce.

Zwracamy się z prośbą o pomoc finansową na leczenie naszego chorego synka Jasia Kacprzaka.
Jasio urodził się 31.12.2005r. W lutym 2009 roku zdiagnozowano u niego nowotwór złośliwy prawego oka. Jest to bardzo rzadka choroba, znana pod nazwą „siatkówczak” lub „retinoblastoma”. Od momentu stwierdzenia choroby dziecko jest pod stałą opieką Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie – Prokocimiu, gdzie są wykonywane wszystkie badania specjalistyczne i gdzie Jasio przeszedł 7 miesięcy chemioterapii. Jednocześnie jest prowadzone leczenie okulistyczne w Klinice Okulistycznej Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. Tam Jasio przeszedł zabieg brachyterapii, czyli wszczepienia płytki radioaktywnej do gałki ocznej, a następnie, gdy to nie pomogło – zabieg usunięcia gałki ocznej. W tej chwili trwa walka o drugie oko.
W związku z chorobą Jasia musiałam zrezygnować z pracy, a częste wyjazdy do odległego o 200 km Krakowa utrudniają również pracę zarobkową mojego męża. Koszty tego leczenia są dla nas zbyt dużym obciążeniem, dlatego prosimy o wsparcie finansowe w walce o życie i zdrowie naszego dziecka.
Dziękujemy za każdą pomoc. Darowizny wpłacone na konto Fundacji można odliczyć od dochodu. Dla wpłat 1% należnego podatku dochodowego przy rozliczeniu rocznym podatku należy wpisać nazwę fundacji, podać numer KRS 0000037904 i w rubryce „Informacje uzupełniające” dopisać – „Kacprzak Jan Paweł (981)” (bez podania tych danych środki nie dotrą na konto dziecka).
Kacprzak Anna i Piotr
Wpłaty prosimy kierować na konto:
Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”
ul. Łomiańska 5
01-685 Warszawa
Wpłaty zagraniczne: KOD SWIFT/BIC/: PKO PP LPW
86 1240 1037 1787 0010 1740 2700 / darowizny w dolarach amerykańskich/
31 1240 1037 1978 0010 1651 3186 / darowizny w euro/
Tytułem: Darowizna na leczenie i rehabilitację - Kacprzak Jan Paweł
Nadawca:
Kacprzak Anna
ul. Styczniowa 18/1
26-600 Radom
Tel. 0602-775-441
 

Załączniki

  • Jasio.jpg
    Jasio.jpg
    15,8 KB · Wyświetleń: 22
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Niekat dzieki:-)
generalnie zapachy jedzenia i perfum mi przeszkadzają,gabinet nie,no chyba ze oddechy pacjentow:-D
co do pracy to z julką przestalam przyjmowac na 2 tyg przed porodem,teraz jesli tylko samopoczucie mi bedzie pozwalac tez mam zamiar pracowac:tak:wiec mysle ze spokojnie w czewrcu na kontroli sie zobaczymy i brzuszek bede miec galanty
juz teraz mam pod koniec 2mc taki jak z julą mialam pod koniec4mc:-D:-D
ale waga narazie stoi,na szczescie
w drugiej ciąży szybciej rośnie brzuszek:tak:Ty jestes taak szczuplutka ze tym bardziej szybciej bedzie ciążowy:sorry2:
 
Zaglądam życzyć miłego dzionka :tak: Zaganiana trochę dziś jestem :baffled: ale na chwilkę przysiadłam z kafffą;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam się piątkowo :-)
Chyaba zacznę pić na noc melisę, żeby uspokoić mojego Szkraba. W nocy to on sobie w moim brzuchu jakieś disco party urządza, az sie wybudzam, uspokajam, zasypiam i znów sie budze... Mezusia też budzi :-D bo on zawsze jest we mnie wtulony i bardziej ode mnie wrazliwy na ruchy pierworonego - dziś to az mi sie go szkoda zrobiło, bo rano do pracy ma wstac. O 4 nad ranem poszłam czytać książkę do drugiego pokoju i zasnełam o 7 do 10.

goniasobol narazie nie zorientowana

Na dworze ślicznie świeci słońce to i na spacerek się zbieram...:happy2:

Pozdrawiam wszystkie mamuśki-rozpakowane i w duoo paku :-)
 
Do góry