reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Radomia :-)

no własnie marudny to nie jest;-)bywa chwilami złosliwy i robi Oliwii ała z premedytacją bo poatrzy na mnie z pokerowa twarza podczas gdy Oliwia krzyczy z bólu szczypania/gryzienia w stope/ciągnięcia za włosy:-pjakas ta moja córa niegramotna - nie potrafi sie obronic rpzed roczniakiem:-Dale niech tylko ktoś powie na niego ze jest łobuz albo że brzydki chłopczyk:szok:zaraz sie rzuca bronić brata i tłumaczy go zę jeszcze jest malutki i jak dorosnie bedzie bardzije rozumiał itp:-)no, a poza tym nie zauwazyłam wiekszych kłopotów.gorzej zdecydowanie znosił 1 i 2 jak mu sie wyżynały bo wtedy to i goraczka była i masakra ogólenie:baffled:
filwinka fajnie ze weselicho udane:tak:no i ładnie sie Antoś zachował zasypiając twardo zeby rodzice mogli odsapnąc:sorry:co do lunatykowania to Marcelek miał to samo:tak:z zamknietymi oczkami sie wdrapywał na mnie i ukłądał do snu na róznych częsciach mojego ciała jak na puchowej poduszce;-)
 
reklama
witam!!!

dzis niunka miala atrakcje: pojechalysmy do cioci na wies, a tam na podworku: kury, kaczki, kon, ciele, kroa, kot, psy i krolik:szok:moje dziecko ze szczescia o malo nie oszalalao:-D:-D:-D

jutro jedziemy an dwa dni do siostry do Kielc

Witam i ja.
Wesele nadzwyczaj udane.
.

no to super!oplacilo sie w takim razie pomeczyc w przygotowaniach przed weselem, skoro jestescie tak zadowoleni:tak:

a sennosc z czasem minie;-)

:-pjakas ta moja córa niegramotna - nie potrafi sie obronic rpzed roczniakiem:-D

ale niech tylko ktoś powie na niego ze jest łobuz albo że brzydki chłopczyk:szok:zaraz sie rzuca bronić brata i tłumaczy go zę jeszcze jest malutki i jak dorosnie bedzie bardzije rozumiał itp:-)

oj tam, niegramotna. po prostu daje fory mlodszemu:-D:-D:-D
a bronic niech broni. jak Marcelek podorsnie to jej sie odwdzieczy;-)



To moje dziecko jakieś dziwne jest. Od kilku dni zaczęłą pić butlę , bebiko z kaszką , ale wypija jej tylko do 110 ml i to z przymusem. Zabawiać ją przy tym muszę... Do tego zrobił się z niej taki jakiś niejadek, że wszystko wpychać jej trzeba. I chyba schudła nawet...:baffled: Nie mam pojęcia co jest grane...
:-)

chyba to niedobrze, jak dziecko spada z wagi:-( a moze jakies pasozyty? moze trzeba zrobic badania kalu?
 
Hej.
Na nic ostatnio nie mam czasu.
Mieszkanie się prosi o posprzątanie, pakowanie na wyjazd w lesie, siostra od dwóch dni czeka żeby ze mną pogadać na skype a mi czas brak. Bo przedwczoraj byliśmy u znajomych na ich nowym mieszkaniu, wczoraj znowu, były urodziny kolegi i tak dwa popołudnia uciekły. A dziś jeszcze oddajemy auto na warsztat żeby zrobić hamulec ręczny i pewnie zanim wrócę to też będzie już popołudnie :szok:
A wyjazd na wakacje już jutro w nocy. Najpierw jedziemy w moje rodzinne strony i zahaczymy o Woodstock a później pojedziemy do mojej siostry do Szklarskiej Poręby.

niekat jak tam ząbek Oliwii? Udało się coś znaleźć?
Kacperek zapewne wyznacza sobie granice i sprawdza na ile sobie może pozwolić wobec Oliwii a że ona chce być dobrą siostrzyczką to się przed nim nie broni, żeby mu nie zrobić krzywdy :-)
donkat to prawie jak wyprawa do zoo :-) Miłego pobytu u siostry.
-j- ja też myślę, że to chyba nie za dobrze jak niemowlę z wagi spada. Może dla świętego spokoju wybierz się do lekarza z zapytaj czy to normalne, ja bym chyba tak zrobiła.
 
filwinka a wiesz ze myslałam zeby Marcela nazwac Kacper;-):-)no ja mysle ze on sobie po prostu w ten sposób radzi ze złościa-toszke o tym poczytałam.Nie umie inaczej okazac swoich emocji i pragnien i tak sie to z niego wydobywa.Wczoraj zdzielił mnie szczebelkiem od lóżeczka po głowie (nie spodziewałam sie ataku i jak głupia wystawiałam jeszcze dziuba do całowania:eek:) a potem jeszcze oberwałam w twarz z liścia:baffled:za każdym razem miał dokłądnie tłumaczone że źle zrobił a na koniec sie obraził i rozpłakał.Jak chciałam go wziaść do zabawy to sie obruszał i ronił te swoje wielkie krokodyle łzy;-).W koncu sie przełamał i juz był grzeczny do konca dnia (prócz nieokiełznanej głupawki podczas szykowania sie na podwórko po udawanej drzemce popołudniowej gdzie skakał i uciekał krzycząc i piszcząć ze smiechem jak chciałam mu koszulke ubrac):sorry:
Oliwii nie znlazłam dentysty.Czekam na dorotkę ale chyba sie nie doczekam... bede musiała pójśc do tej naszej po sąsiedzku:nerd:i zrobie to jeszcze w tym tygodniu:tak:
a jeszcze sie podziele z Wami moim osobistym małym świętem...
otóż dzis mija 2000 dni odkąd powiedzielismy sobie z Tygryskiem "biore sobie Ciebie...":tak::-Djak zwykle w takich chwilach nachodzi mnie na podsumowania.
2000 dni = dwoje zdrowych dzieci + niesłabnąca chęc przebywania ze sobą + mieszkanie + auto + ... i tak wyliczać i wyliczać a najwazniejsze że sie nadal mocno kochamy i kurde:sorry2:nie wyobrażam sobie innego życia niz z nim i z naszym domowym przedszkolem:-pmija tez 7 lat odkąd sie poznaliśmy co jest równoznaczne z oberwaniem strzałą Amorka:-p:cool2:
no to by było na tyle jesli chodiz o obnażanie mojej romantycznej natury;-):biggrin2:
 
niekat ups :-) przepraszam, pisałam szybko bo Antoś miał się budzić. Dobrze wiem że masz Marcelka :-) a -j- Kacperka
Gratulujemy 2000 wspólnych dni ! Obyś za kolejne 2000 mogła powiedzieć to samo :tak: no chyba że chcesz mieć jeszcze większe domowe przedszkole :-) Wszystkiego naj, naj, naj!
 
witam!!!

my juz z powrotem u babci:-)

Julitka byla smutna, z ebabcia nie pojechala z nia do Ali;-)

oj, dlugo bym tam nie wytrzymala. male mieskzanko, ciasno, goraco...:szok:

kolano juz prawie nie boli

Hej.

A wyjazd na wakacje już jutro w nocy. Najpierw jedziemy w moje rodzinne strony i zahaczymy o Woodstock a później pojedziemy do mojej siostry do Szklarskiej Poręby.

szczesliwej podrozy i udanych wakacji!!!:-)

a jeszcze sie podziele z Wami moim osobistym małym świętem...
otóż dzis mija 2000 dni odkąd powiedzielismy sobie z Tygryskiem "biore sobie Ciebie...":tak::-Djak zwykle w takich chwilach nachodzi mnie na podsumowania.
2000 dni = dwoje zdrowych dzieci + niesłabnąca chęc przebywania ze sobą + mieszkanie + auto + ... i tak wyliczać i wyliczać a najwazniejsze że sie nadal mocno kochamy i kurde:sorry2:nie wyobrażam sobie innego życia niz z nim i z naszym domowym przedszkolem:-pmija tez 7 lat odkąd sie poznaliśmy co jest równoznaczne z oberwaniem strzałą Amorka:-p:cool2:
no to by było na tyle jesli chodiz o obnażanie mojej romantycznej natury;-):biggrin2:

suuuper!!! podziwam, z eliczysz dni.mnie to nie przyszlo do glowy:no:
oby tak dalej wam faaajnie bylo:-);-)

-j-, fajne zdjecie w podpisie:tak:. a co u was slychac? nic nie piszesz?

netka, dorotka?obecne?
 
reklama
niekat ups :-) przepraszam, pisałam szybko bo Antoś miał się budzić. Dobrze wiem że masz Marcelka :-) a -j- Kacperka
Gratulujemy 2000 wspólnych dni ! Obyś za kolejne 2000 mogła powiedzieć to samo :tak: no chyba że chcesz mieć jeszcze większe domowe przedszkole :-) Wszystkiego naj, naj, naj!
wiem że sie majtłaś nieświadomie, ale na serio myslałam o tym imeiniu;-)dzięki za zyczenia:tak:niby żadna to rocznica w tradycyjnym znaczeniu ale tak z głupia frant sprawdzałam sobie kiedyś na suwaczku slubnym ile jestesmy ze soba dni i wyszło ze 1900 z czymś tam więc obliczyłam szybko kiedy bedzie okragła liczba i tak oto wyszło 30 lipca:-)
-j- ja tez się juz kilka tyg zbieram porobic na allegro zdjecia ciuszków po dzieciakach (Marcel raczej nie odziedziczy ubrań Oliwii:-p) i chyba dzis wreszcei to zrobię:tak:zmotywowałaś mnie:-D
 
Do góry