no własnie marudny to nie jest;-)bywa chwilami złosliwy i robi Oliwii ała z premedytacją bo poatrzy na mnie z pokerowa twarza podczas gdy Oliwia krzyczy z bólu szczypania/gryzienia w stope/ciągnięcia za włosyjakas ta moja córa niegramotna - nie potrafi sie obronic rpzed roczniakiemale niech tylko ktoś powie na niego ze jest łobuz albo że brzydki chłopczykzaraz sie rzuca bronić brata i tłumaczy go zę jeszcze jest malutki i jak dorosnie bedzie bardzije rozumiał itp:-)no, a poza tym nie zauwazyłam wiekszych kłopotów.gorzej zdecydowanie znosił 1 i 2 jak mu sie wyżynały bo wtedy to i goraczka była i masakra ogólenie
filwinka fajnie ze weselicho udaneno i ładnie sie Antoś zachował zasypiając twardo zeby rodzice mogli odsapnącco do lunatykowania to Marcelek miał to samoz zamknietymi oczkami sie wdrapywał na mnie i ukłądał do snu na róznych częsciach mojego ciała jak na puchowej poduszce;-)
filwinka fajnie ze weselicho udaneno i ładnie sie Antoś zachował zasypiając twardo zeby rodzice mogli odsapnącco do lunatykowania to Marcelek miał to samoz zamknietymi oczkami sie wdrapywał na mnie i ukłądał do snu na róznych częsciach mojego ciała jak na puchowej poduszce;-)