reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Radomia :-)

Czesc kobitki. nie odzywalam sie bo wzielam sie za nauke zalegle egzaminy w szkolce trzeba pozaliczec:p moj babelek jest kochany. wszystkim zycze takich dzieci. spi nie placze nie marudzi. a silny chlopak glowe podnosi i trzyma w gorze rozglada sie dookola:) bylismy wczoraj na usg bioderek cos tam jest nie dokonca w pozadku zakladamy 2 pieluszki tetrowe oprucz pampersa kubus nawet bardzo nie protestuje. caluje was mocno.
 

Załączniki

  • Zdjęcie046.jpg
    Zdjęcie046.jpg
    20,8 KB · Wyświetleń: 38
reklama
Cholera nie wiem za bardzo co robić. Antoś dostał biegunki, zwykle w dzień były dwie kupki a dziś już 6. Jakoś tak późnym popołudniem go złapało. Nie wiem czy to reakcja na leki, czy też jeden z objawów choroby. Chyba podam mu sama smectę i orsalit i będę częściej przystawiać do piersi a jeśli do rana nie przejdzie to pójdę do lekarza. Mam tylko nadzieję że w nocy nie będzie gorzej.
kasiulka gratuluję silnego syneczka :-) jest naprawdę dzielny i pięknie dźwiga głowkę.
donkat no jakoś się nie widzę mamą dziewczynki, ale pewnie to by się zmieniło gdyby urodziła się Antosia zamiast Antośka :-)
Podaję Antkowi leki strzykawką, nabrałam wprawy przy sab simplex, ale mimo to on chomikuje w buzi a potem pluje :-)
Ja też odżywam kiedy zaczyna świecić słoneczko, dziś też się wybraliśmy na krótki spacer, ale to i tak jak zastrzyk witamin.
-j- świetnie że nocki Wam się już unormowały, oby tak pozostało. A Amelka też zasypia jak tylko włożysz ją do wózka? Antek dopiero w ten weekend zaczął się budzić w trakcie spacerku, składałam wtedy budę od wózka a on rozglądał się zaciekawiony dookoła.
 
filwinko i jak kupki? nadal sa czesto? pozniej sobie skojarzylam (jak pisalysmy na gg, to julitka mi jeczala na kolanach i nie moglam sie skupic:baffled:), ze moja niunka miala tez rozwolnienie przy syropkach i to chyba wlasnie po Eurespalu.
a jak przyziebienie malego? moze jesli juz mija, to zaprzestaj mu go dawac, a daj reszte lekow
 
donkat w nocy były dwie, ale już nie tak wielkie jak po południu. Podałam smectę, ale chyba była zbyt ciepła i spowodowała odruch wymiotny, bo maluch wręcz chlustał na odległość wszystkim co zjadł :-( Teraz się najadł i śpi, chociaż zwykle o tej porze już buszował, ale myślę że jest osłabiony i pewnie potrzebuje więcej snu.Wieczorem też zasnął nietypowo, bo już o 19.30 w dodatku głodny i nie dał się nakarmić, ale obudził się po północy i mimo że pierś już miałam tak nabrzmiałą że namęczyliśmy się zanim ją złapał to po 5 minutach była już mieciutka.
Kaszel nadal go trzyma (słabszy co prawda i tylko jak się obudz) więc chyba podam jeszcze ten eurepsal, bo z tego co wiem to on działa również przeciwzapalnie.
A właśnie się naczytałam opinii mam o bactrimie i eurepalu i zgłupieć można. :-( oczywiście skrajnie złe i skrajnie dobre. I bądź tu człowieku mądry i pomóż dziecku tak żeby nie zaszkodzić. Posłucham lekarza i podam jeszcze dziś komplet syropków, tylko osłonowo jeszcze jakieś probiotyki.
 
witam!!!

ale brzydka poogda:-:)-(a my mielsimy tyyyle planow zwiazanych zdzialka i podworkiem:-(wczorajszy dzien za bardzo nas natchnal i narobil nadziei na ciepelko i slonko:sorry2:

niunka spi,a ja popijam kawke, bo walcze ze soba, zeby do niej nie dolaczyc:zawstydzona/y:

ostatnie nocki sa bardzo spokojne i mala budzi sie tylko raz na jedzonko, a poza tym nawet nie slysze jej wiercenia. niby sie fajnie wysypiam, ale dzis chyba pogoda dolozyla swoje 5gr i teraz mnie ogarnia spiaczka.

jak juz wspominalam, 22.03 mamy roczek P chrzesnika. planujemy kupic rowerek. jezdzimy po calym miescie i albo sa w sklepei 2na krzyz, albo jakas totalna tandeta. jednak najwiekszy wybor i chyba nawet ceny ok. sa na Wojska Polskiego:tak:

dzis rano julitka szalala po calym domu ze swoja komorka i wbiegajac na najwiekszym gazie ( jkak zwykle zreszta:baffled:) do lazienki zawadzila sie o powietrze i przeciela gorna warge od srodka:-(moze bardziej przygyrzla, niz pezciela. troszke bylo krwi, placzu wiecej, ale jest ok. deliaktnie spuchla i jest zaczerwieniona, ale wszystko w porzadku:-)
ta moja torpeda chyba nigdy nie zwolni i nie pomysli, zeby bylo mniej siniakow i stluczen:no:
 
reklama
Jednak musieliśmy się wybrać do lekarza.Antoś od rana miał chlustające wymioty i jakiś inny kaszel. Okazało się że ma zapalenie oskrzeli, i jednak bactrim nie zapobiegł chorobie. Dostaliśmy skierowanie do szpitala, ale że jeszcze w gabinecie ładnie odkaszlnął i nie jest odwodniony bo chętnie je to mamy go obserwować w domu, podawać syropy, no i niestety dostaje też antybiotyk w zastrzykach. Ale gdyby oddech zrobił się świszczący,wróciłyby wymioty i przestałby jeść to prosto do szpitala. Na razie się trzymamy, tylko Antoś bardziej marudny po tym zastrzyku, i chyba boli go pupa w miejscu wkłucia. Na kolejny zastrzyk jedziemy do szpitala bo musi go dostać o 21 a nie znamy żadnej pielęgniarki która mogłaby do nas przyjść.
Mam nadzieję że nie pomiesza mu się plan dnia przez to że zamiast zasypiać będzie jeźził po mieście i w dodatku nie wykąpiemy go dziś a to głowny punkt wieczoru.

donkat a nie myślałaś o zakupie na Allegro? moja siostra niedawno kupowała swojemu chrześniakowi na drugie urodziny i jakoś nie dużo dała a rowerek był całkiem porządny. Duży wybór jest też na Toruńskiej bo teraz sklep jest podzielony na trzy osobne części, tylko nie wiem jak jest z rowerkami.
I jak tam Twoja Julitka? Warga nie doskwiera?
-j- ja już się nie mogę doczekać kiedy będzie ciepło i nie trzeba będzie tak opatulać naszych dzieci i będzie można opuszczać budkę żeby się rozglądały :-)
sewa a jak Wasze choróbska? Lepiej już?
 
Do góry