reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Radomia :-)

reklama
sewa dziękuję za życzenia i wzajemnie :-) i zdrówka dla całej rodzinki

-j- spacerowaliśmy dzisiaj sobie z Antośkiem i myślałam sobie o tym jak bardzo mi brakuje brzuszka i planowałam że zapytam czy Ty masz tak samo. No i okazuje się że tak :-) Niem wiem czy i Ty tak masz, bo ja chcę mieć i Antośka i brzuszek :-)

donkat
my też byliśmy u teściów, a potem teściowa przyjechała do nas na noc bo miała coś do załatwienia dziś rano w Radomiu.Dodam że nic wcześniej o tym nie wspomniała. No ale nie było źle. ;-)
 
Hej kochane Radomianki !!!!!

Dziś miałam pierwszy dzień nie pamiętam od kiedy bez mulenia ,wymiotów i tego okropnego bólu głowy ,ale dopadło mnie coś bolesnego paskudny hemoroid zewnętrzny coś okropnego a do tego na czopkach pisze że nie można brać ich w ciąży ,może któraś z was zna jakieś naturalne sposoby ???? jeśli tak to bardzo proszę napiszcie .

Pozdrawiam

 
Hej kochane Radomianki !!!!!

Dziś miałam pierwszy dzień nie pamiętam od kiedy bez mulenia ,wymiotów i tego okropnego bólu głowy ,ale dopadło mnie coś bolesnego paskudny hemoroid zewnętrzny coś okropnego a do tego na czopkach pisze że nie można brać ich w ciąży ,może któraś z was zna jakieś naturalne sposoby ???? jeśli tak to bardzo proszę napiszcie .

Pozdrawiam
moja mama poleca ostrugać ziemniaka w kształt czopka (ale nie żeby był ostry czubek) i zapodać jak czopek:tak:podobno działa kojąco i przeciwbólowo no i nasiadówki sa chyba dosc bezpieczne:happy:a najpeiej podpytaj lekarza albo w aptece bo moze jest coś dla ciezarnych bo to przeciez typowa dolegliwosc w tym stanie:tak:
 
witam!!

dzis rano podrzucilismy julitke tesciom i pojechalismy z P do Lodzi, bo mial sprawke. chcialam troche pochodzic po deptaku i ogolnie zobaczyc Lodz, bo mnie jakos pociagala, ale pogoda byla do du**. jak wyszlam z galerii to wialo o lalo na przemian ze sniegiem i snieznym gradem:szok:
w takich okolicznosciach nie zapalalam miloscia do tego miasta:sorry2:

teraz w domuy cisza i spokoj, bo tesciu przywiezie mala wieczorem. az mi dziwnie:-(
nie moge sie doczekac jak powoacham jej wlosinki i ucaluje pyszczek:-);-)


-j- spacerowaliśmy dzisiaj sobie z Antośkiem i myślałam sobie o tym jak bardzo mi brakuje brzuszka i planowałam że zapytam czy Ty masz tak samo. No i okazuje się że tak :-) Niem wiem czy i Ty tak masz, bo ja chcę mieć i Antośka i brzuszek :-)

filwinko dokładnie tak mam.:tak::-). Tylko u ciebie to jeszcze wszystko możliwe, do zrobienia, realne... Ja zaś zakończyłam swą karierę w rodzeniu.:tak:;-):-)

a ja wam powiem, ze zaraz o brzuszku zapomnialam i jakos nie tesknilam za nim. bardzo szybko przywyklam ze go juz nie ma. jak sie tak dalej bede starc, to bedzie nowy, ale nie ciazowy;-):-p
 
No i naszego Antośka dopadło pierwsze choróbsko. Miałam nadzieję że jak sama byłam chora to go zaszczepiłam, a okazuje się że jednak nie i złapał chorobę od M, bo ten był chory w ubiegłym tygodniu. Tak więc dziś zamiast na szczepieniu wylądowaliśmy na wizycie u pani doktor. Przepisałam Antośkowi trzy syropki i witaminę c w kropelkach. Eurespalem pluje aż na ścianę a po cebionie ma odruch wymiotny, a pozostałe dwa chyba nawet mu smakują :-)
Myślę że jest nawet dzielny jak na okoliczności, bo mało marudzi, dużo śpi i płacze tylko jak jest bardzo głodny, albo jak boli gardełko.
donkat wierzę że Ci dziwnie bez Julitki, ja to nawet nie potrafię sobie wyobrazić jak by to było bez Antka w domu, a czasów kiedy jeszcze go nie było to nawet nie pamiętam. Nawet jak za długo śpi w dzień to mi jakoś dziwnie.
-j- no ja to bym chciała jeszcze jednego syneczka. Tylko poczekamy aż dojdę trochę do siebie po porodzie no i aż Antoś będzie troszkę samodzielny.
kari27, ja nie znam niestety żadnego sposobu, też sądzę że lepiej zapytać o to lekarza, żeby sobie nie zaszkodzić.
 
Eurespalem pluje aż na ścianę a po cebionie ma odruch wymiotny, a pozostałe dwa chyba nawet mu smakują :-)

donkat wierzę że Ci dziwnie bez Julitki,

-j- no ja to bym chciała jeszcze jednego syneczka. , .

a dajesz mu leki taka specjalna szczykaweczka? mozna chyba nawet i zwykla wtedy jest latwiej, bo podaje sie niemal w same gardelko i wtedy niw ypluje, tylko chcac niechcac polknie:tak:

Julinka jak wrocila, to smiala sie w glos i pozniej tak mnie wycalowala, ze hohohoh! gdybym nie zacisnela ust, to byloby z jezorkiem:zawstydzona/y::szok::-D

jeszcze jednego synka?:szok::szok::szok:nie coreczke dla odmainy?
 
witam w piekny sloneczny dzien:-)

ale mam dzis powera!!!! P zdycha z sennosci, a mnie roznosi energia!
na dworku cieplutko, ladnie, az nawet roche juz poplewilam kwiatuszkow:tak:zaluje tylko, ze nie wsadzilam jesienia cebulek krokusow, teraz by tak pieknie zakwitaly:-(

niunka wstala dzis o godzinke wczensiej niz zwykle, ale wyspana, raodsna, wiec chyba mi sie od niej udzielilo;-)
teraz padla w lozeczku, ledwo ja polozylam. ale z dworu trudno ja bylo do domu wziac-zaczyna sie:-D

co u was kobietki???
 
reklama
Do góry