reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy z Radomia :-)

Spacerowałam dziś z moimi szkrabami . To słoneczko to takie zdradliwe było , bo chyba zawiało mnie. Pociągam nosem. :baffled:
 
reklama
Justa, ja dziś wietrzyłam pokój jak M poszedł z Natalką na spacer i nie dość ze juz kasłałam, to teraz mało sie nie udusze. stara a głupia ;P

zdrówka zycze! wymocz nogi w gorącej wodzie, herbata z sokiem malinowym i pod kołderkę :)
 
Teraz dopiero zaczną się choróbska. Człowiek spragniony słoneczka zacznie po zimie wychodzić na dwór, otwierać okna , zdejmować czapki, szaliki... i przeziębienie murowane. Bo to tu , to tam zawieje...

Renatka przy trójce dzieci położenie się do łóżka jest nierealne. :no:
Muszę je mieć stale na oku, bo jak się nie pokłócą, to pobiją, zawsze coś się dzieje. :dry:
Poza tym mężuś po całym dniu w pracy , wybył jeszcze na trening piłki nożnej. Z pracy mają ekipę i grają w budynku obok Mosir'u. :tak: Łudzi się, że brzuch zgubi. :-D

A Natalka nie gorączkuje przy wychodzących ząbkach?
 
ahhh ja to na basen bym poszła. ale tyle wydatków teraz, ze pomarzyc mogę ;)

wiesz co Justa, jak wychodził 2gi dolny ząbek- ponad 38 miała. a teraz momentami bardzo płacze, ale bez tempki. smarujemy żelem i jakoś pomaga. wydaje mi się ze jutro albo pojutrze zęby wyjdą. będzie strach włożyć palca w dzioba :)) teraz dwoma potrafi ścisnąc juz.

domyslam sie, ze musisz zawsze byc czujna. ale nie ukrywam, chciałabym taką gromadkę :)
 
W sobotę byliśmy znowu na Neptunie.:tak: A, że było jakoś ok. godz. 14:00 mało ludzi a woda bardzo ciepła ,postanowiliśmy zostać na 2 h.
I to było zdecydowanie za długo.:dry:
Skóra na palcach u nóg i rąk tak nam odmiękła, że ubrać się nie mogliśmy. :-D

Renatko , na Neptunie jest promocja i za bilet mama , tata i dziecko płaci się tylko 15 zł. :tak:

Biedna Natalcia. :-(Doczytałam właśnie , że wcześniaczkiem była. Silna z niej dziewczynka! :tak:

A z tą swoją gromadką to wesoło mam. :tak:;-)
 
Justynko, dzieki Bogu skonczylo sie dobrze i oby tak zostało!

jak Natalcia ciut podrośnie chcemy isc z Nią, choć Ona tak narwana na wode- że strach :D

ale fajnie, pewnie wypluskaliscie sie :)))) ile za godz na neptunie ?
 
Hej dziewczyny! Przyjmiecie do swego grona 30letnią staruszkę?

jej, ja też jestem nowa;) większość z nas jest chyba w podobnym wieku co Ty, ja sama mam 27 lat;-)

hej ! jak Wam ten bajecznie słoneczny dzień mija?? :) u nas sie jednocześnie dwie górne jedynki pchają, no ale nie jest póki co aż tak źle :)

oby szybko wyszły:-)

Teraz dopiero zaczną się choróbska. Człowiek spragniony słoneczka zacznie po zimie wychodzić na dwór, otwierać okna , zdejmować czapki, szaliki... i przeziębienie murowane. Bo to tu , to tam zawieje...

no niestety...choć ja tam lubię zimę i ubolewam, że w tym roku za długo się nie nacieszyliśmy śniegiem:-D
 
reklama
no niestety...choć ja tam lubię zimę i ubolewam, że w tym roku za długo się nie nacieszyliśmy śniegiem:-D

A mnie już wystarczy, już nacieszyłam oczy śniegiem i portfel na opał. :tak::sorry:
Czy to mróz był z rana czy coś białego spadło w nocy z nieba?

No i powoli u mnie zaczyna się robić szpital w domu. :baffled:
Wczoraj mnie z nosa leciało a dziś Julka całą noc kasłała. Zostawiłam ją w domu. :confused2: Nie podoba mi się ten kaszel. :no: Ale póki co gorączki brak, to poleży dziś panienka w łóżku i wygrzeje się.
 
Do góry