reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy z Radomia :-)

o tak pogoda to dzis elegancka,przeszłysmy się już na spacer ,dziecko wyskakało sie w gondloli,bardzo lubi pieski więc zwisała z wózka i szczekała na ulicę:-D Po obiedzie jedziemy do babci to kolejni niczego nieświadomi ochotnicy się nią zajmą.
goniasobol wez sobie coś na uspokojenie i przeczekaj:-) Nasze dzieci to sie powinny chyba poznac,moja to juz królowa w dokuczaniu. A swoja drogą - nie wierze że istnieją spokojne dzieci. Słyszałam że dzieci to juz całą noc przesypiają po roku, teraz ktoś mi powiedział ze dopiero po dwóch latach,więc coraz lepiej..............
 
reklama
małalinka to ja Ci powiem, że moje dziecko do tej pory spało fatalnie!, a ma już prawie trzy lata, więc pewnie Cię nie pocieszę:-D,
wiem, że każde dziecko jest inne i nie można uogólniać, że niby ma już rok to ma spać ha ha ha...
Maja dopiero w tym tygodniu przespała mi kilka całych nocy, poprostu samo jej się tak przestawiło i lepiej śpi.
 
Justa, to znaczy, że trochę lepiej się czujecie. Julka w domu siedzi czy wysłałaś ją jednak do szkoły?
ja tych rzeczy w saszetkach nie mogę pić, jakoś mi tak ...śmierdzA:-D zresztą ostatnio w ogóle leków nie mogę łykać, chyba żołądek na stare lata mi się buntuje;-)


witam Was

wieczorem ząbków nie było, a teraz młoda śpi - i choć korci mnie, to na śpiocha nie będę jej zaglądać , bo i tak spi jak zając pod miedzą ;P

udanego dnia!


łyżeczką postukaj przy jedzonku:D

Małalinka, Viburcol nie zawsze był na receptę, sama dawałam Dawidowi- ale nie za często, jakby nie było to czopki uspokajające.

wczoraj pozbylam sie dziecka na noc bo byłam wykonczona, babci się tym razem darła

a chętnie Mała zostaje u babci? mój Dawid nigdy jeszcze nie nocował u kogoś, pewnie wina babci trochę bo taka z niej panikara, że jeszcze Dawid nie nocuje ale już u niej w nocy będzie płakał:-D

Fajnie, że sobie odpoczęłaś:-)

wy dziewczyny macie problem z ząbkującymi szkrabami, a ja z moją małą terrorystką!:szok: Taka się teraz zrobiła, że nie da mi się ruszyć dosłownie na krok! ona siedzi w pokoju, a ja chce iść do kuchni, czy do wc, to jest wieeeeeeeeelkie darcie, najlepiej, jakby siedziała mi cały czas na ręcach, taka z niej artystka! Najgorsze jest to, że nic do niej nie dociera, żadne tłumaczenia, nie chce zostać ani z tatą, ani z babcią. Strasznie to męczące, bo nic nie mogę zrobić, bo jak tylko wyjdę, to jest taki krzyk, jakbym obdzierała ją ze skóry!:szok:
Może któraś z was ma na to jakiś sposób? Pomóżcie, bo zwariuję!

to się chyba nazywa lęk separacyjny czy coś takiego, trzeba przetrwać jak bunty i całą resztę. Polecają jak najczęściej "oddawać" dziecko w ręce babci czy kogoś innego niż mama ale koniecznie żeby mama była gdzieś w pobliżu, później oczywiście mama stopniowo się oddala...

mój teraz tez terrorysta ale próbuje mną rządzić:-D


Goniasobol, to macie maly sukces skoro Mała Ci zaczyna przesypiać noce:-)
 
hej!
Dziewczyny padam dziś mała była dziś strasznie męcząca! A ja zawaliłam diecisko przez to a szkoda gadać mam jakiegoś dola przez to wszystko. Dobrze, że już koniec dnia dziś jest trzeba myśleć pozytywnie- "jutro będzie lepszy dzień".
Moja księżniczka śpi w swoim łóżeczku a tak w środku nocy woła do nas, bardzo rzadko przesypia noce, ostatnio pobudka jest o 6 rano czasem przed najdłużej śpi do 7.30.
Ja chcę wiosny!
Zdrówka i "przyjemniejszego" łagodniejszego ząbkowania. Dobranoc do jutrzejszego popisania.
 
Justa, to znaczy, że trochę lepiej się czujecie. Julka w domu siedzi czy wysłałaś ją jednak do szkoły?
:-)
Jutro ją już puszczam.:tak:
Dziś nadrabiałam z nią zaległości z dwóch dni, strasznie dużo się tego nazbierało.
Potem pomagałam Kacprowi w ułamkach. :confused2:
Wieczorem szybkie zakupy w Eleclerku, kolacyjka i teraz wreszcie odpoczywam , bo towarzystwo przed tv siedzi i ogląda transmisje meczu POLSKA - PORTUGALIA z Warszawskiego stadionu.:tak:
Ktoś też ogląda? Widziałyście radomskie transparenty?:-)
 
Justa, moj mąz z Natalka oglądali :D - Natalka zasnęła a on nadal męczy meczyk :D

ja się wypiekniłam :D (czytaj: maseczka, odzywka, pazurrry) - i teraz leżę i pachnę :D
 
Justa, moj mąz z Natalka oglądali :D - Natalka zasnęła a on nadal męczy meczyk :D

ja się wypiekniłam :D (czytaj: maseczka, odzywka, pazurrry) - i teraz leżę i pachnę :D
Heheh, nieruchomo? :-D
Ja wreszcie na spokojnie mogę poklikać. :-)
Mój mąż co jakiś czas się podrywa krzycząc: " Ty kaleko , gdzieś podał!"
Jak tak dalej będą ganiać , to zabraknie im sił na II połowę. :-D
 
Heheh, nieruchomo? :-D
Ja wreszcie na spokojnie mogę poklikać. :-)
Mój mąż co jakiś czas się podrywa krzycząc: " Ty kaleko , gdzieś podał!"
Jak tak dalej będą ganiać , to zabraknie im sił na II połowę. :-D

Natalka oparła głowę o jego tors i spi :D wiec Mąz musi spokojnie kibicować :D:D:D
hahaha niezle musi Twoj facet wyglądac jak tam się zrywa :))) wuielbiam męzczyzn i ich zafascynowanie i zaangażowanie nożną :))) w ich mniemaniu jakby sami byli na murawie - wygraliby! :D :D :D
 
reklama
Do góry