reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Radomia :-)

Witam,
Jestem obecnie w drugiej ciąży. Mam termin na 15-17 maja. Szukam dziewczyn, które bedą rodzić w Radomiu w podobnym terminie... jaki szpital wybieracie? Ja chyba zdecyduje się na poród rodzinny. Nie chciałabym po raz drugi rodzić 11 godzin w samotności... Czekam na odzew.
 
reklama
Kupiłam pieluchy biedronkowe bo od pampersowych uczulenia jakiegoś Agatka dostała na biodrach i ledwo siknie a juz sie drze bo pęcznieją ,nie uleży długo w mokrym.No i jaki czad te pieluchy,takie same a wkładu kulkowego nie mają,może lac do oporu:-D
Moja Amelka "jechała" na biedronkowych Dada. Rewelacyjne.:tak: I cena przystępna.:tak:

sewa pomyśle nad tym spotkaniem ,musze wymyslic taktyke jak sie dostac do centrum ,jak to spotkanie z johnsona to pewnie jakie fanty beda dawac:-)
Jedź, warto!:tak:


Zmykam na Korej, muszę kupić rajstopki Julce do komunii i sobie jakieś butki.:confused2: Może w ccc coś na promocji będzie.:rolleyes2:
 
ja tez wybrała bym sie na te warsztaty ale mój Kuba chyba za duży już ???? . U mnie jakies ciche dni w zwiazku :( mój ciagle w pracy nawet do 22 i jak wraca to ja juz spiocham no masakra niby razem a oddzielnie:(
 
Justa jest butów na korei? obskoczyłam dzis śląską,kupilam sukienke na wesele i drugą na chrzciny,ale butów nie znalazlam a chcę srebrne do sukienki.W ccc tez nic nie było,w deichmanie to wogule porażka i mysle po niedzieli na korej pójśc bo już za tydzien wesele mamy.

A ile widziałam mamusiek w ciąży!troche im współczuje chodzic z brzuchem w lato męczarnia taka,ja całe poprzednie wakacje wymiotowałam i to był czas wyjęty z kalendarza:no: ale z drugiej strony można pokazac swiatu brzuszek w ładnej tuniczce a nie w za małej kurtce:-D moja sąsiadka az przecierala oczy ze zdziwienia jak zobaczyła wózek i pyta sie kiedy ja w ciąży byłam hehehe

Agi tochłopa masz pracowitego,patrzyłam strone waszego gabinetu, no ten drugi pan tez niczego sobie:-) mój mąż wraca ostatnio tylko na niedziele,po pracy na budowe jedzie i juz zostaje u rodzicow,dziś ma sie podobno objawic i na 3 maja tez zajedzie rodzine obejrzec.Gdybym nie była uwiązana przy dziecku to juz bym go tam wyśledziła sobie;-)
 
małalinka1 d* blada dziś była na Korei . Pod Billą stanęłam autem i dzięki temu , że kupiłam puder w rosmanie zwrócili mi 2 zł. parkingowego.:-p
Planowałam zakup butków w kolorze siwym , srebrnym , tak jak i ty, bo taki żakiecik miałam poprzednio na komunii Kacpra. :tak:A spódnica była w kolorze siwo- brązowym:tak:. Butki mi się zniszczyły tylko...6 lat żywotności.:sorry:Nie planowałam innego wydatku.:no:
Byłam i w ccc i w Deichmanie - zero , nic!!! :wściekła/y:A to co widziałam to nie nadaje się.:no::wściekła/y:
Przechodząc obok ORSAY mąż zwrócił uwagę na sukienkę na wystawie , taka siwą w różowe różyczki. Piękna! :-)
Zaciągnął mnie , by chociażbym przymierzyła ( nie stać nas na firmowe ubrania:-().
Przymierzyłam, co w szoku byłam r. 38 wszedł na mnie:-D ( na diecie dukana byłam 4 m-ce temu , schudło mi się 12 kg.:sorry:) , wdzięczyłam się , po czym mówię no dobra, dość!:sorry: Fajnie było , sukienka ekstra, piekna, super leży... :tak::-)ale nie na nasza kieszeń. :-(
A ten skubaniec wyciąga 100 zł i mówi " bierz, nigdy nie miałaś".:-D
No owszem, nie miałam...
Z pracy dostał dodatkowe 100 zł na święta w gotówce i trzymał na " czarną godzinę".:-D I tak, że się przyznał. :-p
Sukienka przeceniona ze 129zł , na 99 zł. Zajrzyjcie, piękne sukienki są na przecenie.:tak:
A butki zakupiłam w centrum chińskim przy dworcu. :tak: Butki kosztowały 49, 90zł. Ale przy kasie zapłaciłam 30 zł :-p, dlatego, że butki były ostatnią parą i lekko przybrudzoną. :sorry: Targować się warto! :tak:
 
na diecie dukana mówisz? trzeba by kiedy spróbowac,ja tez kiedys wchodziłam w 38 a teraz to juz 42 mnie cieszy,a najwięcej moje cycki ważą,3 kilo napewno;-) kupowalam wczoraj stanik i pani nie chciała uwierzyc że w 95 D wejde i dała mi mniejszy,a w przymierzalni ramiączko strzeliło upsss,i dała mi w końcu rozmiar o który prosiłam:-)
jutro polece dalej na zakupy bo jest okazja ze mama z dzieckiem posiedzi,może bedą stoiska pootwierane,a i do orsaya też zajrze.
Mała mi dziś cały dzien marudzi, lece udanego popołudnia laski pa!
 
małalinka1 kiedy przestałam mieścić się w ubrania w rozm. 42 powiedziałam DOŚĆ! :tak::-D
Wskoczyłam na Dukana pod koniec września.:tak: Z rozm. 42 zeszłam do 38 ( do stycznia), więc warto było "pomęczyć się". :tak: Jestem niskiego wzrostu.:zawstydzona/y:
Rozm. biustonosza , to mój odwieczny problem.:-D:-D:-D
Zawsze nosiłam 85 DD, E. Również dawano mi mniejsze.:tak::-p Ciężko było zdobyc taki rozmiar. :tak::zawstydzona/y: Jedynie sklepy firmowe posiadały takie rozmiary :wściekła/y:, a to wiązało się z duzymi kosztami.:baffled:
Teraz 75 C. :tak::tak: W cycach i boczkach najwięcej tłuszczu odkładało mi się. :tak:
 
cześć dziewczynki!
Dawno nie pisałam, ale czasu brak a i bez kompa byłam ostatni tydzień w Radomiu. Tak tak już oficjalnie nie jestem mieszkanką Radomia, ale chociaż nieformalnie na forum...
Za tydzień znów weekendowy zjazd na studiach.
Piszecie o ubraniach i rozmiarach ja w ciąży przytyłam prawie 30 kg a teraz ciężka pracą schudłam i co najważniejsze jem baaaardzo dużo i nie tyję. Niestety mam okropny deficyt ubraniowy bo nie mam czasu na zakupy skoczyć aż wstyd!!!
Wencia rozgadała się na dobre w ogóle taka fajna się zrobiła śmieszka mała..
Pozdrawiam Was!
 
ja tez w ciazy prztyłam 27 kg a teraz 5 kg lzejsza niz przed na szczescie bez wiekszego trudu sie udało dziecko i praca ze mnie wyciagneło ale biust masakra jak u nastolatki ogromny kompleks mam na tym punkcie :( piszecie o takih rozmiarach moim mazeniem jest miseczka c no ale geny chciały inaczej chyba
 
reklama
hej obleciałam całe miasto za butami i wreszcie kupiłam koło reala w tym nowym feniksie,nawet wybór mieli duży a już kiedyś zarzekałam sie ze więcej tam nie pójde bo pustki takie są. Wkoncu zakupiłam czarne,srebrne dostac to marzenie ściętej głowy:no: i mam czarne dodatki więc może byc.
A i mówicie że tak sie chudnie po ciąży,u mnie to raczej mało realne -chyba ze sadło mi wyparuje. Dziecko z mlekiem matki powinno też tłuszcz wysysac to by było ok:-)
Wczoraj Agatka marudziła caaały dzień a potem w nocy mi 11 godz spała i teraz też ciągle śpi,na karmienie sie tylko budzi zadowolona.

gosiula23rex tylko przypadkiem nie zmieniaj forum,tutaj zaczęłaś i jesteś nasza:-D
Nie mogę sie doczekac kiedy moja mała będzie bardziej rozumna albo na chodzie,teraz to taki mały bąbelek w śpiochach.
 
Do góry