reklama
małalinka1
Zaangażowana w BB
rachel GRATULACJE!!!!a to niespodzianka przed terminem szkoda ze mnie taka niespodzianka omija,naszykowana jestem do wylotu lux i nic sie nie dzieje.Normalnie Ci zazdroszcze... Napisz jak minął poród,na tochtermana rodziłaś?
olenka debridat jest na recepte,zawiesina ok 18 zł kosztuje,teoretycznie od 1,2 miesiąca sie podaje ale lekarze przepisują i dawkę ustalają w zależności od wagi dziecka. Alternatywa Pepti jest jeszcze Nutramigen, często stosowany, no ale dr powinien wybrać odpowiednia mieszankę.
olenka debridat jest na recepte,zawiesina ok 18 zł kosztuje,teoretycznie od 1,2 miesiąca sie podaje ale lekarze przepisują i dawkę ustalają w zależności od wagi dziecka. Alternatywa Pepti jest jeszcze Nutramigen, często stosowany, no ale dr powinien wybrać odpowiednia mieszankę.
rachel223
Zaangażowana w BB
Dziękuję za gratulacje
małalinka1 rodziłam na Tochtermana, poród trwał w sumie 12 godzin, jak się nic nie zapowiadało tak we wtorek rano jakieś skurcze, coraz mocniejsze i w sumie się męczyłam przez cały dzień a II faza trwała 25 minut. Co do Tochtermana to było super, trafiłam na taki personel, że nawet się nie spodziewałam, akurat mojego gina nie było na dyżurze, był dr Choroś, ciągle zaglądał, bardzo sympatyczny człowiek, położne bardzo mi pomagały, jedna mnie nawet trzymała za rękę ;-) Rodziłam na sali 1-osobowej, niestety męża nie wpuścili bo nie ma odwiedzin z powodu grypy, ale może i dobrze, że tego nie widział bo tak się darłam, że miał by traumę biedaczek ;-) Ale po porodzie od razu pokazali mu dziecko i pozwolili wejść do mnie na chwilę. Jeżeli ktoś ma jakieś wątpliwości, bo tam warunki gorsze, to na prawdę ja polecam Tochtermana.
olenka u nas też trochę problemów z karmieniem piersią, bo bardzo mało mam pokarmu i mały się zaraz wkurza, też był przez pierwsze dwa dni mało zainteresowany jakimkolwiek jedzeniem, więc położne podawały trochę z butelki, ja go gnębiłam cycem... Teraz pije herbatki na laktacje, ściągam laktatorem, podstawiam mu pierś, żeby pobudzić laktację, walczę mam nadzieję, że sie uda.. A na razie jest na zmianę pierś i butelka.
małalinka1 rodziłam na Tochtermana, poród trwał w sumie 12 godzin, jak się nic nie zapowiadało tak we wtorek rano jakieś skurcze, coraz mocniejsze i w sumie się męczyłam przez cały dzień a II faza trwała 25 minut. Co do Tochtermana to było super, trafiłam na taki personel, że nawet się nie spodziewałam, akurat mojego gina nie było na dyżurze, był dr Choroś, ciągle zaglądał, bardzo sympatyczny człowiek, położne bardzo mi pomagały, jedna mnie nawet trzymała za rękę ;-) Rodziłam na sali 1-osobowej, niestety męża nie wpuścili bo nie ma odwiedzin z powodu grypy, ale może i dobrze, że tego nie widział bo tak się darłam, że miał by traumę biedaczek ;-) Ale po porodzie od razu pokazali mu dziecko i pozwolili wejść do mnie na chwilę. Jeżeli ktoś ma jakieś wątpliwości, bo tam warunki gorsze, to na prawdę ja polecam Tochtermana.
olenka u nas też trochę problemów z karmieniem piersią, bo bardzo mało mam pokarmu i mały się zaraz wkurza, też był przez pierwsze dwa dni mało zainteresowany jakimkolwiek jedzeniem, więc położne podawały trochę z butelki, ja go gnębiłam cycem... Teraz pije herbatki na laktacje, ściągam laktatorem, podstawiam mu pierś, żeby pobudzić laktację, walczę mam nadzieję, że sie uda.. A na razie jest na zmianę pierś i butelka.
gosiula23rex
Fanka BB :)
Witam!
Gratuluję wszystkim rozpakowanym. Widzę, że grono chłopcow powiększa się na naszym forum.
Trzymajcie kciukasy bysmy w tym tygodniu dowiedzieli się z mężulem co z nami będzie tzn. kiedy możemy się wyprowadzać, bo stresuję się już tym oczekiwaniem.
Wentyl śpi z płaczem zasnęła ale się udało.
edit p moja też wymusza krzykiem i jak my to mówimy taki "pałąk" się z niej robi bo wygina się kładzie na podłodze taka powykręcana- śmiesznie to wygląda zwłaszcza jak nie reagujemy na to!
Tęsknie za wiosną niech już przyjdzie i na dobre zagości.
Mam pytanie czy jak się będziemy wyprowadzać to powinnam wyjąć małej kartę z przychodni?
A i tak mi się przypomniało Oleńka a może w czasie karmienia mały za dużo łyka powietrza i dlatego tak mu się robi później.
Gratuluję wszystkim rozpakowanym. Widzę, że grono chłopcow powiększa się na naszym forum.
Trzymajcie kciukasy bysmy w tym tygodniu dowiedzieli się z mężulem co z nami będzie tzn. kiedy możemy się wyprowadzać, bo stresuję się już tym oczekiwaniem.
Wentyl śpi z płaczem zasnęła ale się udało.
edit p moja też wymusza krzykiem i jak my to mówimy taki "pałąk" się z niej robi bo wygina się kładzie na podłodze taka powykręcana- śmiesznie to wygląda zwłaszcza jak nie reagujemy na to!
Tęsknie za wiosną niech już przyjdzie i na dobre zagości.
Mam pytanie czy jak się będziemy wyprowadzać to powinnam wyjąć małej kartę z przychodni?
A i tak mi się przypomniało Oleńka a może w czasie karmienia mały za dużo łyka powietrza i dlatego tak mu się robi później.
sewa
mamuśka ;-)
- Dołączył(a)
- 27 Grudzień 2006
- Postów
- 10 437
sewa a czy ten lek jest na receptę? do jakiego pediatry chodziliście z synkiem? ciekawa jestem, czy tak małemu dziecku jak moje mogłabym podać ten DEBRIDAT?
Jest tak jak napisała małalinka1 Mój syn dostał to jak miał miesiąc a przepisała go nam nasza pediatra z przychodni, tylko nie pamiętam która bo mam tam dwie lekarki dla dzieci
gosiula trzymam kciuki co do karty... ja jak przenosiłam swoje, a robiłam to dwa razy, to za pierwszym razem dostałam swoja kartę do ręki i sama zaniosłam do swojej nowej przychodni, a drugi raz musiałam podać adres nowej przychodni i panie z kartoteki same wysłały musisz zapytać, ale kartę trzeba przenieść
rachel super, ze jesteś zadowolona z opieki podczas porodu.... szkoda tylko, że męża nie wpuścili :-( ja sobie nie mogę wyobrazić siebie samej podczas porodu umarłabym ze strachu tym bardziej podziwiam
Miłego dzionka życzę!
goniasobol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Grudzień 2009
- Postów
- 396
Dzień dobry! Oj dawno tu nie zaglądałam, jakaś zabiegana byłam.
Gratuluję wszystkim rozpakowanym mamą!:-)
Maja ma teraz takie chwile, że tylko mamuś i mamuś! Nie mogę jej na chwilkę zostawić, bo zaraz jest krzyk.
Pozdrawiam
Gratuluję wszystkim rozpakowanym mamą!:-)
Maja ma teraz takie chwile, że tylko mamuś i mamuś! Nie mogę jej na chwilkę zostawić, bo zaraz jest krzyk.
Pozdrawiam
małalinka1
Zaangażowana w BB
hej witajcie mamuśki:-)
jak ja wam zazdroszcze że macie bobasy przy sobie bo ja to nie urodze nigdy chyba,zadnych skurczy nie mam i w ciąży nie miałam,żadnych bólów pleców,nóg itp...Bobas siedzi cierpliwie i ma mnie chyba gdzieś Mogłoby sie już cos zacząc dziać,nie moge sie tego doczekać.
Dziś nawet pity poskładałam całej rodzinie,mój stan sie przydał przynajmniej w wepchnięciu sie bez kolejki, czego nie można powiedziec o przychodni bo tam babki rodem z partyzantki dzielnie walczą o swoje zasłużone miejsce.
A wiecie że maść Dermopanten to jest to samo co Bepanthen-ten sam skład,działanie a inna firma- i kosztuje 7 zł w aptece, no a bepanthen 15zł.
jak ja wam zazdroszcze że macie bobasy przy sobie bo ja to nie urodze nigdy chyba,zadnych skurczy nie mam i w ciąży nie miałam,żadnych bólów pleców,nóg itp...Bobas siedzi cierpliwie i ma mnie chyba gdzieś Mogłoby sie już cos zacząc dziać,nie moge sie tego doczekać.
Dziś nawet pity poskładałam całej rodzinie,mój stan sie przydał przynajmniej w wepchnięciu sie bez kolejki, czego nie można powiedziec o przychodni bo tam babki rodem z partyzantki dzielnie walczą o swoje zasłużone miejsce.
A wiecie że maść Dermopanten to jest to samo co Bepanthen-ten sam skład,działanie a inna firma- i kosztuje 7 zł w aptece, no a bepanthen 15zł.
Hej Dziewczyny!
Moja niuńka właśnie zasypia więc wpadłam na chwilkę:-)
małalinka 1 - nie martw się i na Ciebie przyjdzie kolej;-)widocznie dzidzia ma u Ciebie dobrze i nie chce jej się jeszcze wychodzić tez stosowałam bepanthen i kurcze nie miałam pojęcia ze jest coś jak dermopanthen- eh jak zwykle co firma to inne ceny a skład taki sam...ja ostatnio kupowałam contractubex- tzn chciałam a facet pokazał mi skład jakiegoś nowego żelu silikonowego na blizny (taki sam) i za połowę ceny...istnieje tez cepan ale ta maść podobno jest słabsza niż contractubex...a ten żel co kupiłam- jak dla mnie super- wydaje mi się że wreszcie blednie blizna!
goniasobol jak tam Majunia? nadal tylko mama i mama?
co do karty...gosiula mi karty nie wydali- ani chyba nie przesłali ale w zasadzie do momentu przeprowadzki tu nie chorowała więc i tak prawie nic tam nie było. Najistotniejsze by zabrać kartę szczepień dziecka!!!
ale piękna pogoda się robi!!! wczoczoraj po południu było super i dziś też się zapowiada ciepełko ( ja mam już +3 stopnie za oknem w cieniu)...a słoneczko tak pięknie świeci!!! wreszcie można na dłuższe spacerki się wybierać!
może niedługo wiosna zagości...:-)
Moja niuńka właśnie zasypia więc wpadłam na chwilkę:-)
małalinka 1 - nie martw się i na Ciebie przyjdzie kolej;-)widocznie dzidzia ma u Ciebie dobrze i nie chce jej się jeszcze wychodzić tez stosowałam bepanthen i kurcze nie miałam pojęcia ze jest coś jak dermopanthen- eh jak zwykle co firma to inne ceny a skład taki sam...ja ostatnio kupowałam contractubex- tzn chciałam a facet pokazał mi skład jakiegoś nowego żelu silikonowego na blizny (taki sam) i za połowę ceny...istnieje tez cepan ale ta maść podobno jest słabsza niż contractubex...a ten żel co kupiłam- jak dla mnie super- wydaje mi się że wreszcie blednie blizna!
goniasobol jak tam Majunia? nadal tylko mama i mama?
co do karty...gosiula mi karty nie wydali- ani chyba nie przesłali ale w zasadzie do momentu przeprowadzki tu nie chorowała więc i tak prawie nic tam nie było. Najistotniejsze by zabrać kartę szczepień dziecka!!!
ale piękna pogoda się robi!!! wczoczoraj po południu było super i dziś też się zapowiada ciepełko ( ja mam już +3 stopnie za oknem w cieniu)...a słoneczko tak pięknie świeci!!! wreszcie można na dłuższe spacerki się wybierać!
może niedługo wiosna zagości...:-)
gosiula23rex
Fanka BB :)
Cześć!
Wenia oczywiście śpi nie obyło się bez płaczu, ale to przez 3 dolne już widać je a przebić się nie mogą- tak się umęczy to moje biedactwo!
Jutro będziemy miały z małą bardzo miłego gościa przez cały dzionek bedziemy się opiekować 8 miesięczną córcią mojej koleżanki Paulincią- kochana bardzo grzeczna niunia. Wiecie to takie spokojne dziecko, że normalnie szok.
Tak edit p oby wiosna przyszła pomyśl o niej intensywnie bo o ile sięgnę pamięcią to kiedyś śnieg przywołałaś!:-)
małalinka trzymam kciukasy za szybkie bezbolesne rozwiązanie i cierpliwości już niedługo zobaczysz dzidzię!
Wenia oczywiście śpi nie obyło się bez płaczu, ale to przez 3 dolne już widać je a przebić się nie mogą- tak się umęczy to moje biedactwo!
Jutro będziemy miały z małą bardzo miłego gościa przez cały dzionek bedziemy się opiekować 8 miesięczną córcią mojej koleżanki Paulincią- kochana bardzo grzeczna niunia. Wiecie to takie spokojne dziecko, że normalnie szok.
Tak edit p oby wiosna przyszła pomyśl o niej intensywnie bo o ile sięgnę pamięcią to kiedyś śnieg przywołałaś!:-)
małalinka trzymam kciukasy za szybkie bezbolesne rozwiązanie i cierpliwości już niedługo zobaczysz dzidzię!
reklama
goniasobol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Grudzień 2009
- Postów
- 396
Cześć!
U nas też problemu z usypianiem na dniu, czasem Maja rezegnuje z drzemki:-(, na szczęście na noc zasypia bezproblemowo.
Edit Majunia cały czas musi mieć mnie przy sobie, taki wiek,pogoda fajna, przyjemnie jest, ja też nie mogę doczekać się prawdziwej,ciepłej wiosny!
gosiula powodzenia w opiece nad paulinką.
U nas też problemu z usypianiem na dniu, czasem Maja rezegnuje z drzemki:-(, na szczęście na noc zasypia bezproblemowo.
Edit Majunia cały czas musi mieć mnie przy sobie, taki wiek,pogoda fajna, przyjemnie jest, ja też nie mogę doczekać się prawdziwej,ciepłej wiosny!
gosiula powodzenia w opiece nad paulinką.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 540
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 816
Podziel się: