Mamy z Radomia :-)

[małalinka1]

goniasobol naprawde głupota ludzka nie zna granic, a juz pijaka wogule człowiek powinien siedziec cicho i sie cieszyc z takiego stanu rzeczy a nie wszczynac burdy niepotrzebne, podobna sytuacja jest u mojego meza gdzie pewna starsza pani wzięła w dzierżawe działkę. A potem postawiła tam domek drewniany(w celach rekreacyjnych)
W międzyczasie zaczeła zawadzac rodzinie i musiała w tym domku letniskowym zamieszkać na stałe. No i babka jest już na wykończeniu a rodzina działkę chce sprzedać Tylko pytanie -kto im wyda akt notarialny hahaha jak działka jest mojego meza. Ale oni i tak obstawiają ostro przy swoim. Po prostu makabra gdzie takie ludzie głupie się uchowały, myślenie mają jak za króla Sasa:-)

Wracając do kultury szpitalnej-ja ile razy bym nie trafiała do szpitala to z izby na oddział musiałam sie zaprowadzac sama bo akurat nikt nie był pod ręką,nawet salowej nie przysyłali albo ginęła gdzieś po drodze. Raz tez gdy położne wiozły mnie z zabiegu na ginekol to budziły mnie i sie pytały na jakiej sali leżałam, a na hist.choroby był numerek sali ale kto by sobie takimi szczegółami głowe zawracał.

dziewczyny szczepiłyście swoje bobasy na pneumokoki,meningokoki albo rotawirusy? wiem ze takie szczepienia od 2 mies życia zaczyna się podawać ale koszt fiu fiu....

 

[goniasobol]

małalinka jaanie szczepiłam, bo jedni mówią o szczepionkach przeciwko pneumokokom źle, że np. dziecko nie można na wszystko szczepić,bo nie będzie odporne itp., inni dobrze i sama nie wiem co robić. Dziś pediatra wspominała mi o tych szczepionkach i miałam was o nie zapytać. Koszt spory, bo za dwie szczepionki ok 500 zł nam powiedziała, ale jak warto to ja zaszcepiłabym Maję, zdrowie dziecka najważniejsze! Dziewczyny wypowiedzcie się na ten temat.
Majuńka już śpi, ja chyba też zaraz padnę, bo wykończył mnie ten dzień
Dobranoc.

 

[renatkanuta]

hej hej dziewczynki)) dopiero wrocilismy bo trzeba bylo ze zdjęciem moją mame obskoczyc i u rodzicow mojego M posiedziec no i zeszlo sie ;p

wiec tak - dr chojnacka- aniol nie kobieta!! rewelacja! zanim pytalam, dostawalam odpowiedz! wszytskie skierowania, cytologia, usg, cisnienie - bez problemu

Wszystko w nalezytym porzadku, dzidzia wlasciwie umiejscowiona, ma 1 cm 45 mm ;D widzilam wspaniale bijące do mnie serduszko z ekranu!!!! ))))))))))))))))))))

czuje sie jakby ktos mi tone kamieni z serca zdjął ... :*:*:* wg kalendarza 8 tyg i 1 dzien a wg usg 8 tydzien 0 dni ;p o zdjecie poprosilam dla męza, bez problemu dała termin na 21 wrzesnia ;D

POLECAM dr Chojnacką. rewelacja przez duze R.

 

[goniasobol]

renatkanuta super wiadomości!!!!!! GRATULUJĘ!
jak to wiele zależy od tego na jakich ludzi trafimy! taki Skałbania, namieszał Ci, zestresował.... na prawdę trafić na dobrego lekarz w dzisiejszych czasach nie jest łatwo! Podaj jakieś namiary na dr Chojnacką, przyjmuje prywatnie czy na NFZ, bo nie pamiętam. Swoją drogą dobrze,że mamy to forum, bo dobrze wiedzieć o fajnym lekarzu, no i o takim do niczego też.

 

[renatkanuta]

dziekuje!! :*

dr Nowocień- Chojnacka przyjmuje na nfz w klinice gravmed na Zeromskiego 64 ( nie mam pojecia czy prywatnie tez ). Ja sie nie spodziewalam, ze na NFZ lekarz moze byc tak wspaniały dla pacjenta, bardzo indywidualnie traktujący, podpowiadający nawet na najdziwniejsze pytania ;-)

no ale za to mamy zakaz współżycia bo po ostatnim miałam plamienia, i do 12 tyg abstynencja. ale dla dzieciątka warto!

 

[SeKa]

Renautka super, że z dzidzią wszystko dobrze!!!

Za to ja mam zmartwienie. Dziś byliśmy na kontrolnej wizycie u pediatry - po zapaleniu oskrzeli zbadać czy nie pojawiają się nawroty. I tu wszystko w najlepszym porządku, ale wyszło co innego...
Jak miesiąc temu mały zaczął nam chorować to odczułam, że zrobił się lżejszy, ale lekarka mówiła, że to normalne przy chorobie i antybiotykach, więc się tym nie przejęłam. Dziś znów go ważyła i mój skarbek waży tylko 8200, to ponad kilo mniej niż powinien! 3 miesiące temu ważył 7900 - Szok!!! Jestem taka zła na siebie, że nie zauważyłam tego, że niunio jest za lekki. Mamy skierowanie na mocz i morfologię ale kazała je wykonać za około tydz - półtora, żeby maluszek doszedł do siebie po chorobie. Wiecie jak się martwię... Boje się, że to może być anemia albo jeszcze co innego. Nie wiem co robić. Wpadłam w panikę, non stop mu coś wpycham do jedzenia a on już się wkurza i nie chce.

 

[SeKa]

Dodam tylko, że Patryk ma 10 m-c i 2 tygodnie. Jak w tym czasie ważyły wasze dzidzie?

 

[edit_p]

Cześć dziewczyny!
goniasobol ty to rzeczywiście masz przygodę z tym sąsiadem! co za patałach jeden! wiem, że łatwo się mówi ale nie stresuj się tak bo nie warto- z powodu takiego....
a jak tak dalej bedzie to może rzeczywiście policja go nastraszy.
renatkanutka bardzo fajnie że wszystko okazało się ok:-) co do zakazów- jak trzeba to trzeba- dacie radę ;-) i bardzo się cieszę, że wreszcie trafiłaś w dobre ręce. Taki lekarz prowadzący to skarb!
Seka nie mam wagi mojej Niuńki z 10 miesiąca ale po 12 miesiącu życia ważyła 9350...czyli też nie za wiele. Ale moja pediatra jakoś z tego powodu nie panikowała- twierdząc że każde dziecko jest inne. Ja na pediatrii na studiach też się uczyłam że z wagą nie od razu trzeba panikować- najważniejsze czy miarowo idzie w siatce centylowej tzn czy linia układa się jednostajnie( wiesz jak naniesiesz wagę z poprzednich miesięcy i połączysz ze sobą zaznaczone punkty- czy nie ma jakiś dużych skoków) Jesli jest w miarę jednostajnie to nie powinno być powodu do zmartwień. Podejrzewam że skoro moja po 12 m.ż. miała lekko ponad 9 to w 10 pewnie ważyła podobnie do twojego maluszka.
Wiadomo badania trzeba zrobic- bo nie wolno tego lekceważyć i warto sprawdzić- ale też od razu nie wpadaj w panikę...siatki centylowe i te wszystkie normy wagowe to nie koniecznie odnosi się do każdego dziecka. Przecież dzieci są różne, róznego wzrostu, różnej wagi, róznie się rozwijają itp. i te ktore są mniejsze lub też poźniej coś tam potrafią nie koniecznie od razu są chore.
Zrób badania i nie stresuj się tak mocno- wiem że łatwo się mówi- bo sama nieraz panikowałam...Po badaniach na pewno wyjdzie co i jak i trzymam kciuki że będzie ok
Moja Niunia jeszcze chrapie a ja gotuję obiad więc muszę powoli konczyc...
A co do szczepien- nie szczepiłam ani na rota ani na pneumokoki...Też się zastanawiałam- ale moja pediatra jeszcze wtedy w w-wie powiedziała że jeśli mała nie idzie do żlobka- to nie widzi takiej potrzeby...swoją drogą dziecko od znajomego męża szczepili na pneumokoki a i tak zachorowało:-( sama do końca nie wiem- jedni szczepią...innni nie....pediatrzy też mają różne zdanie...a wybór nalezy do rodziców.
Teraz mam pytanko i prośbę o pomoc do dziewczyn piszących pracę licencjacką/magisterską...powiedzcie mi jak macie skonstruowane spisy treści w tych pracach...
chodzi mi o to co tam macie:
-wstęp
- jakiś cel pracy???
- część literaturowa
- czesc doswiadczalna??
- wyniki?
- zakończenie
-literatura
czy jakos inaczej??????????pomóżcie proszę!!!

 

[goniasobol]

seka ja też tak bardzo bym nie panikowała z tą wagą, bo każde dziecko jest inne,jedne mogą być troszkę za pulchne, a drugie mogą być chudzinkami:-), trzymam kciuki, żeby wszystko byłook.
edit ja pisałam prace lic. i mgr z filologii polskiej, i jeśli chodzi o spis treści, to u mnie on wyglądał mniej więcej tak:
wstęp ( tu wyjaśnione miałam czym będę się zajmować w pracy, o czym pisać)
rozdział1 biografia..
1.1 lata młodzieńcze.
1.2 podróże
1.3itd
rozdział 2. charakterystyka przestrzeni
1.2... itd
rozdział 3
zakończenie
bibliografia
Nie wiem czy Ci to coś pomoże, bo ja pisałam pracę bardziej opisową, bez części badawczej

 

[małalinka1]

hej a u nas dziś pochmurny dzień czy można mieć depresje przedporodową? ogólnie mam wszystko w d*** dzieci przestały mi sie podobac a brzuch najchetniej bym komuś oddała, na dodatek traktowanie kobiet w ciąży w tym podłym mieście jest zadziwiające. Śmierdzący pijak w autobusie ma większe prawa niz ja, juz o kolejce w sklepie nie wspominając. I patrzą sie na ciebie jak na cudaka z kosmosu-hmmm kobieto i ty miałaś czelność wyjść z domu w takim stanie....