reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Radomia :-)

Hej:biggrin2:
no to zazdroszczę wam dziewczyny,że wsze Niunie grzeczne...bo moja dziś to dała mi popalić:baffled: jakaś taka marudna była...już o 3 się obudziła na mleko choć zazwyczaj śpi już całą noc i wstała o 7 jakby lewą nóżką...
ale już słodko śpi więc mam troszkę czasu dla siebie:biggrin2:
Renatka ja jak byłam młoda i piękna hehe (gonia jak w zeszłym roku kończyłam 25 śmiałam się że mam już za sobą ćwierć wieku) wybrałam dla Pauli tako jumper x : http://www.abobo.pl/index.php?products=product&prod_id=66
Jestem zadowolona- nigdy nic się nie zepsuło...a jeździł zarówno po mieście jak i po lasach i koła spisywały się świetnie.Kolorku nie mogę znaleźć bo nigdzie takiego nie ma- oryginalny ;)))
Jedynie zimą stwierdziłam że gondola mogłaby być szersza- ale z czego wiem we wszystkich tych wózkach jakie teraz robią są dość wąskie w porówaniu z takimi klasycznymi z przed kilku lat...
No to ja w takim razie muszę do kimexu się wybrać - na necie wyczytałam że mają tam ten model baby design a może i ten coneco uda mi się zobaczyć...
Muszę poszukać :biggrin2:dzięki za podpowiedzi!
gosiula23rex ost 2 miesiące w tym mieście??a to gdzie ten twój domek powstaje?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej Dziewczyny
mam pytanie rodziłyście niedawno w Radomiu, więc jest u nas jakaś lista rzeczy koniecznych do zabrania do szpitala, np. kolezanka w Szydłowcu musi mieć podkłady na łózko, lewatywę , i dużo innych . a i jeszce w jaką torbe spakowałyscie się do szpitala , bo mi tego strasznie dużo wychodzi ,a nie chę się pojawić z waliza jak na dwutygodniowe wczasy z mężem??
 
Cześć dziewczyny:-)
Nie mam ostatnio czasu nic popisać :-( dorwało nas chorubsko. M zgorączkowany, zakatarzony, zakichany itd a do tego musi pracować bo dopiero co sie zatrudnił więc nie może pójść na L4.
Niunio przez ostatnie 3 dni miał gorączkę. Dziś już lepiej - nie ma temperatury, ale glutki to mu lecą strasznie a co najgorsze nie daje sobie ni jak oczyszczać noska. Martwi mnie to bo ledwo mu minął poprzedni dwutygodniowy katar i znów gehenna :wściekła/y:
Ja też zasmarkana ale muszę być na nogach żeby to wszystko ogarnąć.

Też się muszę za jakąś spaceróweczką na wiosnę rozejrzeć.
renatkanuta witam na forum :-) Moja siostra chodzi do dr. Nowocień i bardzo sobie ją chwali więc mam nadzieje, że i Ty będziesz zadowolona. Też miałam to nieszczęście trafić kiedyś na Skałbanię i powiem tylko tyle, że takim ludziom to po powinno się fundować bilet w kosmos -oczywiście tylko w jedną stronę!!!

Widzę, że nie tylko mój brzdąc nie przesypia całej nocy. Budzi się ze 2, 3 razy na cyca i od razu zasypia oczywiście w naszym łóżku - uwielbiam spać z moją kruszynką ale wiem, że powinnam go nauczyć spania w swoim łózeczku. A on tak nie chce, nawet w dzień nie chce się w nim bawić :dry: nie wiem jak mam się za to zabrać a M chciałbyć mieć łóżko tylko dla nas.... Do tego teściowa ciągle truje, że dzieci to już od pół roczku całą noc przesypiają a na myśl, że mały śpi z nami to jej włosy dęba stają - według niej to jest nie do pomyślenia :no:

Lece bo musze konspekty na zaliczenie pisać.
Wszystkim chorym zdrówka
Zdrowym żeby nie zachorowali
Pozdrawiam
 
Z tego co na szybkiego pamiętam to ja miałam dla siebie lewatywę (mi nie była potrzebna), podkłady poporodowe, gatki siateczkowe, piżamę do porodu, 2 przystosowane do karmienia +staniki, szlafrok, kapcie i klapki pod prysznic, wazelinę do ust, mydełko do hig. miejsc intymnych, kosmetyki, wkładki laktacyjne, woda, coś na przekąskę.
Dla maluszka: ubranka, pampersy, chust. nawilżone, kosmetyki, rożek, tetry
Oczywiście ubezpieczenie, karta ciąży, wymagane badania
To tyle co zapamiętałam, pewnie mi coś umknęło to dziewczyny uzupełnią :-)
 
Witam!
Ja niestety nie pomogę, bo rodziłam w Kielcach, ale pewnie inne dziewczyny coś podowiedzą.
Seka zdrówka życzę! U nas dziś nocka nawet znośna jedna pobudka przed 4 godz i o dziwo mleko musiałam małej zrobić a reszty nie pamiętam bo padłam poprostu. Kłopoty dziś za to były z usypianiem mimo, że trwało godzinkę nie poddałam się i w nagrodę Wenia pospała ponad 2 godzinki.:-)
Editp mój domek jest niedaleko Kielc. A jeśli chodzi o coneco flasha to w kolorino był swego czasu.
Pozdrawiam!
 
hejka
a my dzis u lekarza bylismy bo Kuba ma mega odparzenie w pachwinach./...ehh zachcialo mi sie lidlowskich pieluch....ale mamy masc i clotrimazolum wiec pewnie wszystko wroci do normy

my milelismy tako wozek granatowy jestem zadowolona tylko nosidelko mi sie nie podobalo bo obicie bylo dosc twarde i takie nieprzyjemne....ale wozek oki...

gosia zazdroszcze przeprowadzki ...podobnie jak gonia licze na przeprowadzke w tym roku...:-p
 
Ja się ostatnio skusiłam na carrefurowskie pampersy i synek też zapłacił to odparzeniem pupci - w ogóle nie wsiąkały moczu! Na szczęście szybko zauważyliśmy i za dwa dni było po kłopocie. Dużo wietrzyliśmy pupcię i smarowałam cieniutko sudocremem, a i nie wycierałam gotowymi chusteczkami tylko przemywałam wodą z mydełkiem.

Dziewczyny zazdroszczę wam własnych domków...

Miłej nocy :-)
 
kasieńka77 ja rodziłam na Józefowie, musiałam mieć kosmetyki i takie tam dla siebie,no i dla dzidzi ciuszki, pampersy, chusteczki i tyle, podkłady były szpitalne. Moje rzeczy spakowałam do jednej torby, Mai do drugiej, inaczej nie dało rady, bo dużo tego wszystkiego.
seka teraz do okoła choróbska, taka pora,my byliśmy delikatnie przeziębieni w tamtym tygodniu, na szczęscie już jesteśmy zdrowi,a z tym spaniem naszych dziciaczków, to różnie bywa i teorie,że dzieci powinny spać całą noc się nie sprawdzają, Maja jak była młodsza spała lepiej i w swoim łóżeczku, a teraz, pośpi do1 sama a później śpi z nami.
mnie przed marketowymi pieluchami przestrzegała koleżanka i od początku jesteśmy im wierne, no i dupka nigdy się na szczęście nie odparzyła,
agacjone niech dupka Kuby szybko wraca do normy.
Pozdrawiam
 
Hej dziewczynki:-) Seka Wracajcie do zdrówka!
kasienka torba mamusi idącej rodzić niestety zbyt mała nie jest - tak to już jest więc nie martw się że będziecie wyglądać jakbyście na wczasy przyjechali;-)
kurcze ja nie wiem jak tu to jest z porodami ale mam nadzieję że jak będziesz po wszystkim znajdziesz czas by coś niecoś opowiedzieć i o szpitalu i o opiece...gdzie zdecydowałaś się rodzić?
goniasobol a ty jak wspominasz józefów?
pytam z ciekawości bo mój mąz cos mi dzisiaj znowu o drugim dzidziusiu mówił...z jednej strony to bym chciała...ale z drugiej...po prostu się boję:szok:
gosiula to widzę że nie tylko ja miałam dziś pobudkę o mleko- moja była już ok 2:baffled:co to się dzieje:baffled: nie przywykłam do takich pobudek nocnych...a raczej odzwyczaiłam się od nich ;-)
Moje cudeńko zasnęło dziś w 10 minut - suuuuukces!
ale co mi po tym skoro nadal z mońkiem :baffled:
ja nie wiem jak ją tego oduczę:-(heeeeelp:-Dseka/agacjone a wasze niuńki korzystają ze smoków?
Co do pieluch my zawsze pampersy albo happy kupowaliśmy ale przyznam że ostatnio właśnie zastanawialiśmy się czy by nie wypróbować np dada z biedronki...ale po waszych wpisach chyba jednak zrezygnuję...
Miłego wieczorku i spokojnej nocy!
 
reklama
Moja Majeczka też już śpi i też z moniem, narazie nie podejmuje z nią walki,bo wiem,że nie wygrałabym:no:
edit a jeśli chodzi o moje wspomnienia z Józefowa, to niestety nie są one przyjemne:no:, sam poród ( cc ) wspominam dobrze, bo szwy mnie nie ciągnęły, mogłam szybko chodzić,karmiłam itd. ale opieka pielęgniarek była słaba, takie jakieś nie miłe były, ciężko było się o coś doprosić,a jak się je wzywało to niektóre miały wielkie żale, że o byle co się po nie dzwoni, a przecież przy pierwszym dziecku nie wie się wielu rzeczy, Przed porodem leżałam tydzień na patologii ciąży, i tam pielęgniarki do rany przyłóż, super były! Także z tym Józefowem, to zależy jak się trafi, ale to pewnie wszędzie tak jest:tak: No ale przy drugim dziecku ma się już jakieś doświadczenie,więc może będzie łatwiej. Ja też czasem chciałabym mieć drugą dzidzię, ale postanowiliśmy, że jak będziemy mieszkali w swoim domku to wtedy postaramy się o rodzeństwo dla Mai:-)
Dobranoc
 
Do góry