Witam sie!
Ale tu sie ruch zrobil! LOL (tlumaczyc jak L)
My w Tønsberg u mamy mojego m. Niby przed 4 wyruszylismy ale korki. No a ze Mala nie znosi siedziec skrepowana wiec cala droge marudzila, a to tylko ca 100km.
Jakbym z na sama miala jechac to bym chyba kierownice pogryzla!
Ania moj poszedl z kolega sie spotkac wiec ja dzis tez "slomiany" wieczor mam. Przynajmniej Ducha (z P.S i D.M) obejrzalam w spokoju! Yes
Ela to super ze poszlas do lekarza. Przynajmniej juz wiesz co i troche spokojniejsza bedziesz. No i dobrze ze starszego osluchal, bo ja tez do lekarki tak na sprawdzenie chodze aby cos na pluca sie nie przenioslo.
A wlasnie jak to jest z ta skaza bialkowa i kiedy wogole sie ujawnia? To to samo co uczulenie na krowie mleko? Bo Mala co prawda wysypek nie miala ale strasznie mi ulewala i gdzies wyczytalam, ze to tez moze byc spowodowane reakcja na mleko. Niby probowalam odstawic nabial ale mleko mieszaja prawie we wszystkie produkty. Kumpela mnie jeszcze uswiadomila refluksem ale przeprowadzac takie badania na 9 mies dzidzi to nie mialam serca, tylko poszlam do prywatnego zabulilam
aby zrobili jej test na pokarmowa. I nic. A lekarz mi mowil, ze skoro u nas nie ma alergii to jest b. mala szansa aby Mala ja miala.
Ale wlasnie jak bylismy we wtorek u lekarki to sie pytala czy Mala duzo nabialu je, popukala jej brzuszek i stwierdzila ze troche powietrza jest i tez do tego badania krwi dopisala na "pokarm".
Marta no tak z tym norweskim jesli ktos planuje tutaj dluzszy pobyt i tak jak wy juz z cala rodzina. Ja przyjechalam tutaj pracowac jako au pair z zamiarem, ze jak juz musze wyjezdzac to ok, ale tylko na rok! Wiec w takim przypadku to potrzebne jak swini siodlo, bo raczej w tym czasie malo bylo firm w PL abym po powrocie cos z tym mogla zrobic. No ale "zycie-los, fatum" zadrwilo sobie troche ze mnie i ...
A ja z natury zawsze pod prad i nawet to nie pomoglo! A co do godzin przep. to lol lol
No to troche dziewczyno odpoczniesz bo jeszcze troche i by cien z ciebie zostal. My tez tesknilysmy...;-)
Kasia wybor sloiczkow jest maly. Ja generalnie uwazam, ze sloiczki mozna owszem miec na wszelki wypadek ale lepiej samemu ugotowac. I zgodze sie z Marta, bo tutaj maja wieksza kontrole nad zywnoscia, tylko nie wiem jak to jest z towarami impotowanymi, bo tego jest sporo. A to ze producent sloiczkow tylko najlepsze, pod kontrola i srutututu, to owszem, ale oni bazuja sie na normach europejskich, i jezeli tyle i tyle chemii w zywnosci jest dopuszczane, to oni wlasnie sie na tym opieraja. Bo np. z innej beczki AVENT. Tez niby wszystko z mysla o dzidzi a okazalo sie ze ich butelki zawieraja bispenol, ktory jest dosyc kontrowersyjny. A jak o to zrobilo sie kolo nich duzo szumu, to powiedzieli, ze oni nic szkodliwego "nie robia", bo wlasnie butelki akurat zawieraja tyle bispenolu ile dopuszcza norma europejska, bo inaczej koszta produkcji no i cena dla konsumenta bylaby o wiele wyzsza! I tez mozna na ekologicznej gotowac, ale u mnie w remie to moze ze 2-3 produkty sa, a np. menu gdzie wybor jest
to i ceny juz
Zawsze mozna wiecej ugotowac i zamrozic. No i to i wyglada inaczej i smakuje lepiej niz to cos ze sloiczkow!
My jutro na tzw. navnedag idziemy. A ja ani prezentu ani pomyslu nie mam. ble
To sie relaksujcie i piszczie kobietki duzoooo, duzooo duzooo
A tak dla zainteresowanych stronka niestety po norwesku ale wprawiac by sie mozna, dotyczaaca wlasnie zywnosci!
Matportalen: Informasjon til forbrukere om sunn og trygg mat