reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Londynu

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Hejka, mój syncio dzisiaj koczy 5 m-cy:-), jak ten czas leci...
wierka no nareszcie sie pojawilas;-) Ja Malemu daje Aptamil ale nie mam problemu z jego kupnem, w Bootsie zawsze jest. Nie mam pojecia o co ten szum.
Co do pogody to ja po malu lapie depreche, sloneczko dawaj do uk!!!
 
reklama
bulkaasia no jestem:-p jeszcze m-c i pol roku za Wami:happy2:

A jeszcze zapytam o WITAMINE D jak Wy dziewczyny myślicie podawać w UK czy nie??Oczywiście każda z was pewnie słyszała,ze w UK się nie podaje i ja Jamie'mu nie podaje,ale zaczynam mieć wątpliwości bo słońca tu nie ma:no: tylko niby ta wit. w mleku modyfikowanym jest,w platkach kukurydzianych jest itd.. wiec juz sie gubie,bo chcialabym mu dawac,ale boje sie przedobrzyc.A ostatnio w aptece jak bylam,to widziałam różne zestawy witamin dla dzieciaczków,tylko skoro dobrze i normalnie je,to po co mu suplementy?Zgłupieć można!!:-)
 
wierka ja Doriankowi podaje wit.D od urodzenia, zaopatrzyłam się w pl jak byłam przed porodem. Słońca tu nie ma więc ja wolę podawać. Chrzciny robimy 28 lipca w pl.
 
bulkaasia a widzisz,czyli lepiej podawać:sorry2: ja zobaczę czy na naszej aptece internetowej,bo chyba widziałam ze jest i sama zacznę Jamiemu podawać.Mnie doktorka tutaj zapewniała,ze nie trzeba,bo jest tyle słońca..tylko zapomniała dodać
gdzie,pewnie na Hawajach:-D
A ja sie jeszcze głupio pytam,gdzie chrzest robicie:-) skoro tak Wam na paszporcie zależy:tak: Trzymam &&& żeby się udało wyrobić jak najszybciej


Kurcze,w weekend zapowiada się nieciekawa pogoda:dry: i zastanawiam się gdzie sie z chłopakami wybrać,tak aby fortuny nie wydać;-) może cyrk w Kingston zaliczymy albo po prostu zaprosimy kolegę- sąsiada i się będą razem bawić
 
cześć mamuśki:-)
Parę dni mnie nie było, bo coś mój mały jakiś niespokojny był:eek: pcha piąstki do buzi jak szalony...zęby mu idą czy coś:confused:
Dzięki za porady w sprawie kaszek...niby coś wiem więcej, ale dalej stracha mam...
A co do witaminy D...ja też zakupiłam, podawałam chyba przez 5 dni, potem poczytałam w necie, pytałam szwagierkę (lekarka) i uznałam, że nie będę dawać, dlatego, że karmię sztucznym mlekiem, a tam jest już odpowiednia dawka. Boję się przedobrzyć...ale czy dobrze robię? kto to wie...

Pogoda faktycznie barowa:wściekła/y: połowa maja!!! a w Polsce żar tropików...ehhh że też nie wybrałam Hiszpanii na emigrację;-)
Buźka!!!

ps. Ja mleko dla Julka (Aptamil) kupuję w Asdzie. I faktycznie już chyba ze trzy tygodnie z rzędu nie było jedynek. Inne widziałam, lataliśmy doTesco express, ale w zeszłym tygodniu już były całe półki zastawione, więc chyba nie ma problemu z zakupem. Ale na wszelki wypadek będę kupowała po 2, żeby potem mi nie brakło. Wasze dzieciaczki są większe i zjedzą coś innego, a mój to tylko mleko jeszcze.
 
Ostatnia edycja:
katiuszka nie boj żaby:-) wpadniesz w ten rytm kaszek,słoiczków,krok po kroku i dasz rade.Co do tej wit to ja jestem w kropce:confused::confused: niby w mleku jest dodatek,ale czy wystarczy?Heh każdy mówi co innego..
A co do pogody,to jakby do Australii nie było wiz,to już byśmy tam emigrowali:-) Chociaż muszę przyznać,ze miałam dzisiaj miły dzień,wczoraj tak tutaj ponarzekalam na ta pogodę i mi ulżyło hehe:-) Duzo siedzieliśmy w ogródku,pranie wyschło,nie padało a po południu jak m wymyślił grila to nawet słońce na chwile wyszło.Heh pozostaje tylko cierpliwie czekać na lato:tak:
 
Wierka ta komp zakupiony w currysie pierwszy i ostatni raz. Też miałaś z nimi i z kompem przygody. Stary lapek był zakupiony w PL i 4 lata ponad chodził bez żadnej naprawy a ten dziad ma rok i już 3. We wtorek może będzie ciekawi mnie czy tkneli coś palcem tym razem:wściekła/y:

Balkusia witaj w gronie chrzcinowym my prawdopodobnie bedziemy mieć 21 lipca czyli blisko Was:-)

A co do witaminy D to ja daje dziewczyny każdego dnia do mleka rano jedną kropelke bo też byłam ogupiała z tym ale popatrzcie za okna słońca wiecznie brak :-(

Wierka ja mleko przewaznie zakupuję w asdzie i też zauważyłam tą informacje że można zakupić tylko dwa ale moje Aptamil 3 zawsze wykupione i półka pusta. A jak dorwę kupuję po 2-3.
 
Hej;-))
Mam juz dosc tesciowej niech ona juz wraca bo ja oszaleje z nia normalnie;///

Ale temacik o wit D sie trafil. Mama mi przyslala z Pl i sie naczytalam ze nie trzeba dawac ale fakt faktem slonca tutaj brak wiec oo jutra bede malej podawac.

Co do chrztu to my robimy 21 lipca w Polsce;-)

Aa mialam pytac. Jak karmie piersia i biore witaminy dla karmiacych mam a pomimo to mega bola mnie zeby ze oszalec idzie to moge sobie robic wapno takie musujace? Bo czytalam ze jak dziecko na piersi to wysysa ze mnie i dlatego zeby mnie bola..

A tak to u nas oki. Pogoda jest dobijajaca..;/
Majuska dzis konczy miesiac, ale ten czas leci;-)
 
ola a Ty płacisz może w currysie ''know how'' i przynosisz komp do naprawy kiedy chcesz,czy oddawałaś na zwykły insurance,co jest bodajże rok na każdy produkt?Moj tez jest z currysa,ma rok,ale nie bylo z nim problemów..narazie:-)
magda a jednak:sorry2: nie byłaby soba,jakby 5ciu groszy nie wtrąciła?:dry:współczucia:tak: wow i juz pierwszy m-c za Wami:-) przy dziecku życie przyspiesza,oj tak,a przy dwójce x2:-D

A mnie coś katar rozkłada:baffled:
 
reklama
Magda czyli mamy tą date samą chrzcin tylko moja pociecha troszkę większa ;-)
Co do teściowej to współczuję.

Wierka do 5 maja miałam tą gwarancję roczną i odebrałam go z naprawy 4 maja. Więc teraz jak poszłam już nie miałam nic ale byłam na nich tak wkurzona że pojechałam mimo wszystko tak łatwo się nie poddam jak oni sobie to myślą. No i musiałam wykupić ten insurance w knowhow ale potem z niego zrezygnuje chyba. Załatwiłam to telefonicznie więc nie zapłace ani grosza gdyby im się coś pomyliło. We wtorek niby ma być aż się nie mogę doczekać czy coś zrobili.
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.

Podobne tematy

Do góry