cześć mamuśki:-)
Parę dni mnie nie było, bo coś mój mały jakiś niespokojny był
pcha piąstki do buzi jak szalony...zęby mu idą czy coś
Dzięki za porady w sprawie kaszek...niby coś wiem więcej, ale dalej stracha mam...
A co do witaminy D...ja też zakupiłam, podawałam chyba przez 5 dni, potem poczytałam w necie, pytałam szwagierkę (lekarka) i uznałam, że nie będę dawać, dlatego, że karmię sztucznym mlekiem, a tam jest już odpowiednia dawka. Boję się przedobrzyć...ale czy dobrze robię? kto to wie...
Pogoda faktycznie barowa
połowa maja!!! a w Polsce żar tropików...ehhh że też nie wybrałam Hiszpanii na emigrację;-)
Buźka!!!
ps. Ja mleko dla Julka (Aptamil) kupuję w Asdzie. I faktycznie już chyba ze trzy tygodnie z rzędu nie było jedynek. Inne widziałam, lataliśmy doTesco express, ale w zeszłym tygodniu już były całe półki zastawione, więc chyba nie ma problemu z zakupem. Ale na wszelki wypadek będę kupowała po 2, żeby potem mi nie brakło. Wasze dzieciaczki są większe i zjedzą coś innego, a mój to tylko mleko jeszcze.