reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Londynu

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Ala_Oli-Wiem jak sie czujesz:-(,mam nadzieje ze szybko sie wyleczycie.Dobrze ze mialas meza w domu przynajmniej moglas spokojnie odpoczac.Mnie ostatnio grypa zoladkowa trzymala 3 dni wiem moze tobie tez juz sie polepszy:tak:Zycze powrotu do zdrowka:tak:
A ja wlasnie wrocilam sobie od lekarza i oczywiscie polozna skontaktuje sie ze mna najwczesniej w 10 tyg ciazy.Jeszcze tyle czekania:wściekła/y:Pytalam sie takze o szczepionki na swinska grype ale oczywiscie jeszcze nie maja i dopiero za dwa tygodnie mam sie pytac.Wogole to lekarz jakis nieprzyjemny byl:no:.Gdybym sie go nic nie zapytala to pewnie gowno bym wiedziala.Nawet o date porodu musialam sie go pytac bo zapomnial mnie o tym poinformowac:wściekła/y:Szkoda gadac.Mam nadzieje ze chociaz polozna bedzie jakas normalna:confused2:
 
reklama
czesc...u nas chorobska ciag dalszy ale juz jest chyba lepiej,mam nadzieje...mam tyle rzeczy dzisiaj do zalatwienia, i w domku i poza domkiem,musz ecaly domek doprowadzic do stanu urzytkowania,bo sie zaniedbalo,i rachunki koniecznie polpacic i jakies zakupy zrobic:tak:
KAMA-alez niektorzy lekarze podchodza do tego wszytskiego...mam nadzieje ze chociaz polozna bedziesz zmiala bardzo mila i fajna:tak:wogole to ci gratuluje ciąży...ile w Londynie juz jestes?synka tutaj rodzilas czy wPolsce?
EDYTKA-dziekuje,juz jakby lepiej chyba koncowka tej choroby:tak:a co tam u ciebie?ty tez tu w Londynie rodzilas synka?a ile juz tu jestes?

SYLWIA-kochana jak sie czujesz?juz chyba po.....caly czas mysle o tobie:tak::happy:

pozdrawiam cala reszte pan.buziaczki przesylam:tak:
 
Ala_Oli ja juz jestem tutaj dwa lata z tym ze syna rodzilam w Polsce gdyz za duzo negatywnych opini sie nasluchalam pozatym jakos mialam stracha oddac sie w rece tylko poloznej zwlaszcza ze przychodnia do ktorej w tamtych czasach nalezalam nie cieszyla sie zbyt dobra opinia kazda z dziewczyn nazekala niemili lekarze niczym w Polsce Ci panstwowi :) Z jednej strony nie zaluje po porod byl z komplikacjami a z drugiej strony troche szkoda bo moj maz odrazu po porodzie musial tu wracac i w sumie 2 pierwsze miesiace bylismy osobno ale juz jestesmy razem i to najwazniejsze :D
KAMA - trzymam kciuki aby Ci sie trafila normalna polozna bo w sumie to od niej wiele zalezy no i oczywiscie spokojnie przebiegajacej ciazy :) mam nadzieje ze na mikolajkach sie zobaczymy
Pozdrowionka dla Was dziewczyny i milego dzionka zycze!


 
Czesc wam dziewczyny
Ja niestety dzisiaj w domu siedze i nigdzie nie wychodze.Chyba zaczely sie mdlosci i czuje sie okropnie.Rano oczywiscie przywitanie z kibelkiem i dopiero teraz potrafilam cos zjesc:no:.Juz sie cieszylam ze mnie to ominie jak z Dominikiem:sorry:

ala_oli-W Londynie siedze juz 5 lat:szok:.Nawet nie wiem kiedy mi ten czas zlecial.Dominika urodzilam tutaj, wiec nie mam porownania jak jest w Polsce:-pMoze to dobrze:confused2::sorry:.W poprzedniej ciazy mialam super lekarza i polozna wiec moze tym razem tez tak bedzie.Jak nie to pojde do szpitala i poprosze moja poprzednia polozna, tymbardziej ze bede w tym samym rodzic:-D.

edyska_20-Na mikolajkach napewno sie spotkamy:tak:
 
czesc kochane.u nas juz lepiej dzisiaj...Oli chyba juz dochodzi do siebie,ja juz zdrowa...bratowa dzisiaj z Polski przyjechala,byla tydzien na urlopie i zaraz jedziemy razem na zakupy duzee,bo wczoraj mialam isc a nie poszlam,m dzisiaj do 13 w pracy takze szybko bedzie,pozatym i tak wieczorem walke bedzie ogladal,golota v adamek:tak:pogoda bee leje deszcz,ale ogolnie cieplo jest..no i tyle chyba ode mnie:tak:
KAMA-to juz troszke siedzisz tutaj,planujesz wracac do Polski?ja 2,5 roku tu jestem niecale w sumie...Olka rodzilam w Polsce i jak mial 3 miesiace to tu przyjechalam razem z mezem...brat juz tu by od ponad roku:tak:
EDYSKA-widze ty jak ja w Pl rodzilas...dokladnie najwazniejsze ze teraz jestescie juz razem,a wy planujecie powrot do Polski na stale?

SYLWIA-kochanie jak sie czujecie?
BLUSZCZ--jak u was?
MISKA-hop hop gdzie sie podziewasz?
BEFATKO-i jak tam po spotkanku?

milego wekendu gwiazdeczki:-)

 
Hej babki;-)
ala_oli...to super ze juz sie dobrze czujecie;-)
U nas wszystko wporzadku. Wiezi z Maya zaciesniaja sie coraz bardziej takze wydaje mi sie ze po prostu potrzebowalam czasu na oswojenie sie z nowa sytuacja;-)
SylwiaBl Ty juz pewnie po wszystkim kochana. Mam nadzieje ze oboje czujecie sie bardzo dobrze. Jak tylko nabierzesz troche sily napisz nam kilka slow.:-)

Buziaki i milego weekendu dziewczyny;-)
 
Bluszcz - poczatki zawsze sa trudne ale jak to juz dziewczyny pisaly napewno dasz sobie rade (dzisiaj dopiero zdazylam poczytac wasze wczesniejsze wypowiedzi wiec wiem wiecej :) ) Ja bylam pierwsze dwa miesiace po porodzie w Polsce a pozniej juz niestety musialam przywyknac ze jestem skazana sama na siebie ale jakos dalam rade choc nie raz sie poddawalam i mialam dosc. Mam nadzieje ze jak bedzie jakis ladny dzionek to sie jakos zgadamy na spacerek :) Moj synus chetnie pozna nowa ciocie :D
Ala- hmm coz za ciezkie pytanie zadalas i nie potrafie niestety na nie odpowiedziec jest wiele czynnikow ktore wplywaja na nasze decyzje wiec jak to mowia czas pokaze. Z jednej strony bym chciala bo jakos nadal nie moge sie tu odnalezc ale z drugiej jak widze ten wyscig szczurow w Polsce to mi sie odechciewa :)
SylwiaBl - czekamy na wiadomosci od Ciebie :)
Kama - oby jak najszybciej ustapily Ci mdlosci bys mogla czerpac frajde z tego swietnego stanu w jakim sie znajdujesz :)
Powodzonka dziewczyny i wszystkiego dobrego spokojnego weekendu :D

 
Czesc gwiazdy...ja juz wszystko porobilam co mialam do zrobienia,zaraz wychodze z Olikiem na spacer,musze isc sobie proszek do prania kupic bo mi sie skonczyl...pozatym dostalam @,ale czuje sie ok,w tym tygodniu wraca moja kolezanka z Polski,miesiac sie nie widzialysmy i nasze dzieciaczki tez:tak:juz sie nie moge doczekac:-pchoroba nas juz opuscila na dobre mam nadzieje...i wogole jakas radosna jestem:cool2::rofl2::rolleyes::yes:
EDYSKA-no to jest ciezkie pytanie,ja tez nie umiem sobie na nie w sumie do konca odpowiedziec...z jednej strony chcialabym zjechac do Polski,ale do czego i po co narazie?a z drugie tak sobie mysle jak Olek pojdzie do szkoly to czy zjedziemy wtedy?
BLUSZCZ-ciesze sie kochana ogromnie ze coraz lepiej u was...corcia pewnie juz coraz wieksza...

SYLWIA-teraz to chyba juz jestem pewna ze juz po...jak sie oboje czujecie?jak bylo?czekamy na wiesci kochana:tak:

milego dnia zycze wszystkim paniom:tak:;-)
 
Czesc kochane

juz sie meldujemy z mala Amelka. Porod zaczal sie dokladnie w terminie ale po 20h nie udalo sie rodzic naturalnie wyladowalysmy na cesarce.
Mala jest urocza ale nie chce ssac drugiego cycka. tak wiec moj sutek jest juz zmasakrowany i piekielnie boli. Jak ja karmie to placze w glos.
Jestem tak zalamana tym i chyba bede musiala odciagac pokarm i karmic ja z butelki bo juz nie moge. nie wiem co normalnie robic. walcze z nia zeby ssala druga piers ale nie da sie. uzywalam tez kapturkow i nic. boli jak nie wiem co.

ok ja zmykam moze jutro cos wiecej napisze. wszystko mnie boli ale warto bylo :
Pozdrawiam i do jutra
 
reklama
SylwiaBl wielkie gratulacje !!!!!!!!!:-):-):-)

Nie zrazaj sie tym karmieniem, ja mialam tak samo, normalnie plakalam z bolu.
Pozniej napisze ci nazwe masci ,ktora mi pomogla, bo teraz karmie mala i nie mam jak wstac;-)
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.

Podobne tematy

Do góry