reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Limerick

A ja już dzisiaj maraton zaliczyłam:-Dnogi to mi wchodzą do d............. :szok:nawet siebie przebiłam w życiu nie pomyślałam że jeszcze tak moge heheh a tu nic nawet skurczyku i nocne wybryki nie zdAją rezultatu tak to jest jak już można to echo a jak nie trzeba to dzidzia się pcha na światek :-)zakazany owoc bardziej smakuje nawet w tym przypadku się sprawdza:-D
 
reklama
hejka!!!jakie przespane noce Bożenka???ja od jakis 4 dni nie moge spokojnie spac bo ciagle mysle o tym porodzie!!!czekam na skurcze albo jakiekolwiek objawy porodu,i ciagle mysle jak to bedzie jutro o tej 14!!!...czym blizej jutra tym bardziej mój strach rosnie ...wolalabym,zeby mnie te skuurcze normalnie zaatakowaly z nienacka, a nie takie wyczekiwanie tej godziny..ale nie narzekam dobrze,ze to juz jutro a nie z tydzien bo nie znioslabym dluzej tego czekania!!!
a ola taka cicha ... moze mnie faktycznie wyprzedzila ???
 
hejka!!!jakie przespane noce Bożenka???ja od jakis 4 dni nie moge spokojnie spac bo ciagle mysle o tym porodzie!!!czekam na skurcze albo jakiekolwiek objawy porodu,i ciagle mysle jak to bedzie jutro o tej 14!!!...czym blizej jutra tym bardziej mój strach rosnie ...wolalabym,zeby mnie te skuurcze normalnie zaatakowaly z nienacka, a nie takie wyczekiwanie tej godziny..ale nie narzekam dobrze,ze to juz jutro a nie z tydzien bo nie znioslabym dluzej tego czekania!!!
a ola taka cicha ... moze mnie faktycznie wyprzedzila ???
NATALIA NIE MA SPRAWY JA SIĘ Z TOBĄ ZAMIENIE HEHHE:-D NAWET NIE WIESZ JAK JA CI ZAZDROSZCZE WOW:szok:JUTRO I PO WSZYSTKIM DZIEWCZYNO TY TO MASZ SZCZĘŚCIE :-D;-)
 
Natinke będzie dobrze nie martw się tym ;) jak już cię wezmą to na pewno urodzisz < tak mi mówili ;) że jak nie dzis to napewno jutro ;)> Ja trafiłam rano juz na oddział bo na normalnej wizycie stwierdzili ze wysokie mam ciśnienie i trzeba wywołać < a cała ciążę miałam dobre> i to było długo dla mnie bo oni ta tabletkę dają ok 20 o 22 przyjdą sprawdzić czy skurcze cie biorą. W moim przypadku były skurcze po 3 to myślałam już o czymś przeciwbólowym ale rozwarcie miałam wciąż na 2 wiec ok 6 rano wzięli mnie na porodówkę < powiem szczerze że dużo babeczek wtedy rodziło, bo tak wzięli by mnie prędzej mówili> po 7 przebili wody i kazali zadzwonić już po M żeby zdążył dojechać,< bo o wszystkim oni i tak informuja co i jak i ze przez noc po co miał siedziec a ja tak jaki i ty jak sama wiesz miałam malucha też w domu więc powiedzieli nam że M ma jechać i tuz przed zadzwonią oni albo ja po niego i tez tak było) i o 8.58 Michaś już był z nami < był 7 dzieckiem urodzonym po północy a 2 chłopcem:-p ). Tak że sie nie martw będzie dobrze;-)
 
Witam:-)
Qrcze jakie tu emocje:-) I wcale Wam się nie dziwię;-) No ciekawa jestem która pierwsza zaskoczy nas dobrą wiadomością:tak: Oj posypią się teraz dzieciaczki:-) No nic...uciekam do pakowania bo pojutrze wylot do PL:-D:tak: A swoja drogą to bardzo sie cieszę że zobaczę moją rodzinkę:tak::tak::happy:
 
hej hej ja sie melduje dzis jako ostatnia, juz mi sie oberwalo od Agi, ale no dzien wariata dzis mamy, siedzimy do pozna ogladajac filmy i wyczekujac tych pierwszych skurczy-oczywiscie nic sie nie dzieje a za to spimy do 12tej do pierwszej, dzis wlasnie zaspalismy, ja szczerze myslalam ze to osma rano i kawal mi jakis robia a to bylo po 12tej. Do mechanika,sklepu,porzadek,obiadek,pranko,odkurzanko oj wszystko co mozemy wymyslec-oprocz zbierania zapalek ale wieczorem chyba juz nawet za to sie wezme, no i na smierc o was drogie zapoamnialam, przepraszam, bede sie meldowac juz poslusznie. Teraz lece poczytac bo znowu z trzy strony przybylo:)
 
dzień dobry kobitki

aine dobrze, że piszesz o tej tęsknocie na naszą IRL:tak: bo pamiętam jak tęskniłaś na początku lata do Polski :happy: tęskni się chyba to jest na zasadzie, że "wszędzie lepiej, gdzie nas nie ma":eek: mam to samo hehe
a tutaj jest po prostu trochę inaczej :tak:i jak już tu posiedzieliśmy kilka latek to nam trudno wrócić do realiów PL
ja już dawno nie byłam na dłużej w PL a z dzieckiem tylko raz 3dni więc się jeszcze nie nacięłam ale naczytałam się jak to wyprasza się kobiety z wózkami ze sklepów i wy tez potwierdzacie podobne zachowania.... przykra sprawa
jednak tutaj jest klimat bardziej rodzinny ..
:sorry:
dokladnie Ms.Marple wszedzie dobrze gdzie nas nie ma tylko no wlasnie juz trudniej sie tam odnalezc i przyzwyczaic do mentalnosci ludzi, ja bylam zszokowana ze nikt sie nie usmiecha, w autach same ponurasy o rany, w ogole nie potrafia sie juz cieszyc z tego co maja i narzekaja narzekaja narzekaja... Nie nie nie ja nie wracam, a ze sie teskni to za rodzinka i przyjaciolmi najbardziej...
natinke spakowałaś się już ? odliczasz godziny?;-):-D jeszcze tylko jedna przespana nocka i się zacznie;-)
dziewczyny chyba żadna już nie wyprzedzi natinke, chociaż może....:-D:-D
No chyba juz zadna, az zazdroszcze Natince...bo u nas cisza i wcale sie nie zapowiada na cos wiecej no oprocz kilogramow:)
Natinke ja nie wpycham sie i jak kolejka to kolejka i grzecznie czekam, jak moglabym Ci to odebrac, masz byc pierwsza i to po Tobie posypie sie juz nasz sznureczek... Tylko ze my sie bedziemy meczyc a tu polowa foremek bedzie sie urlopowac w polsce, nawet Camomile... Czy ktos tu jeszcze zostaje oprocz nas brzuchatek?
Megan odprawa online to teraz przymus inaczej bedziesz musiala zaplacic 40eu na lotnisku za wydrukowanie karty pokladowej, a tak, przed wylotem chyba 10 lub 14 dni juz przed mozesz to zrobic sama i miec swoja karte ze soba:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
dzieki Marta:) wiem ze nie chodzilo o rozmiary hehhehe mam nadzieje ze bedzie jakis skutek:):):):)

a mnie sie nic nie chce.....glodna jestem .....
a moj malz zalapal cosik:( ma temp.38 stopni boli go gardlo i ucho....ech......szprycuje go lekami mam nadzieje ze mu przejdzie...bo jak nie ,musze isc do lekarza z nim:(:(:( ech......i jak tu Majka ma przyjsc na swiat jak tu wirusy panuja:(
 
Do góry