Moja Droga ja od rana dzisiaj to kobietka pracy jestem, najpier mój rano trafił na prawie sflaczałe koło w swoim samochodzie a że jak zwykle był już spóźniony do pracy to ja miałam się tym zająć-póki jeszcze można było dojechać na jakąś stację z powietrzem no i co musiałam z siebie typową blondynkę robić:-)
:-)
bo nigdy sama jeszcze koła nie pompowałam, poza tym w polsce to się na atmosfery robi a tu na jakies 35, dobrze ze pan mi pomógł bo już chciałam po was wydzwaniać żeby prosić któregoś z mężów o pomoc-taka to sierotka i panikara ze mnie.
Później 22 minutowe stanie w banku, które wydawało mi się wiecznościa i myślałam z 8 razy że już mdleję, rozglądałam sie gdzie mogę się ewentualnie położyć na chwilkę ale same łańcuszki tylko dookoła, i jeszcze ci ludzie chyba przemęczeni po weekendzie oj ciężko było wystać
potem poczta, ale na koniec w nagrodę kupiłam sobie pączusie i tak myślałamże dam ogłoszenie na forum kto się zlituje na kawusię
Ale napadł na mnie sąsiad więc nie miałam już wyjścia i z nim wypiłam kawkę tylko że jak mnie pytał co 5 minut na kiedy mam termin i z 4 razy jak nam się mieszka to chyba wolę towarzystwo forumowych koleżanek
A teraz mi do głowy przychodzi zeby robić siostrze prawo jazdy bo no właśńie niezmotoryzowane mamusie do roboty i trzeba zdawać bo od maja zmieniają się przepisy i jazdy trzeba będzie wykupowac a to już droższy interes bo jedna jazda kosztuje 40eu
no a skoro w domku siedzę, a podobne jesteśmy.... pójdę na testy i autiem moim może śmigac do pracy- może po tem dzidzię mi przypilnuje.
Oj chyba właśńie dlatego nie mogę zostawac sama w domku bo mi głupie pomysły do głowy przychodzą.
Ale gdyby któraś chciała testy po polsku to na maila mogę wysłać.
i juz się martwiłam Cytrusku że sie nie meldowałaś dzisiaj jeszcze
A nasi panowie znowu inaczej pracują więc dam znać po obiadku co z serialowym wieczorkiem, ale nie powiem propozycja bardzo bardzo kuszaca
Aguś mnie i tak nie pobijesz z jedzonkiem
:-)
Witam się w niedzielne popołudnie:-) Ja korzystam z wolnego mojego M.... ile się da dlatego kukam tylko na chwilkę ;-)
))..
Hej Mała, jakbym spędzała długi weekend z mężusiem i to pewnie pierwszy poniedziałek od niepamiętnych czasów kiedy on jest w domu to tez bym chciała aby ta niedziela trwała wiecznie ale kochana martuniu nie wiem czy Ci o tym mówić jednak mamy już poniedziałek Słońce...No tak to już jest że to co dobre to szybciutko ucieka więc korzystaj korzystaj, a wagą się nie przejmuj, na poprawkę humoru przyjdź do mnie a ja Ci pokażę moją-zapewniam ze poprosisz o dokładkę obiadkową