Cytrus
mama dwoch czarodziejek:)
Jestem juz,obiadek musialam zrobic i ululac moja kruszyne bo dzis jakos ma dzien na szlenstwa i tance.A co do mnie to mieszkam na dooradoyle i siedze w domu z mycha moja.Chcialabym juz isc do pracy ale w tej chwili to baaaaaaaardzo ciezko jest cokolwiek znalezc:-(.Tak wiec zeby nie zwariowac szukam nowych zajec.A wy dziewczyny gdzie mieszkacie?Kurcze nieumie wstawic suwaka z Julci urodzinkami