reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Limerick

Justysia, ja też radzę oszczędzać kręgosłup, to nie żarty...:-(

mieszkasz na Dooradoyle, tam gdzie Natinke18:-) która swoją drogą nam zabalowała chyba w tej Polsce, bo nawet znaku życia nie daje na forum:-D pisała mi ostatnio tylko na gg, że wymiotuje bidulka i ciągle jest senna...
 
reklama
bardzo chetnie zostane bo widze, ze jest tu bardzo przyjaznie.......

w irlandii jestem od ponad 2 i pol roku... wiec juz troche :) od zawsze mieszkam na dooradoyle :) fajna okolica :) i nie zamierzam sie z tad przeprowadzac :) na razie to na tyle :) o mnie



jak ja mam lekarzowi powiedziec, ze potrzebuje zwolnienia.... chodze do niego prawie co tydzien i dal mi to zwolnienie teraz ale nie chcetnie bym powiedziala..... nie wiem co mam robic.... moj szef na mnie krzywo patrzyl jak zwolnienie przynioslam a maz nie pozwala mi do pracy chodzic bo mowi, ze jestem teraz najwazniejsza...a jak mnie plecy bola to mam olac prace... w ogole to mam teraz dola bo przez te poczatkowe miesiace nic mi nie dolegalo a teraz te plecy czy nie moglo byc tak pieknie do konca :-(

Masz mądrego męża!!! Niestety nie podpowiem Ci jak to jest z tymi zwolnieniami, bo się nie orientuje w temacie, ale pewnie dziewczyny Ci pomogą! Ja świetnie się czułam przez większość ciąży (ale nie pracowałam w tym czasie), jednak końcówkę nie wspominam najlepiej - duże obciążenie, choć Oliwka urodziła się malutka! Odpoczywaj najwęcej jak możesz!!!
I mi się Pyza obudziła, więc zmykam, pozdrawiam!!! :-D
 
dzieki dziewczyny..... mam nadzieje ,ze ktoras z was wie jak to z tymi zwolnieniami...... moj szef dostanie zawalu jak mu przyniose za tydzien nastepne.... chyba ze mi minie ale watpie bo sie na to nie zanosi niestety.....


jak cos wiecie to prosze piszcie bede bardzo wdzieczna bo naprawde jestem zeielona na temat prawa w irlandii :(
 
cholera by to wzieła!!!tak się rozpisałam i post się nie wyświetlił!!!
więc zaczynam od nowa!!!
pizza w piekarniku!!!
Krycha siłę mam bo muszę,przecież zaraz nas będzie więcej w domu,a i teraz mała daje popalić!!!

Justynka!!!tak zwolnienie jest płatne!!197,50 o ile dobrze pamiętam!!!możesz mieć na okres całej ciąży,ale będziesz latać do lekarza co 2 tyg!!!bo co 2 tyg będzie Ci wypisywał!!!
jak je załatwić??idziesz ze łzami w oczach do GP mówisz,że nie możesz wytrzymać,że leki nie działają i jeszcze dodaj,że cię nogi bolą(choć tego CI nie życzę-ja się dorobiłam w przedostatniej ciąży żylaka)
Krycha ma rację,że będzie tylko gorzej,a musisz się szanować!!!!

niby mnie bierze,ale jakoś powoli!!!może 1 wyjdzie????
 
aaa, Magda, ja się podpisuję pod tym, co Krycha mówiła na Twoj temat:-D jak Cię czytam, to samej mi się chce latać ze ścierą!!:-D ty coś bierzesz kobieto czy jak....hahahaha, wulkan energii!!:-D
 
a czy Wy nie wiecie,że miłość uskrzydla???a ja mam kogo kochać!!!
aaaa nie chwaliłam się Wam!!!!!!
czekamy na termin w urzędzie stanu cywilnego w Limerick!!!ślub w Pl w 2010 a tu....myślę,że luty marzec!!!!
 
reklama
hahaha, no ja też mam kogo kochać, ale chyba kocham zbyt niemrawo hihihihi:-D bo nie zapierdzielam jak mały samochodzik tak jak Ty!!:-D pozazdrościć, naprawdę:-)
 
Do góry