reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Limerick

Ja w Dublinie miałabym prosciej ale R jakoś się nie widzi to miasto. Poza tym to wszystko to palcem na wodzie pisane. Oj jak ja nie lubię takiej niepewności.
 
reklama
Ja w Dublinie miałabym prosciej ale R jakoś się nie widzi to miasto. Poza tym to wszystko to palcem na wodzie pisane. Oj jak ja nie lubię takiej niepewności.

Camomile, Dublin jest bardzo niejednorodnym miastem, dzielnica dzielnicy nierówna.Jak ja pierwszy raz zobaczylam centrum, chciałam uciekać...Ale za to już na zachodzie czy południu(tu mieszkamy) nie odczuwasz, że to Dublin:) spokojnie, piękne okolice, czyściutko, blisko do morza i gór, no i ogolnie wszędzie blisko:D Ja już teraz bym się nigdzie nie wyniosla:D Tym bardziej że poznałam tu sporo fajnych ludzi-a to też ważne.
Kasiu, gradem ?? oj, to nie są zarty, trzeba uważac! U nas też caly dzien piździło masakrycznie, ale grad nie padał.Nawet byliśmy wieczorem na spacerku;)
 
dzieńdoberek
witam w paskudny (pogodowo) poranek:tak::tak:
dzisiaj chyba zacznę od kawy bo te noce nieprzespane już się w serię złożyły:eek: jak nie mały to duży

krycha ta piekarnia jest prawie że pod wiaduktem na tej ulicy, którą się idzie od drozdusi do dunnsa 24godzinnego, ale czy oni mają tam sklep to nie wiem ale raczej wątpię:sorry:

idę na kawkę
 
Witam i ja:)
Nie pamiętam co chciałam której napisać-wstyd:(
Kasiu-parasol trzeba nosić-napewno w tym tygodniu:/bo dostać z kulki gradowej to średnia przyjemność
co do przeprowadzki z Limerick-jeżeli tam wytrwaliście i daliście radę(ponoć jest 3 na liście najniebespieczniejszych miast w Europie:/)To Dublin będzie bułką z masełkiem,choć nie powiem...Ja do Galway mam też ogromny sentyment:)))
MsMarple-samcznej kawusi:)Jak sadzonki?
 
MsMarple-samcznej kawusi:)Jak sadzonki?

dzięki, wciągnęłam kawę jednym duszkiemale widze , że nie tylko mnie była potrzebna:-D:-D , zaglądałam do ogródka i wygląda, że żyją ale zobaczymy później czy nie padną:nerd:

niu dzisiaj już muszę się przelecieć po polskich sklepach:tak::tak:
jak myślicie uda się w święta jakiegoś grilla odpalić? czy raczej zniknie pod śniegiem i gradem:nerd:
 
Dzień dobry :-D!

Ms.Marple, to ja nie wiem jak ja Cię słuchałam :zawstydzona/y::-p:-)... Dzięki za info!

Miłego dzionka i paaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :rolleyes2:
 
reklama
ms marple mój K twardo próbuje skonczyc naszego grilla zeby był gotowy do świąt,nawet wczoraj murował :D i ma nadzieje ze pogrilujemy w święta:)ale ja to cieńko widze:/
 
Do góry