reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Limerick

reklama
Drozdi jesteś wielka dzięki za zrozumienie:) to umawiamy się w poniedziałek (mam nadzieje) A wy na wieczornym spotkanku wybawicie się i za mnie hah:)
 
Jestem, już jestem :-D:-D:-D! No tak ze 3 godzinki nas trzymali i w sumie najdłużej trwało dojście pielęgniary żeby kartotekę do końca wypełnić, a potem to już szybko :tak:! Chciałam Wam wkleić fotkę mojego Szkraba, ale skanera nie mam, a zdjęcia mi nie wychodzą, ale jak mój M zrobi to na pewno wkleje!!! Leżało sobie spokojnie to moje drugie dziecię z rączkami wyciągniętym do góry :-D:-D:-D. Może jednak będzie spokojniesze od Oliwki, bo pamiętam, że Młoda to już zdrowo fikała!!! W każdym razie WSZYSTKO JEST W PORZĄDKU :rolleyes2: co nas ogromnie cieszy! A pielęgniarka, która robiła usg chyba ze trzy razy powtórzyła, że jest tylko jedno dziecko, hm... Ciąża, ze skanu, jest 6 dni młodsza, ale co to za różnica, jeszcze się wszystko może zmienić! Oliwka latała po całym dole i nie dała się przeoczyć nikomu, jak weszliśmy do lekarza z moim kuzynem i lekarka potwierdzała informację, że to już druga ciąż, mój kuzyn właśnie wspomniał, że córcia po korytarzu biega, a ona, a to pewnie ta z szelkami :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D wszędzie Jej było pełno, ale to przecież norma! Kolejną wizytę (test glukozowy + wizyta u lekarza) mam wyznaczoną na 09.06 (czyli dzień przed wyjazdem do Polski) a usg na 06.07 (czyli dzień po powrocie) ;-) Ciekawa jestem czy uda nam się zgrać w jakiś termin i natknąć na siebie mamusie ciężaróweczki! Gastone, zdąrzę się z Tobą, ewentualnie, spotkać w szpitalu? Na kiedy Ty masz termin?

Sylcia007, ale beczysz z rozpaczy, z głupoty ludzkiej czy z radości, bo ja, na tym programie rycze zawsze po porodzie, jak już dzieciaczka pokazują, czyli znaczy się z radości ;-)

Justysia21, gratki dla Julci za kolejne zębole :tak:! No i kurujcie się!!!

Ms.Marple, spoko, byłam nastawiona na dłuższe posiedzenie, szczerze mówiąc nawet się zdziwiłam, że jak na ich możliwości jakoś szybko poszło :sorry2:

Gosiulka, pamiętasz o przepisie na sałatkę dla mnie????? Bo my z Kasią czekamy :tak::tak::tak:

Camomile, jak wizyta w szpitalu? Niestety nie mam pojęcia od czego może być śluz w kupce, więc nie pomogę... Czyli dobrze myślałaś, że noc będzie ciężka, hm... Życzę żeby ta była już jak należy ;-)

No i tyle naprodukowałyście (z czego się bardzo cieszę!!!!!!), że nie pamiętam co miałam jeszcze napisać :zawstydzona/y::baffled::-D:-D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dzien doberek:)
Witam sie moze a nienajlepszy dzonek ,a;e rowniez w dobrym humorku:)Zreszta ,ja zawsze w dobrym humorku ,bo moje dziecie kochane przesypia nocki bez problemu:)I oby tak zostalo:)
Ja juz spacerek w miescie zaliczylam :)Pada ,ale generalnie nie jest tak zle:)

Krycha super wiadmosci:)ciesze sie,ze wszystko w porzadku:)A i z przyjsciem do mnie nie ma problemu:) jak tylko pogoda bedzie piekna zapraszam,pospacerujemy moze rowniez razem,bo u mnie niedaleko plac zabaw fajny jest:)

Justysia gratulki dla Julci:) i szybkiego powrotu do zdrowia:)

Gosiulka a co Ciebie tak malo na forum?

Sylcia ja tez uwazam,ze wyjscie bez dzieci raz na jakis czas kazdemu sie nalezy,zeby sie wyluzowac:)A i tamte wieczorne spotkanko fajne bylo,choc ja dlugo nie zabawilam ,ale zawsze to cos:)
U mnie tez problemu z dziecmi nie ma i jak trzeba (alebo jest czas i ochota) to zostawiam dzieci pod opieka meza:)No ,ale w przypadku Dnia Kobiet nie mam problemu .bo i tak nie zostalam zaproszona hahahhahahahhahaha...

no nic.....uciekam.....musze pojechac po Anite do szkoly:)
mielgo dnia
 
Aguś jak to nie zostałaś zaproszona?jeśli chodzi o wyjście wieczorne do lokalu to zaproszenie było skierowane do wszystkich.do ciebie również także przemyśl sprawę babko:rofl2:;-)
 
My już pokawkowałyśmy:) Krycha super że wszystko oki:) A co poniedziałku czyli dnia kobiet wszystkie laski są zaproszone oczywiście:) i Ty Aga również i sorki jeżeli Cię nie wymieniłam jak masz ochote to wpadaj:)
 
Krycha fajnie ze wszystko w porzadeczku bo sie martwilam.Co do szpitala to chyba sienie spotkamy bo u was sa chyba zazwyczaj srody?Ja bede miala zawsze wizyty w poniedzialki rano.Mialam do wyboru piatki albo poniedzialki.Wizyte mam 29 marca.Juz nie moge doczekac bo moze sie dowiem kto tam siedzi???
 
Krycha ciesze sie bardzo ze wszystko w porzadku:) i bobasek kolejny rosnie sobie:)aha o salatce zapomnialam:) napisze dzis wieczorkiem przepis na priva):)

Aga irlandia eeee tam malo:) prawie codziennie was poczytuje ale weny do pisania brak, pozatym moje dziecie nie daje mi pisac a jak was czytam to siedze z nia na podlodze i udaje ze sie z nia bawie, a jak tylko zaczynam stukac to ona razem ze mna!!! chyba tez trzeba jej wlasniego kompa sprezentowac hahah:)
 
Krycha super wiadmosci:)ciesze sie,ze wszystko w porzadku:)A i z przyjsciem do mnie nie ma problemu:) jak tylko pogoda bedzie piekna zapraszam,pospacerujemy moze rowniez razem,bo u mnie niedaleko plac zabaw fajny jest:)

Mrau :sorry2::sorry2::sorry2: plac zabaw brzmi bardzo kusząco :tak::tak::tak:!!! Więc czuję się zaproszona ;-)

Dzięki Laseczki, my również cieszymy się niezmiernie zwłaszcza, że w poniedziałek jednak troszkę wydygałam...

Gastone, nie wiem czy z tą środą to regóła, za to już na pewno jak się zacznie jednego dnia tygodnia to za każdym razem tego samego się przychodzi, to fakt, więc przykro mi bardzo, że się nie spotkamy w szpitalu, ale zawsze można gdzie indziej :tak:;-):-D

Gosiulka, no ja czekam na przepisik! Naopowiadałam mojemu wężowi jaka dobra była i teraz chce żeby Mu zrobić :-p... No i pamiętam, że Rafałowi też przypadła do gustu, więc myślę, że i Oni chętnie powtórzyliby ucztę :sorry2:...

Przypomniało mi się co jeszcze chciałam wcześniej klepnąć. Otóż, pamiętacie naszą rozmowę na temat kopert ze szpitala? Więc chciałam Wam honor zwrócić w tym temacie, faktycznie kopert już nie dają co nie zmienia faktu, że książeczkę o której ja wspominałam jak najbardziej!!! A przynajmniej ja dostałam i wszystkie mamy, które były dokąd my byliśmy, więc podejrzewam, że wszystkich się to tyczy! No i w środku tejże książeczki macie plan porodu gdzie zapisujecie co chcecie aby się działo podczas akcji - czy partner ma być przy porodzie czy nie, czy chcecie znieczulenie i jakie, czy tatuś chce przeciąć pępowinę i takie tam... I pamiętam, że ja to wpełniłam i moja połozna na tym jechała, tylko upenili się co do przecięcia pępowiny, bo mój M zaznaczył, że nie chce , ale przeciął ostatecznie i powiedział, że nigdy więcej :baffled:. No i o znieczulenie się mnie pytała, ale to dlatego, że akurat moja położna poszła na lunch jak mi sie bóle nasiliły, a ta w zastępstwie zapomniała, że tamta jej przekazywała co i jak ;-). Teraz też na pewno wypełnie, bo chyba raczej znów będzie cięzko się ze mną dogadać :-D:-D:-D

Mój dzieć zjadł dziś pierwszy raz samodzielnie obiadek i nawet nie nasyfiła za bardzo :-)... A teraz mango wcina i wpycha sobie wielkie kawały do buzi jakby miało dla Niej zabraknąć - łasuch :-p:-D
 
reklama
Drozdusia chyba jednak nie skusze sie na ten poniedzialek.bo mamy juz inne plany:)ale kiedys napewno:)Tylko.ze ja w tym gronie niepijacych bede:):):):):) no ale odpoczac od codziennosci nie zaszkodzi:)
Gosiulka oj nie wiem ,czy ten pomysl z kompem dla Sophijki wypali.bo wszystkie dzieci wola te komputery doroslych....wszakze tam najwiecej sie dzieje hehehhe
 
Ostatnia edycja:
Do góry