reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Limerick

Witam sie i ja

Jakis taki mily dzionek dzisiaj bez deszczowy

W poniedzialek dostalismy sms-a ze szkoly ze dzisiaj ida do szkoly no to szczesliwa i mowie Emilce ze juz w srode zobaczy sie z kolezankami a wczoraj wieczorkiem jak juz dzieciaki spaly ze dzisiaj szkola nie aktualna bo maja rury zamarzniete i ze dopiero w czwartek. No jaki dzisiaj byl placz ze ona sie z kolezankami jednak nie zobaczy

Juz by sie mogla ta szkola normalnie zaczac bo dzieciaki to mi wariuja juz w domu

I jeszcze raz dziekuje wam za zyczaka
 
reklama
dzień doberek.miałam masakryczną noc.Laura ładnie zasnęła po 20 a o 23 już była na nogach i darła się jak oparzona do 1:szok: zasnęła i o 5 to samo:baffled: w sumie wychodzą jej te nieszczęsne trójki ale dałam jej czopka na noc więc nie wiem. może przeszkadza jej ten kaszel którego nie możemy się pozbyć od miesiąca:confused: może ma już podrażnione gardło i dlatego?nie wiem a ona nic powiedzieć nie chce:sorry2: mały do tego też piszczał także urwanie głowy.
Bożenka nie zazdroszczę ci tych dolegliwości:no: mam nadzieję że szybko miną. no i że Adal szybko wróci do zdrowia:tak:
 
Hej baby Dziekuje za mile przywitanie z waszej strony Jak juz pisalam lot minal w miare fajnie jakby 10 razy niewazyli toreb i kontrolowali jak w auschwitz i jakbysmy nie stali w busie do samolotu 10min i za nami siedzial duzy chlopak ktory cala droge wydzieral sie panicznie bo on chce :/
alex szkoda mi dzieciaczkow :(
bozenko zdrowka i niech te mdlosci juz mina
drozdi ojj a Twoja malutka widac ciezka noc i ranek miala Zdrowka zycze wytrwalosci i Tobie duzo cierpliwosci :))
natinke tylko sie zadomowie i sie mozemy zobaczyc :)


Ohh baby niewiem jak mam zapytac co powiedziec Niewiem od czwgo zaczac :( Po prostu potrzebuje pomocy Kogos kto mi wszystko wytlumaczy i jakos doradzii kaja by sie przydala bo z tego co kojarze to zna sie na tych sprawach urzedowych i papierkowych
 
Ostatnia edycja:
witam sie!!!
i ratunku od wczoraj mi strasznie nogi dretwieja normalnie wiecej niz minuta w jednej pozycji i normalnie jau mam mrowki w nogach ahhhh jakie to nieprzyjemne i wkurzajace!!! co z tym zrobic sa jakies sposoby??
Sylcia pisz na bank ktoras Ci pomoze :)
 
Krycha skad to wiez i na jak dlugo maja odciac ?

Wiesz co, no mój wąż z pracy przyniósł taką informację... Nie wiem na ile ona jest prawdziwa dlatego pytam Was czy coś wiecie... Może faktycznie jest tak jak Dzindusia pisze i oby!


Justysia21, nie mam zielonego pojęcia od czego mogą Ci drentwieć nogi, bo przecież dzidzia nie jest jeszcze na tyle duża żeby na kręgosłup tak naciskać :confused:. Chyba najlepszy będzie odpoczynek...

Ms.Marple, oj nie zazdroszczę Ci tych mdłości... Oby to nie trwało całe 9 miesięcy!!!!

Sylcia007, pisz co tam! Któraś mamusia na pewno zaradzi :tak:
 
reklama
Ohh ciezko mi pisac o takich sprawach:( A wiec Powiedzcie mi czy ja sie moge o cis starac o jakas zapomoge na rodzine czy cos Moze byc jednorazowa Byleby byla Mam jeszcze pieniadze Ale wszystko oplace i trzeba zyc A Damian jak na razie pracy nie ma CV powysylal i teraz czeka ale cos tam dostal ze go najprawdopodobniej przyjma Ale ok Tylko musze za cos zyc do tej pietwszej wyplaty a rachunki i jedzenie sie samo niezaplacii i nieznajdzie Ponownie staralam sie jak Damian jeszcze pravcowal o child benefit i nieprzyznali nam Nadina bedzie miala 9 miesiecy i nigdy na nia niedostalam nawet centa Nigdy nie narzekalam na pieniadze zylo sie bez tych benefitow i dodatkow ale teraz przydalaby mi sie jakas pomoc Nawet dla siebie szukam pracy chocby na weekend Damian mowi ze mam sie nie przejmowac on wszystko zalatwii i damy rade Ale ja niemoge siedziec z zalozonymi rekoma i sie nieprzejmowac Gdy on ma wszystko na glowie Nawet niewie ze z wami rozmawiam na ten temat Sadze ze zly by byl Wiec prosze niech to zostanie miedzy namiiiiii .....
Wybaczcie za bledy ale na fonie pisze

Ciezko mi sie pisze o takich sprawach :(
 
Ostatnia edycja:
Do góry