reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Limerick

reklama
Hejka. Aga to co wam rury zamarzły?Masakra.
Justysia pytałam Magdy o avonki i wiem ze kulki brazujace chce z tych stron buy one get one free a co dalej to nie wiem. Miała cos wybrac i mi napisac ale jeszcze eska nie dostałam. Do kiedy mozna skladac zamowienia??
 
Ostatnia edycja:
Krycha no moje dzieciaki z reguły śpią do 9 ale jak z rana nakarmiłam małego to tak mi się kawusi zachciało:-)

Ech, jak Ci dobrze, że dzieciaczki tyle śpią... Nie ukrywam, że zazdroszczę :sorry2:;-)

Sylcia007, bezpiecznego lotu życzę :tak:

Camomile, jak tam Igorasek???

Dziewczyny, mam prośbę, zy któraś mogłaby mi podesłać tę książkę o nauce zasypiania dzieciaczków, bo mi podczas formata wcięło, a obiecałam Gosiulce i teraz dupa blada nie mam jak sie wywiazać, no... I nie ukrywam, że sama też chciałabym stać się posiadaczką owej książki... Pomożecie?
 
dzien doberek
dziewczyny dzieki za wszystko:)
ogrzewanie bylo i jak na razie sie wlacza:)gorzej z nami.....Kamila zaczela w nocy wymiotowac i miec biegunke i mnie dopadlo tez wrrr......Anita poszla spac do kolezanki i tam tez wymiotowala.....polozylam sie spac o 7.30........i juz na nogach jestem.....
Drozdi, ja nie wiem ,czy to dobry pomysl ,zebyscie przyjezdzali dzis.......cobyscie nie zalapali tego wirusa z powrotem....wrrrrr
Krycha,ja Ci nie pomoge z ta ksiazka ,bo jej nie mialam niestety:(
 
Ostatnia edycja:
witajcie kochane mamusie :-):-)

jak tam wasze problemy z woda ?? mam nadzieje ze juz lepiej Dzis jest juz troszke cieplej i chyba zaczna naprawiac ...... straszne mi przykro ze was spotkaly takie niedogodnosci.....

drozdusia muwilas kiedys ze masz mozliwosc miec te kuferki z kosmetykami dla dzieciaczkow.... powiedz mi jak to wyglada teraz ?? bylaby szansa zalapac sie na taki kuferek??

nio ja juz pomalu zaczynam kompletowac wszystko dla maluszka - fakt ze jeszcze nic nie mam:-D:-D ''ciezki sprzet'' mam zamuwiony z dostawa do domku a z reszta to narazie latam po sklepch i poruwnuje ceny.. bo ruznice sa ogromne

a powiedzcie mie kobitki czy jest tu jakas specjalna lista z wyprawka do szpitala?? bo slyszalam ze co szpital to inne standardy.......
 
dzien doberek
dziewczyny dzieki za wszystko:)
ogrzewanie bylo i jak na razie sie wlacza:)gorzej z nami.....Kamila zaczela w nocy wymiotowac i miec biegunke i mnie dopadlo tez wrrr......Anita poszla spac do kolezanki i tam tez wymiotowala.....polozylam sie spac o 7.30........i juz na nogach jestem.....
Drozdi, ja nie wiem ,czy to dobry pomysl ,zebyscie przyjezdzali dzis.......cobyscie nie zalapali tego wirusa z powrotem....wrrrrr
Krycha,ja Ci nie pomoge z ta ksiazka ,bo jej nie mialam niestety:(

O rajuśko teraz Wy się męczycie??? Na pocieszenie mogę Ci jedynie napisać, że w miarę szybko odpuszcza :sorry2:... Zdrówka dla Was :tak::tak::tak:

Ano właśnie, wirus dziś dopadł mojego węża :szok::szok::szok: dopiero dziś, ale zjadł tabletkę na wymioty, węgile i chyba nospę i polazł do pracy :dry::baffled:... Dzwonię co jakiś czas do Niego i póki co daje radę! Szkoda mi Go... Ja mogłam zalec na kanapie, a On musi pracować... Aha i narzekał, że go kolana bolą :confused:, najchętniej by usiał albo się położył, ale nie może no bo przecież w pracy jest, hm...

Dzindusia, powinnaś dostać listę ze szpitala co trzeba zabrać ze sobą i, moja rada, podziel to sobie na trzy, bo oni stanowczo tam przesadzili. I tak szczerze to Twoja sprawa co zabierzesz do szpitala, co Ci będzie potrzebne, a ta listą może się tylko sugerować ;-)
 
reklama
ech Krycha szkoda gadac....a tu jeszcze wody brak.......zuzylismy przez noc caly zapas ,ktory mielismy.....Andrzej zaraz pojedzie kombinowac wode.....mogloby juz odpuscic w tych rurach...........wrrrrrrrrrrrrrrrrr tylko ciekawi mnie ,czy jak pozamarzalo to z rurami wszystko w porzadku bedzie.....
 
Ostatnia edycja:
Do góry