sylcia007
Nadinka i Nataniel ;*
Nikt nigdy sie nie przygotuje na coklolwiek lepiej Zawsze bedzie gadka ze moglismy sie lepiej przygotowac ...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Hejka laski:-)Ale mi dzisiaj to już nie jest do śmiechubo u nas też woda zamarzła
i tam gotowanie to nie taki wielki problem bo można jakiś bardziej suchy prowiancik i obiadki w restauracjach jadać ale co z chigieną?? ja pierdziu mycie i toalety??przy takiej rodzince jak nasza to szok w trampkach
Bożenko a co u Ciebie ?? bo jakoś umilkłaś mam nadzieje że zdrowa jesteś? i wszystko oki?
Witam kochane
I u nas woda zamarzla, na jedna noc!!!!!! juz nawet o picie i toalete bym sie az tak nie martwila, albe najgorsze jest ze ogrzewanie mamy na gaz, a jesli nie ma wody to i ogrzewania nie mozna wlaczyc!!!! bo przeciez grzeje wode!!!! Zimnica w domu byla jak cholerka!!! ehhh szkoda gadac.... oby te mrozy sobie juz poszly z tej Irlandii.... buuu ja lubie ciepelko....
Aha no i zapomnialam sie pochwalic ze moje corenka juz raczkuje, sama wstaje a do tego ma dwa zabalki![]()
heja
u nas tez woda zamarzla!!!!!!!!!ogrzewanie jeszcze chodzi i mam nadzieje,ze tak pozostanie.....bo inaczej cienko to widze......
wode Andrzej kupil ( 4 zgrzewki) jakos damy rade......nanieslismy tez wody od sasiadow do mycia i splukiwania toalet.....a jutro jak tak dalej bedzie to do znajomych kapac sie pojedziemyno coz\.....dzis mycie w misce bylo......i nie bylo tak zle.....jakos sobie trza radzic.....
oby te mrozy szybko przeszly ....