reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Limerick

Witam. Ale dziś mroźno. Brrrrr. Nam z powodu tych "mrozów" przełożyli wizyte w Dublinie. Ale dobrze bo i tak chciałam przełożyć.
Kaja a może zabierzesz się ze mną 8 marca z Shannon do Łodzi co? Będzie raźniej:-)
 
reklama
Witam. Ale dziś mroźno. Brrrrr. Nam z powodu tych "mrozów" przełożyli wizyte w Dublinie. Ale dobrze bo i tak chciałam przełożyć.
Kaja a może zabierzesz się ze mną 8 marca z Shannon do Łodzi co? Będzie raźniej:-)

Nie dziwię się, że przełożyli wizytę :-D:-D:-D... Ty również lecisz do Polski? Na długo?
 
Krycha oni to połączenie likwidują, po kilku miesiącach wracają i tak w kólko co najmniej od 2 lat. A co do odpoczynku to chciałam lecieć na miesiąc. Wtedy bym odpoczęła. Przez 2 tygodnie znów będzie tylko bieganie.Ehhhh
 
dziendobry wszytskim :-):-):-)

u mnie rano bylo dzis -11 brrr teraz jest chyba niewiele lepiej a za oknem krajobraz iscie zimowy - normalnie jakby wyciety z albumu i jakos srednio mi tu pasuje tzn mogly by sie te mrozy juz skonczyc Ponoc od polowy tygodnia ma byc juz lepiej i cieplej ........... nio ale to sie okaze.... puki co ja mam dosc tej pogody i nawet z domku mi sie ruszac nie chce.....:baffled:

a jak wy sie czujecie i maluchy wasze?? wirus sie zamrozil i dal wam juz spokuj??
 
Camomile ja chcialam jakoś teraz wiesz lecieć puki T chce mnie jeszcze puścić :-D nie a tak serio to ja mam w marcu ur wiec lepiej jak bede tutaj poza tym chłopakom chodzi po głowie żeby teściowa moja do nas na Wielkanoc przyleciała to tak bez sensu żebym leciała do Polski tyz przed jej przylotem. A ja to szczerze do mojej rodzinki tęsknie a oni dopiero w czerwcu może przylecą :happy2: Ale po dzisiejszym moim snie to pietra zlapałam. Śnilo mi sie ze była śniezyca a ja z młodym utknęlam w Niemczech na lotnisku,nie miałam juz jedzenia dla niego, bo mialam byc w Polsce ale lotniska pozamykali przez śnieżycę, mój Tomek mnie wyzywał, że mówił mi żebym nie leciała ale ja uparta byłam, Michal z glodu płakał a ja bez kasy i nie wiadomo nic było tj kiedy i jak sie stamtąd wydostanę:baffled::szok::-D Słabo co:confused::happy2:
 
reklama
Camomile ja chcialam jakoś teraz wiesz lecieć puki T chce mnie jeszcze puścić :-D nie a tak serio to ja mam w marcu ur wiec lepiej jak bede tutaj poza tym chłopakom chodzi po głowie żeby teściowa moja do nas na Wielkanoc przyleciała to tak bez sensu żebym leciała do Polski tyz przed jej przylotem. A ja to szczerze do mojej rodzinki tęsknie a oni dopiero w czerwcu może przylecą :happy2: Ale po dzisiejszym moim snie to pietra zlapałam. Śnilo mi sie ze była śniezyca a ja z młodym utknęlam w Niemczech na lotnisku,nie miałam juz jedzenia dla niego, bo mialam byc w Polsce ale lotniska pozamykali przez śnieżycę, mój Tomek mnie wyzywał, że mówił mi żebym nie leciała ale ja uparta byłam, Michal z glodu płakał a ja bez kasy i nie wiadomo nic było tj kiedy i jak sie stamtąd wydostanę:baffled::szok::-D Słabo co:confused::happy2:

Dziolcha no to niezly sen mialas ;/ Jakby co to wezne wiecej mleka i jedzenia dla Nadiinyyy zeby mi nie braklo :)
 
Do góry