Mamy z Kielc i Okolic

[Ciacho880625]

Polecam półki w szafie, między ubraniami. Moja mama tak robiła... Ale i tak prędzej czy później wszystko znalazłyśmy... Może być pralka (ładowana od góry), ale musisz pamiętać o zawartości...

 

[julita1212]

a mój mąż kochany wczoraj przyszedł i oznajmił ze urlop od jutra ma.... Do 18 stycznia.... O matko, jak ja z nim wytrzymam tyle!!! Aaaa

:-d:-d:-d

 

[Masiula]

Hej babiniec

Jesssssu ale mam zawalenie roboty, ogarnąc sie nie mogę

Kamilka fajnie ze juz lepiej, ja w zeszłym roku miałam zapalenie zatok to myslsłam ze głowe mi rozsadzi. Tak ze współczuje ci

marla to sie nazywa skrytka

ciacho ty leniu

ewunia ja zawsze pod koniec miesiaca konto bankowe oblegam, a teraz to juz czekam na nastepna pensje bo z tej juz niewiele zostało

 

[mrozik_j]

Kawka Zabawka zaprasza - 8 grudnia 2009

jest o tej kawiarni co pisałam

 

[Sol]

marla - mój M. zje wszystko co mu się da więc nie mam problemu a Karola jest otwarta na nowe dania więc mam pełną swobodę Mój od 21 grudnia do 4 stycznia siedzi w domu - chyba się pozabijamy

truska - współczuję dzieciaczkom i mam nadzieję że szybko wyzdrowieją

zuziunia - ramen to taka japońska zupka na bazie czegoś podobnego do rosołu.
RAMEN:
Robi się ją z rosołu na wołowinie samej bez warzyw. Jak już się ugotuje - przecedzasz wywar a mięso kroisz w małe kawałki. Wywar przecedzony znowu zaczynasz gotować i dodajesz lejące się białka z dwóch/trzech jajek a żółtka wrzucasz całe żeby się ścięły. Dodajesz przyprawy i makaron jajeczny długi - mogą być gniazdka ale lepszy efekt daje z Tao-tao taki falowany. Dodajesz wołowinę i jeszcze chwilę trzymasz na malutkim ogniu. Zamiast wołowiny - jeśli dziecko ma zjeść - można użyć piersi z kurczaka.

Teraz usypiam małą więc więcej napiszę jak uśnie.

 

[kamilka87]

no ja juz wrocilam i zaraz wychodze kurcze ale sie wylazilam poszlam do przychodni potem po zakupy i teraz jemy i znowu wychodzimy:-) polazimy teraz troche puszcze Adasia luzem zeby sie wybiegal i pewnie usnie

marla to niezle z tym prezentem)) hehehe a z urlopem meza nie ma co poprostu posiedzicie razem na wspolnych spacerkach i gotowaniu obiadu

mam juz skierownie do neurologa sama sie domyslilam zeby wziasc bo to cos okropnego oby taki bol sie nie powtorzyl bo chyba sie wsciekne

 

[marla_84]

no moja sobie drzemkę ucina :-)
Sol to masz fajnie bo mój to wybrzydza hehehe
Kamilka, wiesz, wątpię czy mojego męża zaspokajają wspólne spacerki i gotowanie obiadku podczas urlopu .... ma to na co dzień... więc, dziś przysiadłam rano do telefonu, podzwoniłam trochę i po świętach odstawiamy młodą do teściów a sami na sylwestra jedziemy do znajomych w Bieszczady :-) nie ma co siedzieć w domu hehe
Teściowa się oczywiście podjarała że będzie miała wnuczkę na tydzień hehehe

 

[truska5]

marla_84 ale bedziecie mieli fajny urlopik

 

[dziobek-ania]

CIACHo to Cie niestety nie pomoge boweim ide jutro na Prosta aczkolwiek piewrwszy porod mialam 5 lat temu na Kosciuszki i nie wspominam go pozytywnie - ale kazdy porod jest inny...

uf, juz odliczam czas i sie baaardzo denerwuje...
dzieki za kciuki!!!!!!!!!!!

 

[truska5]

dziobek-ania trzymam kciuki
i wracaj szczesliwa z maluszkiemdo domu