reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Kielc i Okolic

no opieka przedszkolna jest, nazywa się Planeta Radość chyba. I koleżanka bardzo zadowolona :-) młoda na ponad 3 lata i super się tam czuje :-)
 
reklama
Jestem zadowolona. Póki co to Wiki dużo choruje, ale ona od początku mi duzo choruje. Teraz miesiąc w domu siedziała, a i tak co wyzdrowiała, to za 2 dni chora, więc raczej to nie wina żłobka. No i tak jak piszę, wcześniej siedziała ze mna w domu i też ciagle chorowała, widać po mamusi to ma :baffled:
Marla - nie mam pojeca jak to jest z tymi wymogami, a co do kosztów, to taniej jest niż np w tym do którego na początku chodziłam, na pomorską. Podobało mi sie ale daleko było, a teraz jest koło Tesco, tam gdzie kiedyś hurtownia była. A aj musiałam sie zdecydować na prywatne i w okolicy bo jeszcze Filipka muszę odbierać, a nie chciałam żeby do 16:30 siedział w przedszkolu.:sorry2:
Marzycielka - WIktorię ok 8 rano mąż przywozi , a ja ją odbieram między 14:30 a 15.00

Zapomniałam napisac jeszcze ze bardzo szybko sie przyzwyczaiła. Przy oddawaniu płacze, ale potem jest już ok. Z babcią jak zostawała było gorzej. Darła sie strasznie. Teraz juz i z babcia zostanie nawet
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny ja dzisiaj tą Planetę Radość jadę z mężem sprawdzić.
A jak coś nie tak będzie to jutro jedziemy do Maluchowa na dni adaptacyjne:-)
 
BabyHome

mnie sie bardzo tutaj podobało, ale starsze dzieci biorą. Byłam tam. Akurat dzici na placu zabaw sie bawiły, bardzo ładnym zresztą :), no i to mam też bliziutko
 
mrozik - Karola chodziła do BabyHome i bardzo sobie chwalę :tak: a przyjęta została jak miała 2 lata i 1 miesiąc, niestety finansowo padliśmy :sorry: bo to ok 720-780 na miesiąc wychodziło wszystko plus dowożenie 100 na miesiąc :sorry: a o września idzie na Kujawską do przedszkola i będę miała z głowy bo mamy aż 30m do niego :-D
 
marzycielka - i byłyście na tych dniach adaptacyjnych?
Sol - no ja miałam nadzieję że młodsze, czyliu przed roczkiem biora, ale niestety sie okazało jak podjechaliśmy że starsze, muszą byc w "miarę " samodzielne.
 
marzycielka - to zdrówka małej życzę.
my niedawno skończyliśmy właśnie oczka leczyć, ale okazało sie ze nie dość że bakteryjne to i wirusowe to było. Dobrze że do okulisty sie z nią wybrałam, bo już oka nie było widać. Dał maść przeciwwirusową (niby od 18 lat, ale wyjścia nie było) i po 2 dniach było o niebo lepiej
Teraz siostra ma to samo, tez brała kropelki i nie pomagało. Lekarka powiedziała żeby wzięła to co Wiki i już jej przechodzi...
 
Czesc Dziewczyny!
Czy może któraś z Was miała problem z zatkanymi kanalikami łzowymi u swoich dzieciaczków? Chciałabym się dowiedzieć gdzie w okolicy kielc, skarżyska czy starachowic można zrobić dziecku zabieg przepychania tych kanalików? Jeśli znacie opinie na te temat, bardzo proszę o posty.
Pozdrawiam.
 
reklama
marzycielka - to zdrówka małej życzę.
my niedawno skończyliśmy właśnie oczka leczyć, ale okazało sie ze nie dość że bakteryjne to i wirusowe to było. Dobrze że do okulisty sie z nią wybrałam, bo już oka nie było widać. Dał maść przeciwwirusową (niby od 18 lat, ale wyjścia nie było) i po 2 dniach było o niebo lepiej
Teraz siostra ma to samo, tez brała kropelki i nie pomagało. Lekarka powiedziała żeby wzięła to co Wiki i już jej przechodzi...

No właśnie Oli nie przechodzi wogóle i jeszcze ten katar okropny i gorączka.
Jak do poniedziałku nie przejdzie to idę do innego lekarza bo akurat wtedy będziemy w Starachowicach.
 
Do góry