reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Kielc i Okolic

heheh - ja też jestem z 28 lutego :-p i znam jeszcze trzy osoby urodzone tego samego dnia :-D

Dzisiaj chodzę jak nabuzowana, albo ta pogoda taka głupia, albo coś mi się dzieje :-( Ale jedno wiem na pewno - do samego porodu nie chcę spotkać żadnej "mamuśki" która zaraz zaczyna tyradę jaki to ona miała poród,:no::baffled: albo krytykuje mnie że zdecydowałam się na cesarkę - przecież to szkodzi dziecku, to nie naturalne, są po tym komplikacje :angry::wściekła/y::angry::wściekła/y: A ja zdecydowałam się na CC ze względów medycznych, żeby i dla mnie i dla malutkiej było bezpiecznie :tak: A dzisiaj rano sobie doczytałam w "W oczekiwaniu na dziecko" że "każda ciężarna w swojej garderobie powinna mieć zatyczki do uszu żeby nie słuchać takich pierdół" :tak::tak::tak::-D
To pomyśl ile ja się nasłuchałam ja miałam trzy cięcia cesarskie :tak:jakoś dzieciom nie zaszkodziło są zdrowe i mądre i nie odstają od innych Każde dziecko rozwija się we własnym tempie Moja Gabrysia jeszcze nie chodzi sama ma skończony rok a po lekarzach nie latam ,poczuje sie pewnie to zacznie chodzić Mnie tez wkurzaja takie wywody:wściekła/y: masz racje nie sluchaj każda Twoja decyzja jest mądra i przemyślana :tak:Ja mogę podzielić się swoim doświadczeniem a nie mam uprawnień aby pouczać ,każdy postępuje tak jak uważa za stosowne
 
reklama
Shiraaine - ja rozumiem cię doskonale. Najważniejsze jest Wasze zdrowie a nie opinie innych. Ja rodziłam naturalnie i nie chciała bym cesarki (bała bym sie znieczulenia - zastrzyków nie lubię , a co tu dopiero takie wkłucie - feee :szok::-p). Jakby to było konieczne to byn się zdecydowała, ale naszczęście nie było :tak:
Skoro masz planowaną cesarkę to masz już termin? Kto będzie robił? trzymam kciuki, na pewno będzie dobrze :tak:
 
Ja też uważam,że jest to decyzja każdej kobiety i nikt nie powinien jej zachęcać do zmiany.
Shiraaine twoja decyzja w/g ciebie jest najlepsza dla ciebie i twojego dziecka i tego się trzymaj:tak:

Ja osobiście rodziłam naturalnie i jestem z tego zadowolona. Są plusy i minusy rodzenia naturalnego czy przez cc, ale przecież każda z was o tym wie i musi zdecydować co dla niej lepsze.

Joanna dzięki i nawzajem:-)
 
mrozik - cesarkę będzie mi robił Niziurski na Grunwaldzkiej. Termin pójdziemy dokładny ustalić w czwartek, ale prawdopodobnie będzie to 20-21 marca :tak: Ale chyba przyjdzie pierwszego dnia wiosny :-p No chyba że lekarz ustali inną datę :dry:

Dziękuję wam dziewczyny za wsparcie, ja też uważam, że to indywidualna sprawa każdej kobiety a cesarka wcale nie jest gorsza od naturalnego.
Ja też się panicznie boję tej igły w plecy, ale wolę ją aniżeli mała miała by być niedotleniona. Ostatecznie będą ją mi wbijać w znieczuleniu w plecy więc oglądać jej nie będę musiała :-p Tylko pozostanie takie głupie uczucie że ktoś robi coś za twoimi plecami :-D
 
Powiem szczerze ,ze Niziurski uratowal mojego Wojtka(najstarszy z trójki):tak: Bo doktorka P.Chlewicka poszla sobie spać przyleciala o pierwszej w nocy i pretensjie ,ze przezemnie nie może iśc do domu :wściekła/y:ja też sie :wściekła/y: i powiedzialam zeby się wypchala .Wojtkowi zanikało juz tętno .Trzymali mnie 14 godzin a potem biegiem cesarka i Niziurski juz potem się mna opiekował

Potem tylko mial przykurcz prawej strony i ćwiczyliśmy z nim metodą VOJTY było podejrzenie ze ma ADHD ALE TERAZ JEST JUż WSZYSTKO OKEJ ,

Hej gdzie sie podziewacie kobitki:confused:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Joanna - u mnie teraz gorzej z dostępem do internetu. Przeprowadziliśmy sie w sobotę i tam nie mamy internety, więc wieczorami mnie nie ma :sorry2:
Po czym wnioskowali to ADHD?​
 
bo Wojtek mial problemy ze skupieniem się i póżno mówil i w ogole ta prawa strona była do 6 lat slabsza teraz juz wciągnąl się w naukę i raczej te wszystkie zachowania wynikaja z trudnego charakteru i z tego ,ze jest uparty i mu się nie chce

Joanna - u mnie teraz gorzej z dostępem do internetu. Przeprowadziliśmy sie w sobotę i tam nie mamy internety, więc wieczorami mnie nie ma :sorry2:
Po czym wnioskowali to ADHD?
a gdzie się przeprowadziłaś ? na jakie osiedle?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Cześć dziewczyny. Ja też ostatnio mam mniej czasu. Kuba dokucza,a Natalka choruje i mam tyle roboty,że szok. Normalnie nie mam już siły. Do tego jeszcze bolą mnie te oczy,wiec też mniej czasu spędzam przy komputerze. Pozdrawiam:-)
 
reklama
Cześć dziewczyny. Ja też ostatnio mam mniej czasu. Kuba dokucza,a Natalka choruje i mam tyle roboty,że szok. Normalnie nie mam już siły. Do tego jeszcze bolą mnie te oczy,wiec też mniej czasu spędzam przy komputerze. Pozdrawiam:-)
Witam Moja Gaba też nieżle szaleje ,w środe idziemy na bilans roczniaka i szczepienie starsze dzieciaki zdrowe .Zdrówka życzę dla Ciebie i Natalki :tak:
 
Do góry