reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

Barmanka Z Zuzią usg w szpitalu miałam pod koniec 13 tygodnia a teraz będe miała w pierwszy dzień 15 tygodnia, więc akurat w terminie.
Jeżeli chodzi o zachcianki czy smaki to mam praktycznie takie same jak poprzednio, choć trochę się sama powstrzymuję a przede wszystkim jeśli chodzi o colę i czekoladę bo nie chcę żeby mnie tak mocno zgaga męczyła. Ale w zamrażarce lody muszą być.

Szczerze mówiąc to chciałabym mieć drugą córcię, no ale zobaczymy o ile na połówkowym będzie chciało pokazać.
 
reklama
Moniaa061 - dzięki za informacje :) Jak Twoje wymioty? Troche lepiej? Kurcze, mnie ominęły takie typowe dolegliwości ciążowe ;)

Gliwa podgladam Twoje zdjecia i caly czas fantastycznie wygladasz :) O, i widze teraz duzo zdrowia dla Igorka, a co z krwią i tym siniakiem?

Lubiczanko ogromne gratulacje :) Wklejaj zdjecia z wesela :) A samochod - no cóż, złośliwośc przedmiotów martwych, grrr ;)

Barmanko, hahahaha, ale sie usmialam! :) Różowy to ladny kolor ;) Kostium kupilam, tzn gore, bo dol mam sprzed 2 lat ;) Udalo mi sie dostac tankini z fiszbinami, niestety jest wiazane na szyi, wiec ah... no ciężkie mam te cycki, lepiej by bylo gdyby mialo ramiaczka,ale nic innego nie moglam dostac... kostiumy jednoczesciowe byly bez fiszbin.... a Ty nie umiesz plywac? ;) Ja uwielbiam sie plaskac w wodzie ;)

AsienkoR jak tam Gabrysia? :)

AsienkoM jak sie ogólnie czujesz? :) Właśnie tez chciałam podpytac o płec, a Gliwa Ty znasz płec? :)

Chcialam cos dodac od siebie, ale Ignaś marudzi, pozniej moze uda mi się cos napisac ;)
 
AsienkoM ja z Anią też lody non stop jadłam, z Gabi już nie, ale i tak mam dwie córcie:):):), więc kto wie, kto wie:-p:cool2:
Wichurko Gabrysia dobrze, rośnie, taka pocieszna jest, karmienia się już normują. Mamy tylko problem ze skórką, ma bardzo wrażliwą, nie może jej być za ciepło, bo zaraz ma wysypkę pod kolankami i w łokciach i czerwone. W niedzielę ją chrzcimy:):):), smoczka nie cierpi, więc czasem ciężko ją zająć, jak nie mogę jej nakarmić:):):) na środku ulicy czy w centrum handlowym. a Gliwa będzie mieć drugiego synusia:-p.
 
Wichurka no czuję się ogólnie dobrze, czasem trochę zmęczona i senna ale to dlatego że ja jestem niskociśnieniowiec a i Zuzia też czasem mnie męczy. Nawet przed chwilą już jęczała że chce na spacer i plac zabaw a dopiero co zjadła śniadanie.
Jeżeli chodzi o mdłości i wymioty to w obydwu ciążach mnie to ominęło.

Co do bluzek, sukienek czy tez strojów kąpielowych to też nie lubię wiązanych na szyji, chyba że jest dwu częściowy i dość cienki (ostatnio taki nosiłam jeszcze za panienstwa:sorry2:). Ostatnio sukienkę właśnie przerobiłam z wiązania na szyji na ramiączka. Przyszyłam z tyłu a nadmiar materiału odcięłam.

Jejku właśnie sobie uświadomiłam że od czasu pierwszej ciąży nie nosiłam stroju kąpielowego, czyli od kwietnia 2010
:szok:.
 
Asienka ja przy Alicji mialam mega pypcia na lody (i czekolade), moglam kolacji nie zjesc a lody musialy byc ;) przy Marcelu zas mialam apetyt na ogorki kiszone i mieeesooo :)
Ja 2-czesciowe kostiumy mam "sprzed dzieci", nawet bys nie chciala mnie w tym zobaczyc bo wiesz mi - padlabys ze smiechu :D juz w zeszlym roku przymierzalam sie do zakupu pozadnego bikini, ale wiesz jak to jest... ;)

Wichurka no tak wyszlo ze nie umiem plywac ;) zle doswiadczenia z dziecinstwa.. ale za to pluskac sie umiem :D
A Ty wiesz ze w Debenhams nie maja bikini Freya? nosz kurka.. podobno tylko online mozna zamowic, wrrr. Tez sie waham czy kupic (chce 2-czesciowy) wiazany na szyi - ale problem jest taki ze czesto nie produkuja mojego rozmiaru, niby w miseczce roznica tylko dodatkowej literki.. Mysle tez o takim na ramiaczkach, i tu nie byloby problemu z rozmiarem, bo jest dokladnie taki sam jak biustonosz, tyle tylko ze te na szyje chyba sa ciut ladniejsze.. Sama nie wiem co zrobic.. Co radzisz?
A i tak dla Ciebie napisze, moja psiapsiola tez ma niezle bimbalki, ale ona za nic w swiecie nie zalozy topu od bikini na ramiaczkach, pomyka w takim wiazanym na szyje :)
 
Może na kolejne lato kupię sobie strój, obiecałam sobie że postaram się szybko wrócić do formy. Po Zuzi za długo zwlekałam:wściekła/y:. Schudłam dopiero przed tą ciążą. Wzięłam się za siebie pod koniec stycznia i do 15 kwietnia schudłam 6 kg i z brzucha 6cm mi zeszło. Więc tym razem biorę się za siebie jak tylko będę mogła i mam nadzieję, że osiągnę zamierzony cel;-):tak:.
 
Gliwka- duzo zdrowka zycze dla synusia
wichurka- nadal mnie te nieszcesne wymioty mecza ale tylko czasem wiec daje rade:) przez pierwsze 5 mieisecy codzienie po 10 razy wiec teraz juz nie jest to dla mnie takie straszne:) zgaga tylko nie hce mi odpuscic juz 34 tyd w czwartek do szpitala na wizyte jedziemy ciekawe czy mi zrobia usg bo mam bolesci brzucha od 2 dni a tylko jedno usg mialam w 13 tyg...no zobaczymy...
powiedzcie mi co bralyscie do szpitala dla maluszka ja wzielam po 3 rzevzy z bodow i spioszkow, pieluszki tetrowe, pampersy, chusteczki i wsumie tyle nie wiem czy brac recznik dla malego? i wogole ile lezalyscie po porodzie w szpitalu? maz moze byc caly czas przy mnie czy jak to wyglada? ufff...zaczynam sie stresowac...
 
AsieńkoM no to trzymam kciuki za drugą córeczkę :) Ja tez jestem niskocisnieniowiec ;) ale nie az tak bardzo ;) jak ide do lekarza to cisnienie mi skacze do gory i mam idealne wtedy 120/80 ;) A Zuzia mala, nie rozumie ze Mama musi odpoczac ;)
Ja to mam postanowienia wakacyjno-urlopowo macierzyńskie - przeczytac trylogie o Grey'u, nauczyc sie obslugiwac aparat foto i własnie schudnac :D Jak patrze na mom brzuch, to ah... fe fe fe :D Na całe szczeście mąż mocno we mnie zakochany i nie daje nic mi odczuc, ze mam fe fe fe brzuch i uwaza ze jestem sexy, ale pozbyc sie go musze :D Bede się torturowac z Ewą Chodakowską. Nie wiem tylko kiedy po cesarce można tak naprawdę ostro cwiczyc...... Podobno pol roku rana goi się 'od wewnątrz'...

A Gliwa rzeczywiscie juz pisala o drugim chłopaku, zapomnialam :/

AsienkoR
no to super. ze sie normuje :) Nie wszystkie dzieci lubia smoczki ;) Wklej nowe zdjecia Gabrysi :)

Barmanko ja to na pewno nie kupilabym bez przymiarki, ale jesli mozna potem oddac w debenhamsie nietrafiony zakup, to bym zamowila :) <własnie doczytałam, że mozna> a na zdjeciu cos czasem moze ladniej wygladac, ale jak sie przymierzy to sie okazuje, ze jednak nie jest juz takie ładne. Ja sobie kupiłam takie o: tutaj. ale majtki mam czarne. I chyba trzeba sie pospieszyc, bo juz sa ostatnie rozmiary dostepne ;) Po wakacjach bede wiedziec jak sie tak naprawde nosilo to tankini ;) plus taki, ze latwo odwiazac i opalic sie bez paskow na ramionach ;)
Ten kostium jest ladny :) ale juz tylko 30G rozmiar tylko dostrepny...Za pozno w tym roku wyruszyłam na zakupy po kostium :/

Moniaa061
- no to dzieciaszek bedzie mal bujna czupryne, skoro masz zgage ;) heheheh. Ciuszki - zalezy jak dlugo bedziesz w szpitalu... zawsze maz moze dowiezc :) Ja lezałam 5 dni, wiec potrzebowałam więcej ubranek... Jeśli chodzi o recznik to dali mi w szpitalu dla Ignasia. A plan porodu wyrzuc do smieci :D A tak serio, to ja tez zrobilam taki plan - ale chyba bardziej to bylo dla mnie i dla mojego Marka, zebysmy wiedzieli co i jak, ale... poród miał byc bezbolesny (epidural) i naturalny, a zakonczylo się cesarskim cięciem ;) Zanim przyszedł lekarz, zeby dac mi epidural, to polozna sama dala mi gaz, chociaz go nie planowalam ;)

A ja za pare godzin wyruszam na wycieczke :) Jedziemy sobie na 3 dni do hotelu, ktory jest 'baby friendly', na dzisiaj mamy zamowiona nianie, wiec idizemy z mezem na romantyczna kolacje :) Mam nadzieje, ze sie uda, bo jak bylo pierwsze podejscie do kolacji we dwoje (w 1 rocznice slubu), to sie nie udało, bo byłam w szpitalu w tym czasie ;) Musze nas spakowac, ale chyba jeszcze wskocze pod kołdrę na 30 minut ;)

Miłego dnia! :)
 
reklama
Monia ja dwa razy brałam gaz, mi pomagał, ale dużo dziewczyn mówiło, że na nie nie działał. Ręcznika dla młodego nie musisz brać, bo najczęściej położne owijają w szpitalny ręcznik, prawdopodobnie wykąpią go tylko raz. Myślę, ze to co wzięłaś wystarczy. Po pierwszym porodzie byłam w szpitalu prawie trzy doby- urodziłam we wtorek w nocy a w piątek rano mnie wypuścili, za drugim razem nawet 24 godzin nie spędziłam w szpitalu- urodziłam w niedzielę wieczorem a w poniedziałek w południe jechałam do domu. Za pierwszym razem leży się dłużej, bo wiadomo musisz się wszystkiego nauczyć, muszą sprawdzić, czy dzidziuś odpowiednio ssie i czy przybiera (no właściwie w szpitalu z wagi dzieciaczki spadają- norma to 10 procent wagi urodzeniowej)
 
Do góry