Witam
Monia - nikt cię nie oskarża - tylko z postów wynika, że podejrzewałaś iż możesz się zarazić... i nie dziw się Misi, że się martwi, czy mi. w innych okolicznościach byłabym wdzięczna za wirusa ale teraz to tak nie za bardzo. jeśli Igor złapie, to nie będę mogła wylecieć z IRL i wtedy nie wiem, co zrobię, bo od 27 nie będziemy mieli żadnego lokum, a nie wiem, czy znjadzie się ktoś chętny na przygarnięcie teraz nie ma co gdybać, tylko czekać, a potem będziemy się martwić.
Kamcia - ja dzisiaj też odpadam z kawkowania - muszę odebrać auto z wypożyczalni i załatwić kilka spraw;/ a wieczorem mają przyjść kolejni wizytatorzy oglądać chatę, więc trzeba ogranąć;/ aaa no i gdzie te zdjęcia???
Monia - nikt cię nie oskarża - tylko z postów wynika, że podejrzewałaś iż możesz się zarazić... i nie dziw się Misi, że się martwi, czy mi. w innych okolicznościach byłabym wdzięczna za wirusa ale teraz to tak nie za bardzo. jeśli Igor złapie, to nie będę mogła wylecieć z IRL i wtedy nie wiem, co zrobię, bo od 27 nie będziemy mieli żadnego lokum, a nie wiem, czy znjadzie się ktoś chętny na przygarnięcie teraz nie ma co gdybać, tylko czekać, a potem będziemy się martwić.
Kamcia - ja dzisiaj też odpadam z kawkowania - muszę odebrać auto z wypożyczalni i załatwić kilka spraw;/ a wieczorem mają przyjść kolejni wizytatorzy oglądać chatę, więc trzeba ogranąć;/ aaa no i gdzie te zdjęcia???