Mamy z Irlandii!!

[agusiek]

Hello lejdis:-)
ale tu ciszaaaa....
wilwia co u Ciebie?
didi udanego wypoczynku nad naszym pieknym morzem, a gdzie dokladnie sie wybieracie?
anineczka w galway na weekend byla, a z nami na kawke to sie nie umowila
ja w sumie tylko na chwilke, bo znalazlam ogloszenie w pl gazecie odnosnie polskiego prawnika, gdyby ktoras potrzebowala:
Byrne Carolan Cunninghan SOLICITORS
Wypadki przy pracy, odszkodowania,wypadki drogowe,prawo pracy
Kontakt:Adriana Stefan, adriana@bccsolicitors.ie, tel. 086 81 60 462

i jeszcze stronka Crosscare Migrant Project - organizacji ktora udziela informacji i wsparcia imigrantom Crosscare Migrant Project (formerly Emigrant Advice) - information & advocacy for emigrants, returning emigrants and members of new communities in Ireland
pracuje tam polka Irena Suchecka irenas@crosscare.ie

to tak jakby ktos potrzebowal jakiegos info:-);-)
buzka

 

[misia83_83]

Ciao.
Ja na sekunde....kradniemy neta od ktorys z sasoiadow....poki sie nie skapna!

W zyciu nie bylam pod taka presja. Przez ta przeprowadzke maly daje strasznie w kosc...krzyczy ciagle, nie spi...chyba czuje emocje wsyztskich nas! Napisze wiecej jak bede miec chwile.
Ja tylko do Wiliwii- nie sciagaj kochana laktatorem! Nie podawaj butli! System ssania butli jest inny niz piersi i nie powinno sie podawac dopoki dziecko nie bedzie doskonale ssalo piersi. Jesli chcesz karmic piersia musisz go nauczyc ssac obie. Sprobuj delikarnie pociagnac za sutek. Przed karmieniem wycisnij troszke mleka, zeby maly poczul jego smak i to go zacheci. Takie pociaganie za sutka, sprawi tez, ze stanie sie bardziej wypukly i bedzie latwiej zlapac. Ponadto moze malemu nie odpowieda ten boczek zeby jesc z tej piersi. Sprobuj go przesunac od jednej piersi do drugiej w tej samej pozycji, wtedy bedziesz karmila jakby zpod pachy (przy tej piersi, ktorej nie chce ssac)- ta rade dali nam na szkole rodzenia, bo niektore dzieci tak maja. Trzymam kciuki!

Zrobilismy malemu osobny pokoj...przechodze w zwiazku z tym kryzys...czuje jakbym go opuscila...dochodze do niego na karmienie a i tak pol nocy wpatrywalam sie w monitor od nianki zeby go widziec...zle mi z tym, ale wygodniej bo nie ma stresu w sypialni, ze sie maly obudzi przy kazym naszym ruchu czy chrapnieciu...pokoik ma slodki, taki dzieciecy. Mam tam moj bujany fotel i maly ladnie spal pierwsza noc, choc dla mnie to duzo bardziej meczace bo tak to w lozku mu cyca na wierzch i juz...ehh...musz sie z ta mysla oswoic...;-)
Dobra lece...odezwe sie later:-)

 

[asienka_r]

Liwia, urodzona w Portlaoise 9 sierpnia 2009

Mieszkamy w Newbridge i chętnie spotkamy się z innymi dzieciaczkami i mamusiami z naszych okolic

A to mój słodziak ) no, musiałam się pochwalić!!!

Poród w Portlaoise bardzo sobie chwalę i wszystkim polecam ten szpital

Śliczną masz córeczkę:-) A tak swoja drogą śledzimy z mężem etapy Waszej budowy w Polsce na forum muratora. My dopiero będziemy zaczynać fundamenty w tym roku:-). Pozdrawiamy. Na tym forum jestem ja, a na tamtym mąż siedzi, aż go oderwać nie można

 

[weron]

Czesc dziewczynki! Jak sobie radzicie zmalenstwami Waszymi?
Misia zeby Cie za tego neta nowi sasiedzi nie znienawidzili Jeszcze mam pytanko, Twoj maly byl szczepiony przeciw gruzlicy w szpitalu? bo moj dostal tylko wit.K a gruzlice robi pielegniarka srodowiskowa, ale jeszce zaden list nie przyszedl...a maly ma juz 2 tygodnie. Chyba ta zadzwonie, albo sie przejde bo w srode mam wizyte, zeby sprawdzic jaderka, mial nierowne po urodzeniu, ale juz zaczyna wracac do normy.Tez tak mialyscie z Waszymi chlopcami?

 

[agusiek]

misia no coz jakos trzeba sobie radzic z tym netem hehe my tez kradlismy jak sie przeprowadzilismy na poczatku dopoki sie zyczliwy nie zorientowaltylko pamietaj zeby zabezpieczyc kompa haslem bo jesli sie podlaczasz do sasiada to on moze zobaczyc co jest w Twoim kompie. gratuluje "odwagi" przeniesienia malego do swojego pokoju i szczerze powiem ze ja sobie jak na razie tego nie wyobrazam, bo do tej pory mam fobie i slucham w nocy czy on sie rusza i oddycha, najchetniej to polozylabym go sobie w lozku i czasem tak robie hehe
weron moj maly do tej pory nie byl szczepiony BCG - pielegniarka mowila ze to oczekiwanie moze potrwac z 6 mcyna razie o tym nie mysle bo jutro idziemy na druga dawke rotawirusa, a szczepionka BCG musi byc podana z conajmniej 6 tyg przerwa od innych szczepien, ale musze sie zebrac i przypomniec o sobie...co do jaderek to mojemu malemu "zeszly na czas" tak wiec nie mialam z tym problemow..a czy wy robicie cos z siusiakami maluchow????haha ale zabrzmialo, ale wiecie o co mi chodzi....czy cos trza robic ???bo ja nie robie, bo slyszalam ze do roku czy nawet dwoch lat nie rusza sie..., a jakos nigdy lekarza nie zapytalam bo zawsze bylo ok:-)

 

[Tabasia]

Hej Dziewczynki
Od piatku w przychodni u dr Blach na Terrylandzie przyjmuje ginekolog. Umowilam sie na wizyte, ciekawa jestem jak to bedzie. Podobno jakas babeczka z Polski, ale pracowala tez w Anglii... A w Polmedzie chcieli mnie zapisac do jakiegos goscia, bo Sempki podobno juz nie ma. Ale nie wiem czy urlop, czy na dluzej.
Poza tym dopadla mnie rwa kulszowa i zwijam sie z bolu :---(
Strach pomyslec co bedzie dalej...
Pozdrawiam i zycze milego wieczorku ;-)

 

[madbebe]

Hej Dziewczynki
Od piatku w przychodni u dr Blach na Terrylandzie przyjmuje ginekolog. Umowilam sie na wizyte, ciekawa jestem jak to bedzie. Podobno jakas babeczka z Polski, ale pracowala tez w Anglii... A w Polmedzie chcieli mnie zapisac do jakiegos goscia, bo Sempki podobno juz nie ma. Ale nie wiem czy urlop, czy na dluzej.
Poza tym dopadla mnie rwa kulszowa i zwijam sie z bolu :---(
Strach pomyslec co bedzie dalej...
Pozdrawiam i zycze milego wieczorku ;-)

byłam u Sempki w miniony wtorek wiec raczej jest. Zależy kiedy dzwoniłaś bo do wtorku właśnie była na urlopie; ale powiem szczerze ze ten facet, ktory przyjmuje w jej zastepstwie jest od niej o niebo 'dokladniejszy', trafilam na niego raz gdy jej akurat nie bylo. Tez jestem ciekawa co to za babeczka na tym terrylandzie - napisz jak mozesz co o niej myslisz po wizycie

 

[jola.24]

Hello dziewczynki.

Ja po pracy sie relaksuje na nowo zakupionym wypoczynku zreszta:-) I tak sie zastanawiam kiedy powinnam isc na maciezynski? Jak to z wami bylo i kiedy i co trzeba zaczac zalatwiac? Zielona jestem

 

[justysia21]

ja poszlam na maciezynski 2 tygodnie przed data porodu... a formularz nie pamietam ile wczesniej trzeba wyslac.... jest na nim napisane ;-)

 

[ewelcia86]

ja poszlam na maciezynski 2 tygodnie przed data porodu... a formularz nie pamietam ile wczesniej trzeba wyslac.... jest na nim napisane ;-)

formularz wysla sie 6tyg przed planowana data pojscia na macierzynski!