O krcze moje Panienki;-)ale sie rozgadalyscie!!
Mogg- dzieki za info co do nianiek! Pojde zoabzcyc napewno!
Kamcia- ja na kawke spoko jak sie juz przeprowadze bo wtedy moge z wozkiem podejsc a tak to ja jestem niemoblina:-)
eee...co tam jeszcze kto napisal.?...zeby sie odniesc...;-) oczywiscie juz nie pamietam...
Co do psa, to poszukiwania trwaja. Moj A dostal jakiegos szalu i nie moze przestac o tym gadac!! Kupil sobie wczoraj ksiazke o dogach i studiuje namietnie....ale zeby sobie tak ksiazke o niemowlakach poczytal, to juz nie bardzo
Ponadto zapytal mnie czy jesli kupi mi rodowodowego Doga, takiego jak sobie wymarzylam i obwiaze go czerwona kokarda, to czy zgodze sie uznac go jako prezent zareczynowy zamiast pierscionka (taki Dog troszke kosztuje, stad ten pomysl).
Wiec mu powiedzialam ,ze sie zgadzam na taka zamiane bo na kij mi kolejny juz w zyciu pierscionek zareczynowy...hahahaa
i tak mam za duzo bizuterii na sobie i cala dzwiecze jak chodze
Wiec mamy umowe!!! No i zareczyny sie szykuja;-)
Moje dziecko jest juz kolejny dzien aniolem...wlasnie spi slodko...
Pierwsza noc przespal sam w swoim lozeczku. Bralam go tylo na karmienie (2 razy). jestem z niego i siebie dumna! Tylko moje cycole nie zajarzyly nowej rutyny i mam wrazenie, ze zaraz nastapi ekslozja!! Juz 3 razy zmienialam dzis wkladki laktacyjne bo mi przeciekaja!
Ach! I jeszcze jeden news. Wczoraj dostalismy juz klucze do naszej nowej chacjendy :-) Pojechalismy sobie wiec jeszcze raz obejrzec bo mialy byc wykonane remonty....i co? Otoz..owszem odmalowane ale...poprzedni lokatorzy pomalowali czesc pokoi na rozne fajne kolory, ozdobili aplikacjami i mi sie to strasznie podobalo, a te palanty cala chate pojechali na bialo i kupa!!! Zamalowali wszystko!!! Debile!!
Ponadto oczywiscie wszytsko w farbie...pokruszonej, poprzylepianej do paneli...nic nie posprzatane. Wykladzina w salonie nie zostala wyprana...cla w czarne plamiska...takze troche jestem zawiedziona i widze, ze duzo pracy przede mna zanim bede usatysfakcjonowana;-):-(
Dobra ide przyprawic kuraka na obiad...ale bede obserwowac co tam piszecie:-)