reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Irlandii!!

reklama
witam... ja tylko chwilowo....
neta będę mieć za tydzień,... więc myślę że jakoś wytrzymam....:sorry:
póki co muszę uciekać ;powoli bo trzeba skończyć przeprowadzkę...
miłego słonecznego dnia życzę :-)
 
Ciao dziewczynki!

Moze dzis nareszcie uda sie isc na jakis spacerek bo wczoraj tak lalo, ze utknelam w domu na caly dzien..:-(
A tak to nic sie nie dzieje wiec nic wiecej nie napisze...:-( eksytujace zycie..nie ma co;-)
 
Czesc dziewczynki, ale mialam historie w nocy!
Juz od 22.30 czulam, ze male sie pcha, boli brzuch jak przy okresie.Poszlam do wyrka, nagle skurcze, a raczej ten ból, doslownie jak ostry bol miesiaczkowy ppojawial sie regularniej co 10 co 7 minut, a bol nieziemski, przy zmianie pozycji nic nie pomagalo, do kibelka z sikami latalam i 2 razy z rozwolnieniem (z czego bylam zdziwiona bo zaczelam brac zelazo znowu i mam z tym problem:)) W koncu ppostanowilam zadzwonic do szpitala, pani kazala mi wziac 2 apapy i ciepla kapiel i zadzwonic do niej za 2 godziny.Oczywiscioe na bol nic nie pomoglo, bole co 7 minut jak w zegarku, zadzwonilam ponownie, pani mowi, ze to ciut za wczesnie, ze mam czekac na krew albo jak wody odejda i wtedy zaraz przyjechac, a teraz mam nie liczyc skurczow tylko probowac zasnac.
No i o 4 niby do szpitala juz gotowi bylismy, ale powiedzialam, ze skurczed jakby sie oslabialy, poszla,m do wyrka, zasnelam i tyle:)
Teraz tez raz po raz są, ale to jest typowy bol miesiaczkowy, tylko strasznie ostry i przychodzi i odchodzi. Male znowu sie rozmyslili, kiedy teraz wyjdzie na swiat? No a teraz to czekam na nie jak na zbawienie i nic:(
 
Weron- obstawiam, ze niedlugo sie zacznie:-) jak juz mialas rozwolnionko to dobry znak. Mnie zlapalo na nastepny dzien po tym jak zaczelam wizytowac kibel:-) A to, ze skurcze sa, a potem jakby mijaja to tez sie zdarza. Mi sie tak dzialo nawet w ten sam dzien co byl porod wiec nie ma reguly. Pozatym dziwnie ci powiedziala kobitka przez tel. Wody wcale nie musza ci odejsc (mi przebijali pecherz) i krew tez nie musi byc (mi czop wcale nie odszedl). Do szpitala jedziesz jak skurcze pojawiaja sie regularnie co ok15-10 min ( w zaleznosci jak daleko mieszkasz od szpitala i czy sa korki:-)). Trzymam kciuki!! A w ktorym tyg jestes? To juz czas?? Ja urodzilam rowno tydzien przed terminem.
 
Hej dziewczeta, mam pytanie do mam ktore podrozowaly z bobaskami do PL. Czy wolna brac wozek gleboki? Bo wlasnie dzownilam do lini lotniczych i pan powiedzial (to co juz wiedzialam), ze wozek musi sie skladac calkowicie...Czyli nie, bo gondola sie nie sklada...
?
 
Hello

Dorota Irl właśnie kilka stron wcześniej dziewczęta wałkowały ten temat ;-)
Ale nie przyjrzałam mu się bo ja na szczęście z głębokim wózkiem nie latam.Ale pisały chyba,że można.

Weron no ja jechałam do szpitala jak skórcze miałam co 4 minuty a miałam do szpitala 30km i spokojnie zdążyłam.I ja też miałam leciutkie krwawienie ;-)Powodzenia,ale lepiej jeszcze chwilkę zostań w domku jeśli się nie boisz :tak:

Ka...M no to czekamy na Ciebie.

U nas pogoda w miarę.Coś się tam chmurzy czyli nic nowego ;-)

No i Wszystkim Martom Serdeczne Życzonka :tak:
MartF wow jaka super niespodzianka.Oby takie częściej były :rofl2:

Julia no i jak tam w Polszy? Zdziwiona cenami? Kasa idzie jak woda,co?
 
anineczka ja tez mojemu powiedziałam oby częściej:laugh2:obiecał mi ze jak juz nie dam rady butów zawiązać sama to będzie sam wszystko robił i w domku i przy dzieciach:laugh2:

znowu dzisiaj dzwoniłam do CHB i zwrócą mi w przyszłym tygodniu za 3 miesiące:laugh2:będe mogła poszaleć:laugh2::laugh2:
 
No i pada :baffled:
A teraz Chb chyba w sobotę przychodzi bo Bank Holiday w poniedziałek.A zazwyczaj przychodził wcześniej przed BH :tak::tak:

A ja jestem wściekła bo w zeszły czwartek M dostał czek z pracy za nadgodziny (bo normalnie dostaje na konto kasiorkę) i wpłacił ten czek w ten dzień co dostał i do dziś go nie ma na koncie.To znaczy kwota z czeku widnieje na koncie,ale jej wybrac nie można :angry: No i tak się skubiemy z malutkich oszczędności bo kasy nie ma.
W banku powiedzieli,że oni mają czas 5 dni roboczych na udostępnienie środków tak więc to już jutro piąty dzień.Ehhh.
Dobrze,że lodówka dobrze zaopatrzona była :sorry::wściekła/y:

MartaF
to może od jutra będziesz miała problemy z zawiązaniem butów :sorry: On nie musi wiedziec,że tak troszkę ściemniasz :laugh2::rofl2:
 
reklama
Hej dziewczeta, mam pytanie do mam ktore podrozowaly z bobaskami do PL. Czy wolna brac wozek gleboki? Bo wlasnie dzownilam do lini lotniczych i pan powiedzial (to co juz wiedzialam), ze wozek musi sie skladac calkowicie...Czyli nie, bo gondola sie nie sklada...
?

A stelaz ci sie sklada? Bo wtedy skladasz stelaz i odpinasz gondole;-)
 
Do góry