reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Irlandii!!

A u mnie trwa wielkie pranie, wole to zrobic teraz niz potem na ostatnia chwile przed wyjazdem. W czwartek jade do Dublina odebrac paszport Amandzie, okropnie mi sie nie chce, ale coz, trzeba.
Ja na kolki podawalam kropelki, ale sama nie wiem czy pomagaly. Mi sie wydaje, ze kolki trzeba przetrzymac,zacisnac zeby i juz. To minie predko. Pamietam, ze probowalam wszystkiego, ale jakos nic nie pomagalo i masaze i krople i lezenie na brzuchu itp. Pamietajcie drogie mamy kolkujacych maluszkow, ze jak jestescie juz na skraju wscieklosci, bo bywa to denerwujace i meczace, to maluchowi sie nic nie stanie, jak na chwile go odlozycie i wyjdziecie z pokoju odsapnac i uspokoic sie. Pare minut placzu w samotnosci nikomu nie zaszkodzila!Poza tym nie ma co bujac i nosic i kolysac, bo szczerze ale nic to nie daje. Dzidzius musi sie wyplakac i czy bedziecie go nosic czy poprostu polozycie, to nie ma roznicy. Wiec nie ma co sie meczyc. Lepiej polozyc maluszka, moja rada.
A na problem z kupkami, to jak dziecko ma juz te 5 miesiecy,to podawac sliweczki na zatwardzenie i jabluszka, a na rozwolnienie troche jagodek. Z takich naturalnych metod :-)
 
reklama
Ewelcia- tak jak juz Gastone napisala, mylisz sie;-) nawet na opakowaniu jest napisane, ze jest na kolki, a takze na bole zwiazane z gazami:-) ja wlasnie na nie podawalam Alexowi i ladnie pomoglo. ;-)

Ide kapac dziecia bo zaczyna marudzic....a potem luluuuu:-):-)
 
Hej koleżanki piękną irladzką noc:-)u mnie bez zmian goście odjechali po obiadku miałam się rozerwać pogadać posiedzieć a tu zaledwie wypiłam 2drinki i o godz 1 po prosty tak mnie muliło że musiałam iść spać tyle z moich planów :-)ja na kolki podawałam espumisan i pomogło :-(wczoraj poszłam z małą do lekarza lekarz stwierdził że to nie skaza białkowa tylko jakiś uczulenie :-) najlepsze jest to że chciałam żeby ją zważył on wyją wagę a to zabytek i nie umiał się nią obsługiwać i nici z ważenia.ela-ja mam na sprzedasz odciągacz elektryczny Medela chcę za niego 50e w Smyths zapłaciłam ponad 70e.:tak:a tak poza tym coś mnie łamie na grypkę miłej nocy papa P.S. dziękuje za życzenia dla Julii
 
Hej dziewczyny późną nocką! Julia- jak trochę ochłoniesz po podróży to napisz co było nie tak... A dzisiaj lało, mały ma katar i w ogóle jakiś nieciekawy ten dzień... mam nadzieję, że jutro będzie lepiej - czego i Wam życzę;-):-) Pa!
 
o ja chodze do dentystki w Limericku bo w sumie nie mam wyjscia bo chce zamknac 2 zabki jeszcze.Kasuja 100za zeba a ostatnio zaplcilam za 2 zeby 280 euro :szok::szok::szok: zdziercy cholerni!



A mylisz sie , u nas tez infacol pomagal, nie tylko na kolki.A poza tym z PL przywiozlam sobie plantex i niby tez na kolki a byl to najlepszy srodek na rozluznienie mojego dziecia :tak:
gastone ale ty placisz za leczenie a mi tylko wyplukala,trwalo to moze 3min i rendega zrobila.


Ewelcia- tak jak juz Gastone napisala, mylisz sie;-) nawet na opakowaniu jest napisane, ze jest na kolki, a takze na bole zwiazane z gazami:-) ja wlasnie na nie podawalam Alexowi i ladnie pomoglo. ;-)

Ide kapac dziecia bo zaczyna marudzic....a potem luluuuu:-):-)
Aaaaa ja myslalam ze Infacol jest tylko na kolki:rofl2:,moze dlatyego ze moj Szym nie mial problemow z kupa a z kolkami:baffled:
W sumie dawal mojemu ale on mu nie pomagal bo i tak sie darl po nim.

Ja na kolki podawalam kropelki, ale sama nie wiem czy pomagaly. Mi sie wydaje, ze kolki trzeba przetrzymac,zacisnac zeby i juz. To minie predko. Pamietam, ze probowalam wszystkiego, ale jakos nic nie pomagalo i masaze i krople i lezenie na brzuchu itp. Pamietajcie drogie mamy kolkujacych maluszkow, ze jak jestescie juz na skraju wscieklosci, bo bywa to denerwujace i meczace, to maluchowi sie nic nie stanie, jak na chwile go odlozycie i wyjdziecie z pokoju odsapnac i uspokoic sie. Pare minut placzu w samotnosci nikomu nie zaszkodzila!Poza tym nie ma co bujac i nosic i kolysac, bo szczerze ale nic to nie daje. Dzidzius musi sie wyplakac i czy bedziecie go nosic czy poprostu polozycie, to nie ma roznicy. Wiec nie ma co sie meczyc. Lepiej polozyc maluszka, moja rada.
A na problem z kupkami, to jak dziecko ma juz te 5 miesiecy,to podawac sliweczki na zatwardzenie i jabluszka, a na rozwolnienie troche jagodek. Z takich naturalnych metod :-)
Zgadzam sie w 100%.
Ja nigdy Szymona nie bujalam i nie potrzasalam jak inni mi radzili.
Czasami wlaczalam suszarke to pomaga.

No z jagodami to trzeba uwazac.
Ja podalam malemu deserek,jagoda malina i cis jeszcze i zrobil mi taki koncert ze glowa mala,musialam uzyc czopka:baffled:
 
witam

ja bym sie załamała zebym miała tyle za dentyste płacic:baffled:my jeździmy do Tipperary, leczenie 60euro, wyrwanie 30euro, na MC mamy za darmo,chyba tylko do leczenia kanałowego cos sie dopłaca ale tez nie dużo;-)

ale miałam wczoraj niespodzianke:laugh2:przyszła koleżanka i troche posiedziała a było juz późno, i jak wyszła to sie wczłapałam na góre zeby dzieciaki wykąpać:baffled:a tak mi sie juz nie chciało.:-( wchodze i co widze:szok:dzieci wykąpane w łóżeczkach leżą:szok::laugh2:jaka ja byłam szczęśliwa:laugh2:
 
witam

ja bym sie załamała zebym miała tyle za dentyste płacic:baffled:my jeździmy do Tipperary, leczenie 60euro, wyrwanie 30euro, na MC mamy za darmo,chyba tylko do leczenia kanałowego cos sie dopłaca ale tez nie dużo;-)

ale miałam wczoraj niespodzianke:laugh2:przyszła koleżanka i troche posiedziała a było juz późno, i jak wyszła to sie wczłapałam na góre zeby dzieciaki wykąpać:baffled:a tak mi sie juz nie chciało.:-( wchodze i co widze:szok:dzieci wykąpane w łóżeczkach leżą:szok::laugh2:jaka ja byłam szczęśliwa:laugh2:

Ja tez mam MC i za darmo tylko ze jak chcesz sie zrejestriwac u nas na MC to musisz bardzo dlugo czekac.a ja niemoglam czekac bo zab bardzo bolal.Do dentystki pojechclam polskiej do Medipolu.
Oni biora za zeba 100 , za rentgena 30, za wyczyszczenie jakos 60.Pierwszym razem zrobila mi rentgena i wyczyscila dw zeby i zaplacilkam 80 a drugim za zamkniecie jedneg0 100 i potem drugie 80.No coz zdzieraja, ale ja naprawde nie moge czekac...:nerd:
 
Ja tez mam MC i za darmo tylko ze jak chcesz sie zrejestriwac u nas na MC to musisz bardzo dlugo czekac.a ja niemoglam czekac bo zab bardzo bolal.Do dentystki pojechclam polskiej do Medipolu.
Oni biora za zeba 100 , za rentgena 30, za wyczyszczenie jakos 60.Pierwszym razem zrobila mi rentgena i wyczyscila dw zeby i zaplacilkam 80 a drugim za zamkniecie jedneg0 100 i potem drugie 80.No coz zdzieraja, ale ja naprawde nie moge czekac...:nerd:
z bólem nie musisz czekac:no:w tipperary to jest irlandczyk ale wszyscy polacy od nas tam chodzą, jedyne co to dzieci do 14 roku zycia chyba nie mogą byc przyjęci na MC


wszystkiego naj najlepszego wszystkim MARTOM:laugh2:szkoda ze winka nie moge sie napić:-(
 
reklama
z bólem nie musisz czekac:no:w tipperary to jest irlandczyk ale wszyscy polacy od nas tam chodzą, jedyne co to dzieci do 14 roku zycia chyba nie mogą byc przyjęci na MC


wszystkiego naj najlepszego wszystkim MARTOM:laugh2:szkoda ze winka nie moge sie napić:-(

Nie zawsze tak jest,moj maz z bolem lazil po kilkunastu dentystach i kazdy mowil ze dopiuero za dwa tygodnie.Udalo sie isc ale po znajomosci, po telefonach i prosbach.Wiec wim co mowie.;-)
 
Do góry