reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

puk puk jest tu ktoś:confused::happy2:
wiecie ile ja sie naszukałam córki,zeby ją umyć przed snem:szok:razem z synkiem przeszukaliśmy całe 2 piętra, wołaliśmy ją a jej nie ma:no:poszłam do pokoju gdzie jej łóżko a ona sie tak zwineła w kołdre ze jej nie widac było i śpi sobie smacznie:szok::-D
 
reklama
A mojej udreki ciag dalszy.Dzieki dziewczyny za mile slowa.Jest przynajmniej mozliwosc tutaj sie "wygadac". Gadalam dzis z lufthansa i mozna sobie zamowic kogos do pomocy,ale az 25 euro chca za takiego asystenta. Spakowalam mojego M i jemu wpakowalam wszystkie najciezsze rzeczy plus moje ciuchy,wiec musi doleciec do tej pl na drugi dzien :-) wycwanilam sie, teraz nie ma wyjscia, bo inaczej nie bede miala w czym chodzic. Moj bagaz bedzie leciutki tym sposobem, on ma zawalone(jeszcze jemu kosmetyki wpakowalam) i niech sobie dzwiga. Martwie sie martwie, ale mam cicha nadzieje,ze jednak M przyleci na czas i spotkamy sie na lotnisku. Postanowilam nie jechac autem na 100% bo bilet autobusowy kupilam za 5 euro, wiec nie oplaca sie wogole ruszac auta.Do autobusu pomoze mi znajomy sie zapakowac,wiec spoko. Eh jakos dam rade, ale mam przed oczyma jak moja Amanda dostanie motor w tylek i bedzie mi uciekac wszedzie. Wazne ze w lufthansie dzieci maja pierwszenstwo tak czy siak, wiec nie musze stac w kolejce. Nie to co w ryanair.Smycz pozycze jutro, musze ja jakos zwiAzac do siebie, bo inaczej zle to widze. A niech sie ludzie patrza. Ale jak ktos nie ma 2 latki, to nie zrozumie. Ale sie ciesze, ze praktycznie all mam spakowane, bo m zabiera ze soba.Mi zostaly tylko ciuszki dziecka i podreczne rzeczy :-) Ide teraz zrelaksowac sie przy drineczku :-) Milego wieczorku dziewczynki
 
Hello lejdis:-)
Larcia - wspolczuje:-(ja bym sie bala sama z moim malym;-)wez chociaz te szelki - a niech sie gapia:baffled:achhhh ci faceci...

Fakt pogoda dobijajaca, a jeszcze przeczytalam to:szok:Polska strona Galway - Obetną Child Benefit, zasiłek dla bezrobotnych i dopłaty exxxxtraaa

Monia moj maly je juz kaszki, jabluszka, marchewke i ziemniaka - cos ala zupkowe pure...nie sa to jakies duze ilosci ale je...pora najwyzsza:-);-)
Larcia - współczuję również.. A Agusiek ma rację. Zrób tak by Ci było wygodnie! Co tam ludzkie gadanie...:baffled:
A ten link..hmm... kiepskie prognozy..oj..niedobre..:no:
Agusiek..Twój maluszek już ma niezłe menu jak na 4 m-ce. :-) a ja myślałam, że wtedy dopiero wprowadzę swojemu soczki.. hmm.. A Ty kiedy wprowadziłaś Nikodemowi pierwszy raz coś innego prócz mleczka? i jak przygotowujesz mu to "ala zupkowe pure" z ziemniaka? :happy2:
(...) A tak wogole to ile czasu zajmuje wam usypianie swoich dzieci? Na poczatku Alex zasypial juz po 20 minutach, a teraz juz go musze usypiac ze 2 godziny!!:szok: i doprowadza mnie na skraj wyczerpania nerwowego kazdego wieczoru...
Misia - mój zasypia przy piersi.. potem kładę go do łóżeczka i jeśli się budzi..to głaskam po policzku i daję smoczka..a jak nie pomaga to znowu do piersi..aż uśnie..no cóż...tak od początku go przyzwyczaiłam..:sorry2:
Aha. Mój szkrab przesypia wszystkie noce w łóżeczku już od ponad tygodnia :-) i nie stroił żadnych foszków..;-) pewnie dlatego, że on spał w różnych miejscach..najczęściej w wiklinowym koszu bo wygodnie mi się z nim tak przemieszczać po domu, na dworze - wiadomo - w wózku, w nocy ze mną w łóżku a w dzień baaardzo rzadko w łóżeczku.. Stąd pewnie tak łatwo przestawił się z nocnego spania w łóżku na łóżeczko.. I coraz częściej śpi na brzuszku :-) Wczoraj jak zasnął o 21ej tak się obudził dopiero o 3ej :szok: a zwykle 3-4 h to max.
No kochane,ale już jesień zawitała do Irlandii :tak: I to ta kalendarzowa :tak::tak:
(...)
Ale jak to? Już kalendarzowa?
 
Ostatnia edycja:
Juz kalendazowa????Woooow!!! A tk apropo teo linkai ciecia tych wydatkow.Ja ciagle nie rozumiem dlaczego oni tna wydatki na rzeczach potrzebnych, zabieraja dzieciom i chorym (jak w Polsce juz sie zaczyna dziac) a nie zabiora uchodzcom?? Wszyscy dostaja pieniadze, doplaty , nie pracuja a maja wszystko.Jezdza samochodami lepszymi od irlandczykow czemu oni nic nie robia??? A wiecie co jest jeszcze smieszne?? Ze Irlandia wlasnie zaproponowala ze przyjmie wiezniow z Guantanamo dadza im prace,mieszkania,opieke i ochrone!Jakies pytania?????
A czemu nie zrobia jak normalne kraje obozu dla uchozdzcow,mieli by swoje zamkniete osiedla tak jak powinno byc a nie ze im wszystko wolno, wycigaja tylko kase i podnosza cisnienie.Szybko by uciekali a oni jeszcze zjezdzaja!!!No bo gdzie im bedzie lepiej???
Noa mojmaz p0jechal wlasnie na konfrontacje z inspektorem z ubezpieczenia i z TA PANIA OD WYPADKU.O chyba sie bedzie dzialo.Juz mi sie cisnienie podnioslo!!!!!
 
Ostatnia edycja:
Larcia, naprawde nie przejmuj sie co ludzie pomysla jak mala bedzie na szelkach do Ciebie przywiazana - inni rodzice (bez szelek) będą Ci tylko zazdrościć :-) i gratuluje spakowania się! ja przez problemy z kręgosłupem gdy lataliśmy z mężem w jakimś odstępie czasu zawsze pakowałam mu ciężką walizę a sama tylko z podręcznym latałam :-D udanego wyjazdu!

gastone, masz absolutna racje ze to co dzieje sie tutaj jest naprawde przerazajace - tna wszystko co się da ludziom ktorzy tego naprawde potrzebuja a kupe kasy daja uchodzcom ale i travallersom (bo boja sie ich ruszyc) i z tego co piszesz kolejna kasa z podatkow pojdzie na wiezniow :wściekła/y:
 
reklama
Mnie też to wszystko zaczyna przerażać:baffled::confused:. Ja nie rozumiem polityki Polski, która właśnie na dzieciach zaczyna oszczędzać, teraz to samo zaczyna się robić w Irlandii, a może nawet gorzej, bo Polska nie udziela azylu więźniom.

Mama i siostra przylatują 7 października, czyli niby a dzień przed moim terminem, ale inaczej się nie dało, bo mama pracuje i urlop trzeba było zaklepać. Mam nadzieję, że maleństwo zechce zobaczyć babcię i ciocię:-)
 
Do góry