reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

reklama
Ostatnia edycja:
Witam:biggrin2:

Wiecie czego najbardziej nie znoszę w przeprowadzaniu się - tej masy ubrań, zwłaszcza dzieciaków:-p Po Oliverze za małe, poukładane w pudełku czekają na wysłanie do PL, cześć już wysłałam miesiąc temu, te bardziej zużyte do worka ze zbiorem ubrań dla potrzebujących, a te co się nie nadają do śmieci:sorry2: I wiecie co... przez 3 dni uporałam się ze wszystkimi:szok: Po Victorze zostawiłam też te najlepsze, bo wcześniej mi było szkoda wyrzucać i wszystko zostawiałam:nerd: Przeprowadzki są dobre jeżeli chce się zrobić porządki;-) Teraz mam taaki luz w szafie:-D

Miłego dnia:biggrin2: Idę się dalej pakować;-)
 
No wlasnie plusem ogromnym przeprowadzek jest to ze czlowiek sie pozbywa polowy smieci i nie potrzebnych rzeczy.Mnie sie nazbieralo tyle ze nie macie pojecia kochane..Jescze nie zaczelam sie pakowc ana strychy mam 11 workow smieci.A gdzie jescze przeprowadzka? Szooook.:szok:
No dobra ugotowalm obiadek dla dziecia, posprzatalam, farsz dopierogow zrobilam ide teraz lepic.:baffled:
 
Ka..M- nie sugeruj sie zgaga co do czuprynki malenstwa! Ja w zyciu zgagi nie mialam..nawet nie wiem co to za uczucie...a Alex ma od urodzenia bujna grzywe:-) Jak malpiatka wyglada:-) Na dowod fota, dzien po urodzeniu.
 

Załączniki

  • pierwsza doba.jpg
    pierwsza doba.jpg
    28,8 KB · Wyświetleń: 130
Witam :-)
Dziś jak zwykle deszcz ze słońcem.Ehhh
Koniec lata :baffled:

Joannn z miłą chęcią bym się zabrała z M ale z dodatkowo z dwójką dzieci to już podziękuje :-D
Nie wiem czy dobrze wbiłam Cashel na aa road planner ale wyszło mi 4 godziny 6 minut drogi :szok:
To ten Cashel za Galway?
Choc teraz sprawdziłam,że tych Cashel-ów jest od groma :eek:;-)

Dziś mój M pojechał do Ennis.No szkoda,że Gastone dopiero teraz mówi o tych pierogach :-D

MartaF no domyślam się,że to jednak Joanny Cashel jest koło Ciebie.A do Clonmel mam jakieś 2 h21 minut.
Ale to nie problem kiedyś wsiąśc w auto i poznac Ciebie i Joannn za jednym razem ;-)

Idę jak zwykle sprzątac,ja bez przeprowadzki codziennie coś wyrzucam.:baffled:

Wolfia powodzenia w pakowanku ;-)
 
Ka...M - miałam podobnie.. Tyle, że migdały pomagały przez jakiś czas..potem mleko..na końcu już tylko rennie..a w 9 miesiącu jedynie leżenie na lewym boku..bo jak przestawiałam się na prawy to zgaga na maksa..:baffled: brrr..:sorry:
aha..i Patryk nie ma czuprynki zbyt bujnej :-p a ostatnio włoski na dodatek mu się wycierają..dziwne, że z przodu..jakby łysiał :eek: zwykle dzieciom włoski wycierają się z tyłu od podusi..albo po bokach.a jemu od czoła w górę :szok: dziwne... :baffled:
to mówisz że już mi tak może do końca zostać:szok: o matko.... ja nie chcę......:eek:

Ka..M- nie sugeruj sie zgaga co do czuprynki malenstwa! Ja w zyciu zgagi nie mialam..nawet nie wiem co to za uczucie...a Alex ma od urodzenia bujna grzywe:-) Jak malpiatka wyglada:-) Na dowod fota, dzien po urodzeniu.
misia cuprynka naprawdę bujna:-D

wiem że nie ma się co tym sugerować, i w sumie ja podchodzę do tego bardziej żartobliwie.... bo te niektóre wymysły się nie sprawdzają...np podobno na kiszone jest chłopiec....więc "mój chłopiec" będzie miała na imię Victoria:-D
Wiatm wszystkich;-)
Mam takie nietypowe pytanie:sorry: czy w irlandi mozna dostac koperek i natke pietruszki?:sorry: Bo obeszlam juz wszystkie warzywniaki i nigdzie tego nie znalazlam :baffled: Czy oni w ogole tego nie maja? Czy to tylko u mnie na wiosce:eek:
ja kupuję w Tesco w doniczkach z ziemą.....:tak:
 
Witam :-)
Dziś jak zwykle deszcz ze słońcem.Ehhh
Koniec lata :baffled:

Joannn z miłą chęcią bym się zabrała z M ale z dodatkowo z dwójką dzieci to już podziękuje :-D
Nie wiem czy dobrze wbiłam Cashel na aa road planner ale wyszło mi 4 godziny 6 minut drogi :szok:
To ten Cashel za Galway?
Choc teraz sprawdziłam,że tych Cashel-ów jest od groma :eek:;-)

Dziś mój M pojechał do Ennis.No szkoda,że Gastone dopiero teraz mówi o tych pierogach :-D

MartaF no domyślam się,że to jednak Joanny Cashel jest koło Ciebie.A do Clonmel mam jakieś 2 h21 minut.
Ale to nie problem kiedyś wsiąśc w auto i poznac Ciebie i Joannn za jednym razem ;-)

Idę jak zwykle sprzątac,ja bez przeprowadzki codziennie coś wyrzucam.:baffled:

Wolfia powodzenia w pakowanku ;-)
hahahaa ale ci sie wszystko pomieszało, ja jestem z Cashel a Joannn z clonmel i jak jedziesz z dublina do Cork to zeby dojechac do clonmel to właśnie zjeżdzasz z autostrady na Cashel i jeszcze 20km jest do Clonmel ode mnie:laugh2:czyli do mnie masz bliżej:laugh2::laugh2:


Ka...M ja wcinam tylko kwaśne i będzie chłopiec
 
Ostatnia edycja:
reklama
dziewczyny mam pytanie czy dajecie swoim wiekszym pociechom mleko zwykle,bo ja wlasnie bylam w sklepie i nie dostalam kaszki-mleczno-ryzowej i kupilam nasze polskie mleko-laciate i kaszke ryzowa do zageszczenia bo moj maly na dzien doby i dobranoc bez butli ani rusz???????a drugie pytanie czy macie moze w domu Krolika chcialam kupic do domu bo psa nie mozna kot byl ale chyba go ktos potracil:szok:bo go niema juz z tydzien wiec weicie moze jaki koszt tego zakupu;-)
 
Do góry